 |
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dozio_
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:57, 13 Sie 2007 Temat postu: Skręt żołądka |
|
|
"Nie wiemy konkretnie jaka jest przyczyna rozszerzenia i skrętu żołądka.
[...] Istotny jest także sposób stawiania miski. Podawanie psu pokarmu w misce stojącej na podwyższeniu (czyli powyżej linii podłogi) zwiększa niebezpieczeństwo pojawienia się skrętu nawet o 110%."
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Zawsze czytałam, że powinno być na odwrót, tzn. podawanie pokarmu w miskach na stojaku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Wto 8:01, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dozio-taki odkrywca teorii pojawia się co kilka lat i obala tę, która była wcześniej. Jedni mówia, że ma być miska wysoko, drudzy, że na podłodze, sa tez teorie, że od suchej karmy, a inne, że od gotowanego jedzenia...
Wydaje mi sie jednak, że na to nie ma reguły. U mnie micha stoi na podwyższeniu tylko dlatego, ze Zorce wygodniej tak jeśc, bo z racji tego, że ma przeprost tylnych łap, niewygodnie jej się schylac. Timon ma miche na podłodze..
Staram się, aby po posiłku nie biegały, nie szalały, szczególnie aby się nie "turlały" ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:21, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie zawsze najpierw szaleństwa potem posiłek. Tak aby się najadła i poszła spać.
Tak samo trzeba uważac żeby pies się zbytnio nie opił przed szaleństwami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jana
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 13:56, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Napiszcie prosze, czy bordos powinien jesc z miski na stojaku czy jednak nie... Jestem poruszona smiercia Madoxa i Karen i chcialabym wiedziec jak nawiecej na w/w temat.
jana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:32, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście słyszałem więcej opinii za miską na podwyższeniu niż przeciwko. Moja Dora od zawsze jadła i je z podwyższenia i nie wiem czy to zapobiega potencjalnemu skrętowi czy też nie.
Jedne psy wolą jeść z podwyższenia drugie z ziemi. Dora też czasami ma "fazę" na nabranie pełnego pyska karmy, wyplucie jej i zjedzenie z podłogi - po prostu zjada wówczas z ziemi i tyle - widocznie tak chce.
Bardziej jednak uważałbym na intensywny ruch psa z pełnym żołądkiem - czyli wszelkie szaleństwa zaraz po najedzeniu się jak i napiciu duzej ilości wody.
MIędzy innymi także z tego powodu zaleca się dzielenie duzym psom posiłków dziennych na min. dwie porcje a nie podawanie jednej większej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CzB
Gość
|
Wysłany: Czw 15:43, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak jak mówi Benia teorii jest tyle, ile osób. Była juz o tym mowa na forum i chyba przewazyla opcja podawania psu jedzenia ze stojaka. Bora wcina z podwyzszenia. Gdy byla mala obralismy ta opcje zeby jedzac, nie obciazala przednich lap (przy jedzeniu z podlogi musialaby sie schylac i obciazac przednie lapy) i tak zostalo do teraz. Zdarza sie czasami, ze zjada z miski postawionej na podlodze ale wydaje mi sie ze to nie jest dla niej wygodne. Bardziej trzeba zwrocic uwage na to, zeby po posilku pies nie szalal tylko powoli "zawiązał" sadełko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dozio_
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:44, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja napewno kolejnemu bordogowi kupię miski na stojaku.
Jedząc z miski stojącej na podłodze obciąża stawy.
Przeglądając różne psie serwisy, zasięgając rady i znajomych, którzy hodują molosy i weterynarza wnioskuję, że należy karmić suchą karmą bez wypełniaczy, za to można stosować rozmaite dodatki(ser,jogurt,jajko,trochę gotowanego mięsa dla smaku,marchewki,żelatyny itp. ) .
Naturalne jedzenie szybko się fermentuje w przewodzi pokarmowym, sucha karma nie rozpycha tak żołądka jak karma "domowa".
