|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Pią 11:28, 19 Gru 2008 Temat postu: wymioty i ciągnięcie nosem |
|
|
Mam pytanie, martwi mnie że Hektor od jakiś 3 tygodni tak głośno oddycha na spacerze. Ciągnie nosem jakby zbierała mu się wydzielina w nosie.Poza tym jak się ślini to ślina jest biała taka ciągnąca się jak ściąte białko. Tak sama ślina, takie cięgnące się białe glutki były w wymiotach dzisiaj.
W zeszłym tygodniu skończyliśmy się leczyć na chore gardło. Dostawał antybiotyk w zastrzykach.
Czy to może być znów powrót jakiegoś zapalenia gardła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DanieL
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 11:31, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
....powiem Ci tak u mnie było to samo (jakis miesiac temu) wszystkie objawy identyczne i było to chore gardło.....niby miały być zastrzyki tylko 3 dni a były 7 bo nie puszczało go choróbsko także może to być nawrót taka pora roku wiec o takie choroby nie trudno.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DanieL dnia Pią 11:31, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Pią 11:35, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
boję się żeby go nie wyjałowić cały czas antybiotyki,.
Niedawno skończyliśmy a teraz znowu to samo.... wcześniej walczyliśmy z helikobakter w żołądku, też antybiotyki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agniecha dnia Pią 11:36, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 11:56, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To na pewno zapalenie gardła...mój Barney bardzo często to ma...i tak samo to wygląda...ale po antybiotykach szybciej przechodzi....może warto zrobić wymaz z gardła i antybiogram, sprawdzając, który na który antybiotyk bakretie sa wrażliwe!!! Skoro nie pomaga ten, który otrzymaliście!
My dajemu mu jeszcze rutinoscorbin lub wit.C
ps. kupcie mu ciepły kubraczek na zimę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Pią 12:13, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ten mój wariat na dworzu spędziłby całe życie. Wącha wszystkie trawki i tropi zwierzynę.
Muszę mu ograniczyć chyba spacery do minimum.
Jak wyskoczy w kubraczku to wszystkie ptaki i dziki z podwórka zdębieją
dzisiaj znowu jedziemy do weta
Czy Barney wtedy też jest taki smutny osowiały i pije więcej wody? i nic tylko by leżał na zimnych płytkach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agniecha dnia Pią 12:16, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 19:25, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Barney przeważnie wtedy w ogóle sie nie rusza leży i charczy i wymiotuje flegmą i takim ubitym białkiem z jajka....jest bardzo osowiały nawet siki robi pod siebie...acha...uważaj tez żeby nie dawac mu zimnej wody do picia szczególnie po bieganiu i niech nie lezy na dworze na ziemi....no i porozmawiaj z wetem o czymś na odporność...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Sob 12:19, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byliśmy u weta. Znów dostał antybiotyki a na poprawienie odporności olej z wiesiołka. Zobaczymy jakie będą skutki....
Wczoraj wieczorem już było lepiej, dzisiaj jest na razie dobrze. Wymioty ustały a i humorek wrócił zaczęło się ciąganie szmatek do świątecznego sprzątania
Na dwór wychodzimy na 5 minut,tylko na siku, nie ma mowy o leżeniu na ziemi.
Aga wiesz że na studiach moją fajną sąsiadką zza ściany była Agnieszka Romanowska?
Fajny zbieg okoliczności
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agniecha dnia Sob 12:20, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Wto 10:09, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
agniecha gdzie studiowałaś??...widzę, że z Miastka jesteście to niedaleko ode mnie ja mieszkam pod Szczecinkiem:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Wto 11:38, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Skończyłam w Poznaniu, leśnictwo
Może spotkamy się i pogadamy sobie a nasze rudzielce pobrykają gdzieś w lesie niestety jak zrobi się cieplej....gardło dalej nie w formie
Hektorowi odbija palma na widok wszyskich psów. Jedynym celem w życiu jest zabawa z czworonogami.
Do Szczecinka mamy tyko 60 km, bliziutko
Pozdawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Wto 19:20, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo chetnie...tylko nie wiem jak Gucio na innego rudzielca zareaguje:)
Trzymamy kciuki za zdrówko!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inez de Villaro dnia Wto 19:20, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 23:35, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
My jak Duśka miała chore gardełko to psikaliśmy Bioparox-em Może trudno w to uwierzyć, ale pomogło...Omijamy wetów, a Dodunia jest niesamowitym psem - jak pisze 3 razy psiknąć to spikamy i Dodulec z miną zniesmaczoną pycha otwiera W końcu mus to mus
a a a
zapomniałam...kompres też...mokra szmatka, worek i szalik...my to na bank nierówno pod sufitem mamy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dodunia-guciunia dnia Wto 23:37, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Śro 8:39, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Już z gardłem lepiej, mam nadzieję, że jak go pooszczędzam trochę i zmieni się pogoda to będzie dobrze
Duśka na prawde jest dla mnie niesamowita, moja mała gadzina podskórnie wyczuwa jak chcę mu dać takieś tabletki albo zastrzyki. Trzeba na uszach stawać żeby mu coś wepchnąć. Ostatni patent zawijanie w kawałki kurczaka się sprawdza...
Aga Gucio może nawet pokazać mu wszystkie zęby, a ja gwarantuje ci że Hektor dalej będzie merdał ogonem, najwyżej odwróci głowę żeby na to nie patrzeć Jak go małe pimpki atakują to czeka aż skończą ujadać a potem kładzie pysk na ziemi, tyłek w górze i merda do nich. Z dużymi nie ma też problemu. Ogólnie to jest największy pacyfista jakiego znam
Wesołych Świąt i uściski dla wszystkich rudzielców i ich kumpli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Pon 15:51, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
I znów to samo...... znów gardło......
Co dajecie swoim psiakom albo dawaliście na podniesienie odporności?
Pozdrawiamy Agniecha i Hektor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda1115
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 21:59, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry ejst preparat są to tabletki Scanomune ok 75zł kosztują,
albo zastrzyki Zyleksis koszt jednego to ok. 40zł. Więcej nie nzam, ale te bodajże są najlepsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ivonona
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra(Przylep)
|
Wysłany: Wto 9:37, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Moją Fionkę dopadło chyba jakieś chorubsko, pije mnustwo wody co chwile siku kładzie się na zimnej podłodze i drży jak osika. Jedziemy dziś do weta.
Stwierdziłam,że mieć bordoga to jest jakaś misja...one ciągle potrzebują pomocy,jak te psy kiedyś żyly?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|