Bordoże Forum

Jagna

Czy ktoś spotkał się z martwicą barku u bordosia?
Dwa tygodnie temu Aria zaczęła popiskiwać przy przekładaniu się z boku na bok, bardzo wolno schodziła po schodach, przestała podskakiwać jak źrebak i często popiskiwała gdy nagle zmieniała pozycję ciała. Do tego doszły kłopoty ze schylaniem głowy do miski - zaczęła zostawiać karmę w misce , co u tego głodomora było rzeczą nienormalną. RTG i RTG z kontrastem nie wykazał ucisku kręgów szyjnych na rdzeń, ale za to wyszła martwica barku. Na razie Aria jest na lekach przeciwbólowych, musimy zamienić obrożę na szelki, dodaję jej do karmy Artoflex.
Czy ktoś miał z czymś takim kontakt?

libi1003ml

Hej,
Artoflex to słaby lek i zamień na Arthroblock dla ludzi. Benia mi to poleciła tak samo wet i jest różnica. Masz więcej składników w tym drugim. Psu daję to na stawy dwa razy dziennie po jedzeniu. Pozdrawiam i życzę zdrówka dla pupila