 |
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:52, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Xena każde miejsce jest dobrze przecież chodzi tylko o zdrowie naszych rudzielców... Czy Viva miała barną krew z te plamki na wymaz?? u mnie wyglądało to tak samo jedna plama później następna zupełnie w innym miejscu... z wymazu krwi wyniki bły dopiero po ok 4 tyg zanim coś wyrosło okazało się ze dermofity właśnie ale pierwsze co to było właśnie podejrzenie o nużyce... zróbcie wymazy i poczekajcie na wyniki będzie dobrze w sumie jak przyrodnie rodzeństwo musimy się wspierac uszy do góry walczymy razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Czw 22:25, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Przede wszystkim za "rodzinne" wsparcie Nie, Viva nie miała pobieranej krwi, ale pobrano zeskrobiny i po obserwacji mikroskopowej wet nie miał wątpliwości.....nużyca Jesteśmy po pierwszym zastrzyku (niestety ), w poniedziałek następny ...ponoć przełomowy. Jak na razie nie zalecono żadnych maści, kąpieli itp. A z tego co wyczytałam, stosuje się m.in. obrożę z amitrazy i wcierki......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:33, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W sumie masz racje nużyce już w zeskrobinach widac.. trzymam z osłem kciuki za was i daj znac jak sie bedzie sprawa rozwijała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Czw 22:57, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki Napiszę co i jak, tym bardziej, że w tym układzie, to nie wiem co z naszym uczestnictwem w wystawie
Bari-kochany osiołek! Choć na zdjęciach przypomina bardziej żabkę w letargu Takie pozycje do snu przyjmują chyba wszystkie bordosie A łóżka opanowują do perfekcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:21, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Długo mnie nie byby.. jadnak to jak napisałas Xena ze idziemy łeb w łeb się sprawdza my też walczymy z nużycą niestety.. jeśli mogę cię prosic napisz jakie leki teraz podajesz rudzielcowi i jakie są efekty leczenia??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Sob 13:29, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj!!
Ja również dawno tutaj nie zaglądałam i bardzo mi przykro, że wykrakałam!! Viva jest po czwatrym zastrzyku z iwermectyny (raz w tygodniu), w najbliższy poniedziałek wet podejmie decyzję, czy kłujemy dalej, czy też nużeniec dał za wygraną! Nosi obrożę Preventic z amitrazą, wet zalecił również proszek cervico z biotyną i vit. B1+B12 (niestety rudzina wyczuwa go nawet w najbardziej ulubionym smakołyku i ani rusz , ale są również tabletki! Dodatkowo na poprawę i odbudowę sierści podawałam na początku elfa olie w kroplach (wypiła już dwie buteleczki), a teraz gammolen w tabletkach z kwasami omega. Na wzrost odporności tran i echinacea.....Jakie zmiany i efekty:?: No cóż cudownego wyleczenia nie ma, na ogonie nadal łysy placek...niestety nie zarasta, delikatne przerzedzenia nadal są, ale nie zaobserwowałam nowych, więc może to jest sukces Z tego co wyczytałam, i po tym co mówił weterynarz to długa droga, a sierść odrasta powoli
A co u Bariego? Jak przebiega choroba? Co zalecił wet?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:58, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
My narazie powoli tylko że Bari w okolicach placka łysego ma takie bąble z ropą i najpierw z tym musimy sie uporac.. tez chodzi w obróżce Prevantic do tego 2 razy w tyg kąpiel w Hexodermie, 2 razy dziennie przemywam mu lysine Betadiem, łyka 2 x dziennie Augmentin a w poniedziałek ma jeszcze dosta jakiś lek w postaci pasty do jedzenia ale nie wiem jak się nazywa.. trafiliśmy na począteek nużycy chyba bo przerodziła się z bakteryjnego zakażenia skóry po kąpieli w rzece na początku lutego ( osioł chciał się z Yorkiem pobawi na drugim brzegu )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Sob 18:12, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak się kończą szalone pomysły Viva nie ma bąbli, zaczęło się od nadmiernego zrzucania sierści.......była poprostu wszędzie Pomyślałam, brak mrozu...kaloryfery, suche powietrze....a później zauważyłam przerzedzenie na ogonie Skoro wasz weterynarz nie zalecił zastrzyków to pewnie diagnoza nie jest tak drastyczna. W przypadku kiedy zaatakowane jest jedynie jedno miejsce na skórze, wcierki i obroża powinny pomóc.
A co z Katowicami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:20, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak naszczescie jest tylko jedno to ktore miał wygolone koło szyji i lekkie przerzedzenia dookoła ale one w sumie by muszą ważne żeby zatrzyma rozwój nastepnych łysin.. włosy wypadją mu tylko na około tej plamy i nigdzie wiecej naszczeście i odpukac.. Napisze ci jeszcze w poniedziałek jak nazywa się ten lek co mam odebrac.
Katowice niestety poszły w zapomnienie jednak stawiam na zdorwie i wole go spokojnie doleczyc ale Krakow bedzie reprezentował braciszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Sob 18:49, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Odpukuję w niemalowane Ja też stawiam na zdrowie i posiadanie kochanego rudego przyjaciela, a wystawa przy okazji, jako dobra zabawa Jak wiesz zgosiłam Vivę. Byłam ciekawa jak zareaguje, jak się zachowa, a poza tym zawsze jestem w Katowicach, z psem czy też bez Kiedy dowiedziałam się o nużeńcu...stwierdziłam no cóż nie tym razem Ale zarówno hodowca jak i weterynarz stoją na stanowisku, że w niczym to nie przeszkadza, tym bardziej, że jesteśmy na końcu walki! Co prawda łysy placek nie dodaje urody, ale w szczeniakach to nie ma znaczenia
Jeśli przez następne dwa tygodnie nic "ciekawego " się nie zdarzy zawitamy z Vivą na ringu
Cieszymy się, że poznamy przynajmniej jednego braciszka A w zaufaniu dodam, że będzie, oprócz Vivy jeszcze jedna siostrzyczka, Vienna Więc może poddasz to pod rozwagę i Kraków będzie w sile?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Sob 18:54, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
cyt.: Napisze ci jeszcze w poniedziałek jak nazywa się ten lek co mam odebrac.......
z góry dziękuję. Ja z kolei zapytam w poniedziałek weta o to przemywanie (Betadiem). Tego preparatu nie znam. Wiem że stosuje się kąpiele lub wcierki z dodatkiem amitrazy, ale pies nie może się lizać, a za to głowy nie dam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:55, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Namawiasz mnie na porownanie braciszków.. gdzybyśmy nie byli na początku drogi nie myłsałbym długo i przyjeżdzał ale teraz jak widze jak osioł się męczy po lekach szybko się meczy dużo śpi jest osłabiony niestety muszę powiedziec pas... teraz myśle o
Chorzowie w maju i śmieję się bo Katowice wypadają w moje urodziny a Chorzów w imieniny więc ktoraś musi byc udana ale nic na siłe chyba że w 2 tyg nastąpi cudowne polepszenie kondycji i samopoczucia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Sob 19:13, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No jasne, że namawiam, ciekawsa ze mnie dusza To musi być znak Nie wolno zaprzepaścić
2 tygodnie to długi czas.....na pewno będzie lepiej Może echinacea? To homeopatyk...nie zaszkodzi, a podnosi odporność?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:19, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W sumie musze spróbowa z echnaceą bo na ludzi działa bardzo dobrze a w sumie nie musze jej chyba konsultowa z lekarzem??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xena
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Sob 19:24, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W przypadku echinacei konsultacja jest zbędna i nie koliduje z żadnym z leków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|