|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piterblum
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:08, 08 Lut 2013 Temat postu: Pies czy Suka? |
|
|
Witam wszystkich mam zamiar zaczac moja przygode z ta wlasnie rasa i wspolnie z zona zastanawiamy sie nad plcia przyszlego doga...Nie wiem dla czego ale jakos stawiamy na suczke poniewaz mamy 2 letnia corke i tak sie juz utarlo ze suczki sa lagodniejsze i delikatniejsze ale z kolei ta cieczka..czy jest duzy problem z utrzymaniem czystosci podczas tego czasu? nie wiem czy bedziemy sie takze decydowac na dopuszczenie jej...
Z kolei pies z tego co widze jest masywniejszy nie ma problemu z cieczka ale moze sa za to inne o ktorych nie zdazylismy sie jeszcze dowiedziec..Zona mowi ze suczka bo zgrabniejsza itd.. mi z kolei chodzi o psa strozujacego poniewaz mieszkamy w malym domku i taki piesek bylby mile widziany z tymi wlasnie predyspozycjami.... I wlasnie nasowa mi sie 2 pytanie czy suka tez posiada tak dobre predyspozycje strozujace jak pies czy jest lagodniejsza i wposci na podworko kazdego obcego i go zalize?
bo jezeli suczka tez jest tak dobra w strozowaniu i obronie jak pies tej rasy to uda nam sie dojsc do kompromisu i wybor padnie na suczke... szukalem wszedzie ale nie ma chyba nigdzie wzmianki jaka plec psa tej rasy wybrac..prosze o podpowiedz z gory dziekuje i pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seidhe
Bordomaniak
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdynia
|
Wysłany: Pią 1:30, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Całe życie marzyłam o psie:) Jednak ze względu na dziecko chcieliśmy kupić suczkę, ale wyszło jak widać Potem gdzieś wyczytałam, że wbrew pozorom dla dzieci lepszy jest pies- j est bardziej stonowany, wolniej się denerwuje i ogolnie taki tatusiowaty jest. Nie wiem jak to sie ma ogólnie do wszystkich bordosi ale u nas Duffek spisuje się świetnie- zapraszam do naszej galerii tam najlepiej to widać Nasz cielaczek w stosunku do naszej 2 miesięcznej córci jest chyba nawet bardziej delikatny od nas:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzaCh
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 9:59, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Witam. Moim zdaniem nie ma znaczenia czy sunia cy pies - wszystko zależy później od wychowania zarówno psa jak i dziecka . Nasza córka miała 3 latka jak do domu przywieźliśmy sunię - od początku nie było z nią problemów jeśli chodzi o dziecko. Ale córce też mówiliśmy, kiedy pies chce się bawić, kiedy chce mieć spokój i co może oznaczać jakieś zachowanie. Nie pozwoliliśmy aby sunia była męczona przez dziecko - bo wiadomo to może spowodować ze pies będzie sobie negatywnie kojarzył małego człowieka i wtedy mogą być problemy nie tylko z własnym dzieckiem. Zawsze trzeba mieć na uwadze że to TYLKO pies i uważać na relacje z dzieckiem. My nigdy nie mieliśmy obaw co do obecności psa obok dziecka - a sunia okazała się super opiekunem i stróżem dla córki. Co do stróżowania - sunia w zasadzie lubiła wszystkich, ale jak to jest w charakterze bordoga, do każdego musiała się przyzwyczaić, ta rasa nie jest otwarta do obcych. Gdy dziecko miało 7 lat pojawił się u nas pies (synek naszej suni) - zupełne przeciwieństwo swojej matki jeśli chodzi o charakter. Stróż, obrońca, do obcych mu osób b.duża rezerwa. Przy nim musieliśmy mieć oczy szeroko otwarte. Jednak co do dziecka - bez problemów. Córka może z nim robić wszystko, chociaż szybciej niż sunia okazuje swoje niezadowolenie. Tak po krótce opisałam jak u nas wyglądała sprawa płci u psiaków. Dużo będzie zależało od tego jak piesek będzie z socjalizowany z dzieckiem i z Wami. Co do cieczki - to u nas było co sprzątać. Dwa razy do roku po około 3 tyg. No