 |
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda1115
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 14:40, 25 Mar 2008 Temat postu: Wymioty :( |
|
|
Mam problem, Bono od pewnego czasu mi wymiotuje, co chwile je traw na dworzu jak się źle czuje i później spawik idzie mały. Patrzałam czym on wymiotuje to tlyko śliną i czasami żółcią. I nic poza tym, wiec nie wiem o co chodzi. Później nie che mi nic jeść cały dzień. Ehh normlanie same problemy znim. Wydaje mi się że mu kiszki nie pracują, bo on wogule etraz nie biega prze to kolano, a kiedyś przecierz biegał non stop. I może to jest od braku ruchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Wto 14:52, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dostaje wspomagacz stawowy?
Dostaje leki doustne?
Jaką karma karmisz?(pytam, bo ostatni sort eukanuby-który mam w tej chwili spowodował u 3 moich psów biegunkę i wymioty).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda1115
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:05, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dostaje wspomagacz stawowy w psotaci kapsułek ale to całe życie dostaje, dostawał przez pare dni przeciwzapalny na to jego kolano doustanie, moze po tym, ale oprocz tego dostawal zawzse siemie lniane z ta baletka i czasami ranigast(tak zalecil vet). A karme dostaje Purine Pro Plan athletic z jagnięciną. Ale jej nie chce jesc i narazie daje mu ryż z mięsemi warzywkami i to mu chybva łagodzi te jego rewolucje żołądkowe, chociaż wczoraj o 5 nad ranem wyżygał mi mała kupką ryżu niestrawionego, co mu sie prędzej nie zdażyło zeby ryzem wymiotował jak juz to suchą. Ale to też podejrzewam czym to bylo spowodowane, tym ze meilismy całe mieszkanie gości i on jadł wtedy, to może zestresowany był i dlatego zolądek mu niestrawił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Wto 22:44, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Magda-to, że cały czas dostaje wspomagacz-nie wyklucza, że jego organizm w koncu się nie zbuntuje-wspomagacze sa agresywne dla żołądka..-dlatego niektórzy producenci zalecają przerwy w podawaniu..
jak jeszcze dodano niesteroidowy lek przeciwzapalny-a na pewno taki dostawał na kulawiznę-to wymioty są normalną reakcją ..jeszcze stres..
Podawaj mu dalej siemię lniane i ranigast -złagodzi dolegliwosci żołądkowe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Wto 22:47, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia
Mega Bordomaniak
Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 7:44, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A moze poprostu sie przeziebil(ma angine) i bol gardla nie pozwala mu jesc,a zalegajaca flegma mu przeszkadza i dlatego je trawe,zeby sobie pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda1115
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 11:58, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
heheh nie chory to on raczej nie jest, bardziej to co Benia mi sie wydaje, ze on juz ma dosc wszystkich leków, juz mu nic nie będe podawać, w doopie to mam. Ale ta operacja na kolano będzie raczej konieczna ;( No i znowu bedzie pewnie cos musiał po operacji dostawac przeciwbólowego napewno i koło się zamyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babciatwoja
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 20:20, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam,
mam podobny problem jak Madzia, moj Gucio od jakis 4 m-cy tak ma...
nie wiem co mu jest czaly czas mu sie ulewa, kurde no....
juz wczesniej mialam zalozyc nowy temat na forum wlasnie o wymiotach...ale jakos tak wyszlo..
od 4 m-cy dostaje karme "banto kronen, maxi growth" i od tego sie zaczelo, wczesniej byl na royalu(nic sie nie dzialo) ale go nie lubil, ta natomiast wcina, uwilbia ja....dostawal chondrocan, teraz ma przerwe juz 1,5m-ca.
