Bordoże Forum

bernadeta

JESTEM ZAŁAMANA...MÓJ MĄZ W CZWARTEK POSZEDŁ JAK ZWYKLE KOŁO GODZINY 23 NA SPACER Z PSEM.RONA BAWIŁA Z Z WILCZUREM( O DZIWO BO AKURAT NIELUBIAŁA NIGDY TEJ RASY) PIESKI BAWIŁY SIĘ---RONA MIAŁA PRAWIE 9 MIESIĘCY---A TU NAGLE PODLATUJE GOŚCIU BIERZE JA POD PACHĘ I UCIEKA...MÓJ MAŻ Z TYM PANEM ZACZELI BIEC ZA NIM.WŁAŚCICIEL WILCZURA KAZAŁ PSU BRAĆ TEGO GOŚCIA....ALE NAWET WILCZUROWI SIE DOSTAŁO .....UDERZYŁ PSA Z PIĘŚCI....ALE NASZCZESCIE WILCZUR ZYJE....RONA WKONCU WYRWAŁA SIE TEMU GOSCIOWI CUDEM,,,ALEZOSTAŁA PRZEZ NIEGO UDERZONA W GŁOWĘ...PO POWROCIE DO DOMU PIES DOSTAŁ STRASZNEGO ATAKU PADACZKI.POTEM NASTĘPNEGO W KLINICE DLA PSÓW....RANO ZNOWU PIES SIĘ DOBRZE CZUŁ WZIELISMY GO DO DOMU...CIESZYŁAM SIE ŻE RONKA ŻYJE ,ZE JEST WESOŁA I WOGÓLE....A TU ZNÓW O GODZINIE 15 DOSTAŁA ATAKU IZOWU KLINIKA.....AZ WKONCU PIES ZACZĄŁ TAK STRASZNIE PŁAKAC I PROSIĆ NAS OPOMOC AMY MU NIE MOGLISMY POMÓC.....NASZ ZNAJOMY DOBTY WETERYNARZ ROBIŁ JEJ WSZYSTKIE BADANIE ....NA USG WYSZŁO ŻE PIES MA STRASZNEGO KRWIAKA....NIE STETY RONUSIA DOSTAŁA ATAKU I SERDUSZKO JEJ NIE WYTRZYMAŁO...PAN DOKTOR POWIEDZIAŁ ZE JAKBY PRZEZYŁA...TO PIESEK PRAWDOPODOBNIE BY SIE STRASZNIE MĘCZYŁ,A PORUGIE NA 95 PEROCENT ZACZĄL BY GRYSC LUDZI ...JESTEM STRASZNIE ZAŁMANA RYCZE I RYCZE ...ALE MYSLE ZE JEJ JEST DOBRZE W PIESKIM NIEBIE I SIE JUZ NIE MĘCZY....A TEGO GOŚCIA TO BYM...SAMI WIECIE.....

Waldek

Ogromnie Ci współczuję. Nie mam słów, żeby skomentować to zdarzenie.
Powinnaś zainteresować tym policję.
A jeśli to się nie uda, to (nie polecam tego rozwiązania) ja wynająłbym okolicznych chuliganów, żeby przerobili szmaciarza na ścierwo.
Takie coś powinno leżeć na śmietniku, a nie chodzić między ludźmi.
Wybacz mi ten język, ale naprawdę brak mi słów.

doomka

o kurcze!

ardzo mi przykro Sad

Wreenosc ludzka nie ma granic. Co za palant jeden! Szkoda słów na niego nawet marnowac.
Moge tylko powiedziec,zebyscie sie trzymali jakos. Tyle jest zlych ludzi na świecie...jeszcze nie raz sie o tym przekonamy, ale trzeba jakos dalej zyc. Przynajmniej piesek juz sie nie meczy. Jestem z wami...