i spacery w tym czasie też nie są łatwe (towarzystwo innych psów). My swoja sunię sterylizowaliśmy jak nam został piesek w domu. Co do stróżowania - bordogi nie są psami ufnymi do obcych. nie sa wylewne. Bardzo dobrze obserwują nową osobę i dopiero po czasie (po kilku wizytach) pozwalają na bliższy kontakt. Poza tym sam ich wygląd i postura odstraszają obcych . Nie wiem do końca co miałeś na myśli , że chcesz mieć psa stróżującego ale powiem jedno - bordogi nie nadają się do mieszkania w kojcu. Sa to psy rodzinne i muszą przebywać ze swoją ludzka rodziną, muszą mieć kontakt z człowiekiem a przede wszystkim z dzieckiem. Życzymy dobrego wyboru. Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 17:43, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zbiore tylko to , co dziewczyny juz napisały:
po pierwsze: bordog nie jest psem na podwórko, ma za krótka sierść i musi mieszkać w domu, przy człowieku,
po drugie: czy pies czu suczka to właściwie nie ma znaczenia, można trafić na szloną suczkę i na bardzo spokojnego psa, tutaj decydują geny i wychowanie zwierzęcia, którego przy takiej wielkości psa nie można zaniedbać, nalezy poświęcić mu/jej wiele czasu dopóki dorasta, a proces ten trwa nawet 2-3 lata,
po trzecie: wybierz dobrą hodowlę z dobrymi rodzicami, których będziesz mógł na miejscu obejrzeć i ocenić ich charakter- nie zapomnij że dzieciak dużo dziedziczy po rodzicach, hodowla powinna być zarejestrowana w Związku Kynologicznym, rodzice nie powinni być zbyt wiekowi i powinni być zdrowi i zrównoważeni psychicznie, nie kupuj w PSEUDOHODOWLACH psa bez metryki!! To ważne, bo tam możesz trafić na psa niewiadomego pochodzenia...
po czawarte: jesli zdecydujesz sie na suczkę, a nie będziesz chciał jej wystawiać, mozesz ją wysterylizować i wtedy problem z cieczka rozwiąże się, jest to chyba najlepszy sposób zapobiegania niechcianym ciążom i tabunom zalotników na spacerach i pod domem...Acha i jeszcze jeden mit do obalenia- suczka nie musi mieć małych raz w życiu, praktycznie nie musi mieć małych w ogóle i nic jej z tego powodu nie zagraża w sensie psychicznym i fizycznym
po piate: jesli wybierzecie samca, trzeba liczyć sie z tym , że jest wiekszy i potężniejszy od suczki ( na ogół, bo tez sa wyjątki, nawet u nas na forum) małe dziecko i "małe" szczniątko ddb to różne przedziały wagowe, takie szczenie może już ważyc kilkadziesiąt kilo , a być nadal nieobliczalnym maluchem, więc na dziecko nalezy uważać i madrze zajmowac sie i jednym i drugim.
po szóste: małe dziecko i mały piesek, szczeniaczek to nie najlepsze zestawienie, aczkolwiek wiele osób radzi sobie z nim doskonale, ale potrzeba trochę doświadczenia, wyobraźni i odpowiedzialności, trzeba pamietać że szczaniak jest tylko szczeniakiem i jego wyobrażena o zabawach moga znacznie odbiegac od naszych. Szczenię jest na ogół zywiołowe, brudzi w domu, niszczy, podgryza, nie jest delikatne, skacze, przewraca , tłucze rózne rzeczy i na to tez trzeba sie przygotować. Posiadanie szczeniaka, a w szczególności dużego szczeniaka to nie bajka to wielka odpowiedzialność, a oczy trzeba miec dookoła głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mptoyo
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa-Zacisze
|
Wysłany: Pią 18:31, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Pięknie napisane - zapomniałyście tylko o jednym, jak wiadomo mieliśmy parkę - teraz mamy dwie dziewczyny i tego będę się trzymał ... przez gro lat mieliśmy psy i psy są po prostu leniwsze ... nie ma co ukrywać ... my (samce) jesteśmy stworzeni do leżenia, a laski praktycznie całą dobę na nogach. Tak dokładnie było jak była parka - Osiołek spał a Nea czuwała i tak było cały czas, teraz obie czuwają ... chyba że bordosiowi się przyśnie...