Hodowczyni dogów niemieckich mówiła, że pies wcale nie musi biegać przed/po posiłku, wystarczy, że napije się za dużo/za mało wody lub źle się ułoży po jedzeniu
Wychodzi na to, że to loteria (?) .
Co do przypadku Madoxa i Karen: to nie był skręt żołądka.Chociaż objawy 100%.
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:55, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | /.../Hodowczyni dogów niemieckich mówiła, że pies wcale nie musi biegać przed/po posiłku, wystarczy, że napije się za dużo/za mało wody lub źle się ułoży po jedzeniu |
nie musi, ale z całą pewnością wszelkie szaleństwa podnoszą ryzyko i to znacznie. A to że bez nich tez może się zdarzyć to inna sprawa, pytanie tylko kiedy jest większe prawdopodobieństwo.
Na pewno, na zwiększenie ryzyka wpływa stopień wypełnienia żołądka i ruch (z pełnym żołądkiem oczywiście).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Czw 17:02, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie wszystkie duże psy jedzą i będą jadły z podwyższenia! Nie ważne czy to bordog czy duży kundel!
U nas w domu jest zasada przed posiłkiem spacer, szaleństw do woli itp. po jedzeniu na posłanie spać! Psiaki są już tak nauczone i jest ok!
O tym że za duża ilość wody szkodzi też słyszałam, dlatego u mnie w psiej misce nigdy nie ma dużo wody, często się ją uzupełnia ale chodzi o to żeby pies nie wypił na jeden raz całej michy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dozio_
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:13, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
haker11 napisał: | O tym że za duża ilość wody szkodzi też słyszałam, dlatego u mnie w psiej misce nigdy nie ma dużo wody, często się ją uzupełnia ale chodzi o to żeby pies nie wypił na jeden raz całej michy! |
Dozio_ napisał: | wystarczy, że napije się za dużo/za mało wody lub źle się ułoży po jedzeniu |
Chodziło mi o wypicie bliżej nieokreśonej ilości wody, takiej ilości, która wystarczy żeby pies dostał skrętu.Ilość wody zależy od ilości posiłku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jana
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 20:02, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Chce wypowiedziec sie jako nie specjalista, otoz moja sasiadka zywi swojego juz 19-letniego pudla tylko surowizna z surowymi warzywami i psiak jak na swoj wiek jest w doskonalej formie. Ma wszystkie zeby, tylko jeden jest z prochnica, ale ze wzgledu na wiek psiak nie moze miec narkozy, wiec zab pozostaje chory. Moze w tym tkwi klucz do lepszego zdrowia naszych psiakow.
Pozdrawiam
jana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:11, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że akurat przy skręcie to (oprócz tego co napisała Dozio, czyli ilości pokarmu przyjmowanego na raz) to czym pies jest karmiony nie ma większego znaczenia.
Znaczenie ma to że żołądek jest wypełniony (nie ważne czy wodą, czy BARFEM, czy suchą) i to że budowa anatomiczna psa (m.in głębokość klatki piersiowej) umożliwia obrócenie - przekręcenie się żołądka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DanieL
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Czw 20:28, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
.....to jest jakaś TEORIA SPISKOWA wycelowana w producentów misek na stojakach mówie wam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dozio_
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:59, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
DanieL napisał: | .....to jest jakaś TEORIA SPISKOWA wycelowana w producentów misek na stojakach mówie wam  |
Chyba masz rację DanieL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Czw 21:15, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja równiez mam kontakt z hodowcą dogów niemieckich(przyznaję, miałam kiedyś ochote na takie cielątko ).
Ma obecnie dwie dożyce i trzy operacje z powodu skretu żołądka za sobą..
Najpierw jadły gotowane jedzonko z podłogi, potem gotowane z misek na podwyższeniu, nastepnie suchą z misek na podwyższeniu.
W każdym przypadku jedna z suś miała skręt żołądka...-znaczy nie ma reguły. Teraz karmi małymi porcjami częściej-mimo, że suśki są już dorosłe, i jak narazie odpukać wszystko w porządku-może to jest jakiś sposób?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|