...myslalam ze moze przesadzam z iloscia bo dostawal tylka ta karme, duzo ponad dzienna porcje oczywiscie z jakims dodatkiem typu kurak, tynczyk, pasztet, byl przez 3 tygodnie na diecie bananowej z ryzem (no i karma oczywiscie do tego) zeby przytyc, teraz przerwalam ta diete.tez mu sie ulewalo...
a wlasnie i 4 dni temu zamowilam worek bento oczywiscie-lamb&rice, dla wrazliwych... i co musialam przerwac..bo to samo sie dzieje.. od wczoraj je tylko ryz +miesko z indyka... teraz wrocil do domu z dzilaki, napil sie wody polozyl sie spac i po 15 min. oczywiscie to samo...
wiem ze to powazna sprawa..
... a moze to woda prosto z kranu tak na niego dziala ?? dostaje siemie lniane ale chyba nie pomaga...
pies jest zywy, bawi sie, ma apetyt, nic nie wskazuje ze cos mu dolega aha i wiecie co to nie sa takie "spokojne "wymioty, tylko to mu tak strzela z zoladka... co najmniej raz dziennie mu sie to zdarza... ale np. w piatek to chyba z 10 razy...moze to ta karma mu cos w zoladku popsula, jakis skladnik na ktory Gucio jest uczulony????
pomozcie cos kochani...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:56, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
U naszego Gucia było to samo wymioty i ulewania ,gotowałam mu mięsko drobiowe + ryż + warzywa on to zjadał nawet z apetytem ,ale za chwilę wychodził na podwórko i jadł trawę ,a potem wymioty .Następnie mógł nie jeść i 2 dni acha i przy tym rozwolnienie ,próbowałam wszystkiego i nic ,aż postanowiłam ,że nie będę podawać gotowanego tylko suche .Nie wiem czy te wymioty i reszta było od tego ,ale nie wymiotuje i rozwolnienie się skończyło od chwili jak przestałam podawać gotowane .Teraz karmię jakiś miesiąc karmą suchą jesteśmy na etapie sprawdzania jaka karma najlepiej mu smakuje , jestem zadowolona bo to wszystko o czym piszecie minęło i w końcu moje trawy ozdobne rosną bez narażenia ,że Gutek będzie je podgryzał . Nie wspomniałam ,że wymiotował bardzo często i rozwolnienie dokuczało czasami w nocy więc trzeba było wstawać ,a teraz jest spokój i całą nockę przesypiamy .
Pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda1115
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 22:37, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sobie tak myślałam, ze to może być ze pies się tak oczyszcza, moj np. dużo się liże jak kot normlanie, i połyka pewnie znaczne ilości sierści, a teraz na dodatek ten okres linienia. Moze mu ta siersc zalega, je trawke, żeby se haftnąć. Sama nie wiem. Ale tak często Bonowi sie nie udziela jak Guciowi
Tez go teraz trzymam na ryzu z miechem i jest dobrze.
A może wiosna idzie i sie poprostu udziela psiakom naszym, tęsknmią za suczynką i z rozpaczy wymiotują ehhe nie no zartuje sobie troszkę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez magda1115 dnia Pią 22:39, 28 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pią 22:45, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Na podstawie ulewającego Timona zaobserwowałam, że rodzaj karmy(czyli firma) jest bardzo ważny i nie toleruje jagnięciny(tez myslałam, że mu bedzie lepiej dla żołądka-ale było gorzej-częściej się ulewało.
U mnie najwieksze ulewanie powoduje hills-chodzi tu na pewno o wilgotnośc karmy i o absorbcje wody, eukanuba najmniejsze , ale-
-karme podaje zalaną woda (po suchej wymiotuje zawsze)i zabieram miske z wodą na co najmniej 30 minut po jedzeniu. Wtedy wszystko jest w porządku i nie zwraca.Kontroluje równiez jego dzienne spożycie wody. Jesli za dużo pije-zabieram miche na kilka, (kilkanascie minut).