Do dzieci ... nie ma znaczenia płeć, choć dziewczyny sa bardziej opiekuńcze i moim zdaniem delikatniejsze, ale to pewnie zależy od egzemplarza.
Na podwórko, cały rok - odradzam ... najrozsądniejsze rozwiązanie jest takie jak u mnie ... klapa w drzwiach i psy same wiedza gdzie wolą być ... a wygląda to tak:
Lato, ciepełko .... leżą w jadalni albo kuchni (terakota i klima), jesień - póki nie pada - 24h na dworze i tak mniej więcej do 5-10C - zima .... zapomnij o dworze - najgorsza kara wywalić je na dwór a nawet nie myśl o zostawianiu ... szybkie siku, kupa i do domu, no i wiosna - pierwsze dni słońca i zapominasz że masz psa .... musisz tylko czasem jakiś ochłap wywalić za okno co by bydle z głodu nie zdechło ... i tak póki sucho i nie za gorąco ... i tak w koło ... ale nie ma mowy o zamykaniu klapy - jak ma chęć przyjść do domu to nie ma siły - klapę wyłamie i wejdzie - przerabiałem to.
Ogólnie - bordoś to bardzo towarzyskie stworzenie, które uwielbia żyć ze swoimi człowiekami ... z perspektywy czasu (nea to nasz 3 bordoś) wiem że dla nas to bardzo dobry pies a zasadniczo zestawienie które mamy obecnie (bordoś i ast) jest niemalże idealne - jedno - ostoja spokoju, drugie zaś pełne ADHD w tri kolorze.
Aha, jeżeli bordos ma być Waszym pierwszym psem to 3 razy się zastanówcie - to nie są łatwe psy i w prosty sposób można go zaniedbac i zepsuć.
Tak jak pisały dziewczyny - bierzcie psa tylko od sprawdzonego i polecanego hodowcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piterblum
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:58, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Witam i dziekuje za rady to nie jest moj 1 pies mialem amstaffa 9 lat i byl brdzo przyjacielski, zalozenie jest takie ze pies w dzien na dworzu w nocy w domu z nami.., pies bedzie z chodwli dobrej ktora znajduje sie w Irlandii nazywa sie Redock cena za suczke wystawowa 900euro, z psa 750euro, wiem ze bedzie mozna wyserylizowac ale czy po tym zabiegu juz nie moge suczki wystawiac??? A jako to jest ze slininiem u tych psiakow?? bardzo sie slinia? raczej na 90% bedzie suczka...dziekuje za rady i z checia poczytam dalsze bedzie to duza pomoc dla mnie podczas wyboru szczeniaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 3:58, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Innez de Villaro napisał: | po trzecie: wybierz dobrą hodowlę z dobrymi rodzicami, których będziesz mógł na miejscu obejrzeć i ocenić ich charakter/.../ |
Inez, nie do końca się z Tobą zgodzę i jako, ze to rady dla nowego potencjalnego miłośnika, muszę wtrącić swoje trzy grosze
Możliwość obejrzenia obojga rodziców w hodowli nie jest właściwą wskazówką ponieważ ogranicza hodowle wyłącznie do tych kryjących w obrębie własnego podwórka. Nie będe tu pisał elaboratów ale takie krycia podparte naprawdę planem hodowlanym sa wyjątkami, niestety nie tworzącymi reguły. Chcąc tworzyć sensowny plan hodowlany i dobrze dobierać parę w większości przypadków pokonuje się setki kilometrów do reproduktora. Siłą rzeczy na miejscu możesz zobaczyć najwyżej matkę, ojciec jeśli znany to może masz szansę dotrzeć do niego niezależnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vigen dnia Sob 4:04, 09 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mptoyo
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa-Zacisze
|
Wysłany: Sob 9:30, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
... no tak, jeżeli masz doświadczenia z ast to spokojnie ogarniesz ddb, na ślinienie jest jedno lekarstwo - przy wejściu fartuszki dla każdego i po ściereczce w dłoń, a powaznie to są okresy kiedy ślinią się bardziej ... np. lato - jest ciepło i siłą rzeczy muszą się ślinić ... jak czegoś łakną, jak się podniecą, jak jedzą, jak piją ... ale to tez zależy od egzemplarza. Osiołek ślinił się niesamowicie ... wystarczyło stanąć obok i pocmokać a on już miał sznurówki, Nea natomiast prawie wcale ... każdy psiak jest inny.
