Bordoże Forum

Agnieszka

Witajcie,
Mam do Was pytanie! Czy wasze DdB chodzą w kagańcu, ostatnio pewną panią to rozłościło że mój psiak jest bez kagańca. Słyszłam że jesłi wychodze z psiakiem który jest na smyczy to nie musze zakładać go. jakie jest wasze zdanie?
Pozdrawiam

TeQuiLkA

W kodeksie napisane jest ze własciciel ma obowiązek wyprowadzania psa na smyczy i posiadania kagańca! nigdzue nie napisali ze pies ma miec go na mordce Very Happy

wiec ja zawsze sie tym wykręcam w razie problemów z policja Twisted Evil

DanieL

....ja za każdym razem jak jestem w Łodzi na giełdzie zoologicznej to mówie sobie ''musze kupic Raulowi kaganiec'' i za każdym razem niby zapominam Twisted Evil

hehe gdzie Raul i kaganiec jak to takie łagodne bydle Smile

raz juz mialem spotkanie z panami ''niebieskimi'' i Raul szedł nie na smyczy i bez kaganca przy nodze to dosłowne zeszli mu z drogi i poszli dalej szukac małych ujadających piesków Smile

LejDusia

Dumka ma bardzo fajny, doskonale dobrany i wygodny skórzany kaganiec z firmy kaganiec.pl (Trójmiasto). Rozumiem, że ktoś może bać się mojego psa, więc będąc w centrum miasta zakładam jej smycz lub kaganiec. Kierując się zdrowym rozsądkiem w doborze miejsc spuszczam ją ze smyczy bez niczego. Bardzo rzadko chodzi zarówno na smyczy jak i w kagańcu, ale czasem i tak się zdarza.

Co do przepisów. Należy sprawdzić jakie obowiązują w miejscu naszego zamieszkania. W Krakowie to kaganiec lub smycz, rasy "z listy" jedno i drugie, a psy ważące poniżej pięciu kilogramów bez niczego.

Aniuta

Nugi kagańca nie zna.
W przepisach chyba napisali że trzeba wyprowadzać psa z zachowaniem należytej otrożności w miejscach publicznych Confused

. A może mi umknął jakiś szczegól????
Staramy się chodzić tam gdzie jest mało ludzi i piesio nie wzbudza zbytniego zainteresowania a może swobodnie pohasać.
I zawsze zainteresowanym mówimy że te psy są łagodne jak baranek
Bez pogłębiania tematu ot taki mamlas i tyle......duży do przytulania bezpieczny w użyciu.
Takie male public relations na temat bordogów
Zresztą powiedżcie sami jak na te pysie założyć kaganiec.
Bordosie wyglądają w kagańcu grożniej niż bez - nie będę strzelać gola do własnej bramki ( o ile nie będę do tego zmuszona)

DanieL

...dokładnie Aniuta jest tak jak mówisz,że w kagancu wygląda groźniej i dlatego mój Raul miał tylko raz przymieżony kaganiec ale nie podobał mi sie w nim hehe Smile

(wiem wiem to głupie bo tu nie o wyglad chodzi) i juz raczej nigdy w kagańcu nie bedzie chodził,a jak panowie niebiescy będą mi chcieli wlepić mandat to będe sie głupio tłumaczył że na ta rase nie ma kagańca a na zamówienie nikt mi sie nie chce zrobić,a znając ich inteligencje zapytają co to za rasa i na tym sie skończy bo napewno będa pierwszy raz to słyszeli hehe Twisted Evil

...a tak odbiegając od tematu troche,ostanio w necie znalazłem mandat karny wypisany przez policjanta na kwote 300zł ale co najlepsze słownie było napisane ''czysta złotych'' zainteresowanym moge wyslac to foto na maila haha Laughing

LejDusia

TeQuiLkA

zgodze sie ze bordosie maja 'nietypowe pyszczki". ja kaganiec dla Atheki robiłam na zamówienie.

ametyst

Moj piesio chodzi na smyczy a kaganiec nosze ja Very Happy

w ręce oczywiście. Ale najbardziej lubimy zapuszczac sie w dzikie łaki i puszcze i tam hulaj dusza! Very Happy

Zwłaszcza w godzinach porannych gdy mało spacerowiczów. Gdy więcej ludzi chodzi to Grafi wraca na smyczkę ale i tak jest fajnie.

Kinia781

mój piesio też chodzi bez kagańca, mimo tego że go posiada Smile

Mamy kaganiec z Ferplastu do kupienia w Karusku Smile

SM widzi że to młode psisko i klejące się do wszystkich więc się nawet nie czepiają, ale zdaję sobie sprawę że to nie potrwa jeszcze długo, bo moja sunia już dorównuje wielkością astom Smile

haker11

Czy może mi ktoś powiedzieć gdiem można kupić kaganiec dla Bordoga??

CzB · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

LejDusia

Jeszcze moge polecic [link widoczny dla zalogowanych] , na moją osobistą suke BX pasuje model "bokser, pies".

haker11

Kaganiec Apisa robił się cały popękany i brzydki! Czy ktoś może mi powiedzieć jak taki kaganiec konserwować??

IzaCh

Witam wszystkich, jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch rudych mordek. Mieszkam na osiedlu gdzie nie moge narzekać na brak miejsc do spacerów. Ale ostatnio a nawet dziś jedna pani z wielkim oburzeniem wypomniała mi, że moje psy "takie ogromne psy i nie mają kagańca..." Ja spokojnie odpowiedziałam, że są na smyczy i w tym momencie nie muszą mieć kagańca. Na tym się nie skończyło, Pani swoje a ja nie komentowałam. Ona za to do mnie ztekstem że mnie zaskarży!!! ciekawe za co. Dobrze że jestem opanowaną osobą i nie wdaje się w awantury ale do czasu. Jeśli chodzi o moje psiaki: Suka 6-letnia - typowy molos, powolna wszystko ma w nosie. Pies - 2-let`ni - moim zdaniem wersja sportowa doga, wszędzie biegiem. Niestety pies ma charakterek, czasami zdarzy mu sie wyskoczyć na kogoś na ulicy, więc uczę go chodzić w kagańcu- mam taki kaganiec - uzdę. Ponieważ oba psiaki nie są ogromnej postury pasuje ten kaganiec na jego mordkę, Sunia ma też swój (na wypadek jazdy autobusem) - na nią pasuje od rotwailera. Muszę powiedzieć, że u mnie na osiedlu mam kilka takich osób - posiadaczy "małych szczekaczy" których dogi nie trawią, przynajmniej moje. jedno muszę zmienic w spacerach - wychodzic pojedyńczo - ale z lenistwa biore zawsze dwa naraz i idę twardo na spacer. Jak ktoś powiedział wcześniej w kagańcu pies wygląda groźniej a nawet zachowuje się bardziej agresywnie. Mój mąz tez miał spotkanie z niebieskimi - sunia biegała luzem, piesek na smyczy. Suka doszła do nich, pogłaskali ją i powiedzieli jedno: ma Pan szczęście że mieszka pan w takim rejonie, w centrum już bysmy pisali mandat za brak kagańca. Myśle, że trzeba dostosować się do panujących zasad w danym mieście i do miejsca w jakim aktualnie jesteśmy z naszymi pupilami. Trochę się rozpisałam. Pozdrawiam wszystkich. Iza Paweł Patrycja(córka) Daga i Argus