TeQuiLkA

O rany... co sie dzieje... Brak słow... wspólczuje z calego serducha. To straszne...

slyszalam o kradziezasz spod sklepów ale tak, gdy własciciel chodzi obok.. Evil or Very Mad

niestety teraz ludzie zabiejają ludzi bo chcą pojsc na impreze i zycie jest warte np 100 zł, albo zabijaja dla rozrywki. To czym dla takich zwyrodnialców jest pies?niczym, no ewentualnie maszynką do zabijania lub popisania się przed napakowanymi kolegami-pustymi łabami Exclamation

w

joanna_zaj

Bernadeta
Czytajac twoj post,az mi sie lza zakrecila w oku. Wyobrazam sobie jak wy w danej chwili musieliscie sie czuc.To jest przerazajace,jacy sa ludzie na tym swiecie.Pomysl Waldka jest najlepszy w danej chwili,policja z tym nic nie zrobi,zasmieje sie w oczy.Gdybym ja takiego drania spotkala,to nie wiem....byc moze ciagana potem bylabym po sadach,ale gada bym zalatwila.
Wspolczuje z glebi serca i zycze powodzenia.

doomka

a ja sie serio popłakałam Rolling Eyes

Jak mozna komus ukrasc i zamordowac przyjaciela, członka rodziny....
achh
brak słów

Aniuta

Bernadeto

Okropna historia - Tego sku.....należałoby ukarać - ( niestety niska szkodliwość spoleczna - okrutne ale prawdziwe)
Jak pocieszyć człowieka po stracie ukochanego psiaka?
Jak wytłumaczyć takie okrucieństwo?
Jak ukoić rozpacz, smutek, żal ,złość,. bezsilność.......
Bardzo Wam wspólczuję, z całego serca.

Pozdrawiam

aga

Ja również jestem wstrząśnięta tym co się stało...
Myślę jednak, że Waldek ma rację. Sprawę należało zgłosić na policję. Co prawda sprawa najprawdopodobniej zostałaby po miesiacu umorzona ale istnieje male prawdopodobieństwo, ze to nie byl pierwsz raz i goscia udaloby sie zlapac.
Niestety Joasia ma racje - jakis glupi policjant moglby Ci sie zasmiac w twarz ale pamietaj, ze policjanci tez maja psy i tez je kochaja. Wiem to. Moja powłówka by sie nie smiala gdyby dostal takie zgloszenie.
Pomysl Waldka, co do chuliganw jest dobry, niestety rowniez go nie polecam. Mogloby sie zle dla Ciebie i meza skonczyć.

Jedyne co mogę powiedziec to tylko tyle, że naprawdę bardzo mi przykro Sad

LejDusia

Tragiczne, aż mi się wierzyć nie chce, że ktoś może być takim potworem ;(. Podpisuję się pod Waldkiem - są takie momenty i sytuacje, kiedy jedynym słusznym rozwiązaniem jest przedstawienie facetowi odpowiednich znajomych... Niestety w takich sytuacjach działania formalne niewiele mogą pomóc - 'niska szkodliwość społeczna', brak odpowiednich sankcji itp.

bernadeta

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA PODTRZYMYWANIE NA ,,DUCHU,,.....MAM NADZIEJE ŻE ,,RONUSIA,, I TAK PATRZY TERAZ NA MNIE ZE SWEGO,,PIESKIEGO NIEBA.. I PRZYNAJMNIEJ SIE NIE MECZY......A TAKBARDZO JĄ KOCHAM...

bernadeta

WIEM ŻE ZADEN INNY PIESEK NIE ZASTAPI MI ,,RONUSI,, ALE WIEM ŻE NASTĘPNY PIESEK TEŻ BĘDZIE DOGUSIEM.....BO TO SĄ STRASZNIE KOCHANE PIESKI..PRZEZ PRAWIE DZIEWIĘC MIESIECY DAŁA MI TYLE MIŁOSCI ....CO NAWET LUDZIE TYLE NIE DAJĄ