Na koniec ważna uwaga, porównując dwie rasy - asty i ddb - to dwa zupełnie inne psy, asty sa żywiolowe - mają w standardzie montowane adhd a ddb to psy raczej spokojne i zrównowazone, choć zdarzają się wersje GTI ... ale raczej rzadko - musisz o tym pamiętać. A ... no i siedzę i to piszę i własnie obie tu leżą ... ddb tak nie pierdzą jak asty - fu ... co za smród.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piterblum
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:11, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
a jak to jest w koncu z ta sterylizacja suk?czy po tym zabiegu juz nie moge jej wystawiac? czy poprostu zadnego znaczacego miejsca nie zajmie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marbe
Bordomaniak
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:03, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ani jedno ani drugie Po prostu nie będziesz miał już od niej szczeniąt. Z reguły wystawia się po to, żeby suka miała później uprawnienia hodowlane lub championaty. Ale jeśli chcesz wystawiać, bo po prostu masz ochotę pokazywać swojego psa, to nic nie stoi na przeszkodzie. Wysterylizowana czy nie jeśli jest w dobrej kondycji możesz śmiało wystawiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piterblum
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:28, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ok dziekuje za podpowiedzi wybor padnie raczej na suczke w takim razie...A sa jakies tajemnice wyboru szczeniaka no chodzi mi o jakies testy czytalem o jakims kladzeniu na plecy i sprawdzaniu czy nie bedzie walczyl bardzo i gryzl kie tam bo to oznaka dominacji, czy nie podgryza nogawek i tam inne bzdety..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LejDusia
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:19, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
piterblum napisał: | ok dziekuje za podpowiedzi wybor padnie raczej na suczke w takim razie...A sa jakies tajemnice wyboru szczeniaka no chodzi mi o jakies testy czytalem o jakims kladzeniu na plecy i sprawdzaniu czy nie bedzie walczyl bardzo i gryzl kie tam bo to oznaka dominacji, czy nie podgryza nogawek i tam inne bzdety..? |
Nie rób na własną rękę żadnych testów, bo Cię hodowca własnoręcznie zamorduje . Jeśli masz taką możliwość to poproś szkoleniowca lub hodowcę o wybór psa pod względem temperamentu.
Wystarczy, że mu opowiesz jakiego psa szukasz i jakie masz plany z nim związane, a on dobierze Ci lepsze lub gorsze psychicznie szczenię
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LejDusia dnia Sob 20:19, 09 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Nie 18:48, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wybieraj szczeniaka strachliwego, który nie podchodzi do człowieka sam. Szczenię ma byc zywiołowe, radosne skore do zabawy...oczywiście nie wtedy, kiedy pojadł i śpi..my swojego pierwszego psa kupilismy z kennelu, nie był w domu i przez lata walczylismy z lekliwością wobec ludzi i zwierząt. Szczenie musi być z ludźmi od poczatku, musi być zsocjalizowane.
A dlaczego cały dzien pies ma spędzać u Ciebie na dworzu? Z doświadczenia wiem, że moje psy nie wytrzymają same na podwórku ani chwili dłużej , tylko dopóki jesteśmy z nimi. Same nie lubia być, chcą byc przy swoim człowieku.
Vigen- masz rację, o to mi chodziło dokładnie o jednego rodzica, nie wiem, czemu napisałam o dwojgu. dziękuję za zwrócenie uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mptoyo
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa-Zacisze
|
Wysłany: Nie 19:44, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
... a tak na prawdę to co by nie przyjechało to i tak zawładnie ich sercami i będzie robiło co będzie chciało - ot cała prawda.
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seidhe
Bordomaniak
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdynia
|
Wysłany: Nie 21:42, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nasz jak przyjechaliśmy dostał od nas ucho i miał nas w głębokim poważaniu:D To było na pierwszym spotkaniu, na drugim, kiedy przyjechaliśmy już go kupić, wdrapał się na kanapę koło męża, usiadł, zrobił zimny łokieć i sie gapił w nas z miną "wy tu gadu gadu ale jedźmy już do domu" Nie można się było nie zakochac;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|