Początki-to była dawka dzienna karmy(zalanej)rozdzielona nie na dwie-ale na więcej porcji-wtedy również było w porządku(ale woda równiez pod kontrolą).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babciatwoja
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 16:11, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
tak jak mówiłaś Beniu, namoczona karma i ograniczenia z woda... zobaczymy za pare dni czy nastapi poprawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 16:25, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
mysmy przerabiali takie wymioty i ulewanie u Mangi.
finalnie okazalo sie ze ma bardzo wlazrily zoladek i przerost odzwiernika (pisalam o tym w innym temacie na weterynarii) - ten zestaw powodowal opuchniecie watroby i sledziony i wogole bolesnosci, zle samopoczucie. do tego zoladek bardzo zle trawil - suni potrafila zwymiotowac to co zjadal dzien wczesniej.
po operacji wlasciwie wiekszosc problemow zniknela oprocz ulewania sie wlasnie. tz jak jadla samo gotowane to bylo ok, jak karme to nie bo nia wymiotowala. w koncu udalo nam sie dobrac karme Hill ID.
Podobnie jak u Timona u Mangi prowadzona jest profilaktyka miskowa. picie w malych porcjach, po spacerze tylko troszke a potem przerwa, po jedzeniu bez picia tak ok 20 minut. akurat w przypadku Mangi tego Hillsa nie trzeba namaczac - ale on jest dosc duzy i sunia bardzo ladnie go gryzie a nie lyka.
ulewa jej sie do tej pory ale juz tylko woda - glownie wlasnie jak sie jej nie dopilnuje i opije sie po spacerze.
dla swietego spokoju zawsze mozna zrobic badania krwi i usg przewodu pokarmowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babciatwoja
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 16:33, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
...w poniedziałek jedziemy właśnie zrobić badania miejmy nadzieje, ze to nic powaznego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Sob 18:57, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
...ja niekiedy mam wrażenie, ze Timon pije nie dlatego, ze ma pragnienie, ale dlatego, ze to odruch, bo kiedy micha stoi-jak zje-od razu pije-kiedy zabrana-idzie poleżakowac i mimo, że za chwilę stawiam i on widzi -nie podchodzi i potrafi nie pić jakis czas..
Magda-możesz spróbowac na początek nie zalewac karmy-ale ograniczyc wodę i dawać w mniejszych porcjach-częściej-moze to już wystarczy. Timon jest łapczywy, więc sucha próbuje łykac i jak najmniej gryźć-wtedy od razu wymiotuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Sob 19:05, 29 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystyna A.
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:38, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam. Wymioty lub ulewanie oczywiście po wykluczeniu wad anatomicznych są naturalnym odruchem obronnym organizmu. Pragnę zwrócić Waszą uwagę na skład chemiczny karm. Narażę się tutaj dystrybutorom. Wszystkie zawierają antyutleniacze przedłużające trwałość E 300 - 340 i konserwanty E 200 - 220. Wiele z nich podrażnia śluzówkę żołądka i jelit , wywołuje nudności i bóle żołądka , powoduje zaburzenia pracy wątroby i trzustki. U zwierząt doświadczalnych stwierdzono wrzody dwunastnicy. Związki te mogą odkładać się w organiżmie , dla ludzi odradza się ich częste spożywanie. Niektóre zabronione są dla dzieci i kobiet w ciąży . Cały świat nastawia się na ekologię. Dlaczego WY karmicie swoje kochane pieski metodami przejętymi z tuczu zwierząt rzeżnych. Tam z góry zakłada się 5% upadki. Poczytajcie o nowych osiągnięciach nowej jeszcze bo zaledwie 20 letniej gałęzi genetyki nazwanej nutrigenomiką. Poczytajcie o bardzo starych bo 60 letnich badaniach Francisa Pottengera /chyba dobrze napisałam/ . Są stare ale ze względu na dlługość trwania i dokładność notatek bardzo wiarygodne. To tak przed śniadaniem . Każdy z nas chce zdrowo się odżywiać . Ja przedstawim swój punkt widzenia .nikogo nie namawiam . Zyczę smacznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|