Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ma 8 lat i 2 miesiące, śpi na stojąco, help?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 20:19, 03 Lut 2013    Temat postu: Ma 8 lat i 2 miesiące, śpi na stojąco, help?

Witajcie, piszę,bo zaobserwowałam dziwną rzecz. Mianowicie Reno (DDB),mój ukochany borduś zasypia od jakiegos czasu na stojąco. Wszystko byłoby ok, pies starszy, może zmęczony, ale na okrągło śpi, prócz tego również właśnie na stojąco. Nagle staje w miejscu i jego głowa robi się coraz cięższa,rozjeżdżają mu się łapy, i dopiero jak się wywróci,ewentualnie poślizgnie to się budzi.
Pies alergik-dostaje sterydy, leki przeciwalergiczne. Żywiony na bogato (sucha karma plus koktajl mięsno warzywny+arthrofos/canvit).
Zastanawiałam się nad narkolepsją,jednak ponoć ta choroba objawia się już w 6 miesiącu życia.
Może ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Może cukrzyca?

Pojutrze jedziemy do Oświęcimia do weterynarza, jednak może ktoś powie mi co mniej więcej może to być, o co pytac weta, ewentualnie co mogę jeszcze dla niego zrobić?
Stawy ma w stanie idealnym,jak na takiego staruszka trzyma się genialnie (prócz spraw alergicznych oczywiście).

Dzięki za pomoc, liczę na Was, będziemy bardzo wdzięczni. Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mptoyo
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Zacisze

PostWysłany: Nie 20:28, 03 Lut 2013    Temat postu:

nie wiem jak u psów, ale ja dwa razy miałem atak śpiączki wątrobowej - bardzo podobnie jak Ty to opisujesz
U mnie to było jak zapomnialem wziąć poranną szuflę prochów - nigdy w ciągu dnia nie sypiam - a tu wsiadłem do samochodu i nie zdarzyłóem wsadzić kluczyka do stacyjki i zasnąłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 20:34, 03 Lut 2013    Temat postu:

Bardzo się martwię, Reno jest naszym ukochańcem, w sumie to mój pierwszy DDB, wszyscy się obawiamy najgorszego. Ej, strasznie to wygląda, mamy termin na wtorek u najlepszego weterynarza,jedziemy do niego ponad 60 km, ale wolę jechać tam i być pewna,że zrobią dla niego wszystko co mogą,niż iść do rzeźnika,który skasuje mnie jak za woły,a psiura stracę w miesiąc...

Z tą wątrobą prawdopodobna rzecz- ma napewno zniszczoną po sterydach...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mptoyo
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Zacisze

PostWysłany: Nie 20:59, 03 Lut 2013    Temat postu:

no tak, ale szukałem w necie i na temat psiaków nic nie ma - ludzie z tej śpiączki też mogą się nie wybudzić - ale to raczej skrajne przypadki ... o psiakach nic nie znalazłem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 21:02, 03 Lut 2013    Temat postu:

Kurcze,nie wygląda to ciekawie. Nie ma problemów z niczym innym tylko wlasnie z tym spaniem na stojąco.
Zastanawiam się też czy czasem nie boli go coś jak się kładzie. W sensie,że może woli na stojąco,bo coś go tam boli jak normalnie leży.
Ma swoją kanapę, łóżko, fotel, a mimo to woli spać na stojąco.
Pozostaje mi czekać do wtorku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Nie 21:09, 03 Lut 2013    Temat postu:

Jutro możesz podejść do najbliższego weterynarza -obojętnie jakiego,po to tylko, aby pobrać krew i zlecić całą morfologię z biochemią(alat, aspat,kreatynina, glukoza itp). We wtorek będziesz miała już wyniki krwi i z wynikami do zaufanego weta. Po co jechać dwa razy?

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 21:18, 03 Lut 2013    Temat postu:

U Nas w pobliżu nie ma w ogóle żadnego oknkretnego weta... choć w sumie racja, spróbuję tak zrobić, będzie wszystko jasne. Dzięki,nie wpadłam na to...
Martwię się strasznie:( co to nim będzie? Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mptoyo
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Zacisze

PostWysłany: Nie 21:27, 03 Lut 2013    Temat postu:

no co będzie .... nic - dziadek to i pospać lubi i już. dziadki tak mają ... nasz dziadek ma 94 lata i też śpi od 16 do 8 rano .... i czasem w fotelu - na stojąco to go jeszcze nie przyciąłem ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 21:31, 03 Lut 2013    Temat postu:

Pisałam wyżej,że pies spi normalnie jak na swój wiek (tj. bardzo dużo,większą część dnia), natomiast prócz regularnych drzemek, Renek np. bawi się swoimi jeżykami,czy oponką,a później nagle staje, "zwiesza się", i zasypia.
To nie wydaje się być normalne. gdyby był młodszy pewnie zignorowałabym to. Jednak boję się,bo to staruszek,którego nie chciałabym stracić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Nie 21:34, 03 Lut 2013    Temat postu:

Spokojnie,to starszak,więc coś już może słabiej funkcjonować i zaburzać pracę organizmu. Najlepiej zbadać krew, bo wszystko czarno na białym wyjdzie i cukier,i wątroba/trzustka/nerki. Możesz jutro również złapać sikoo i zanieść do ludzkiego laboratorium(oczywiście nie przyznając, się,że to psie). Zapłacisz 5 zeta i następne badanie będzie z głowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 21:39, 03 Lut 2013    Temat postu:

miejscowy weterynarz nic nie wskóra, bo jak się okazuje,wysyła próbki do badania gdzieś dalej,tak więc Oświęcim we wtorek... dzwoniłam do mamy,pies ma się dobrze.
Natomiast bardzo zastanawia mnie ten jego katar, alergia sie mu tak objawia, więc może jest po prostu niedotleniony przez ten katar?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Nie 21:47, 03 Lut 2013    Temat postu:

No to faktycznie do wtorku musisz czekać na badania,a potem jeszcze na wyniki-tylko nie odpuszczaj-nawet,jeśli weterynarz zbagatelizuje sprawę , stwierdzi,że to niekonieczne-poproś o morfologię-pobranie krwi go nie zabije,a jest najlepszym odzwierciedleniem działania psiego organizmu.
A na co pies ma alergię?
Przyznam szczerze pierwszy raz słyszę, aby pies miał katar alergiczny... czerwone spojówki, wysypki, drapanie, łyse placki, ale katar? Co u Was zdiagnozowano?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 21:53, 03 Lut 2013    Temat postu:

Badania alergoligiczne wykazay uczulena na szereg alergenów, począwszy od roztoczy (przy 5 zwierzakach nie ma szans na ich brak), babkę lancetowatą, pyłki topoli, pyłki lipy itd,itd, alergie otoczeniowe ogólnie. ALergia objawia się przez wysięk ropny na bokach karku, katarem (od czasu do czasu-przeważnie przy nasileniu alergenu katar jest z krwią), oraz właśnie zaczerwienienie spojówek. Reno jest naprawdę zadbanym psem, próbowaliśmy go odczulać, ale pies źle przyjmował zastrzyki, została Loratadyna,która jest najmniej inwazyjna. Jest tez starszym psem,więc aby nie obciążać mu organizmu dobraliśmy leki,które będą właśnie najmniej inwazyjne. Ciężka sprawa, robimy co możemy,ale to spanie jest niepokojące.
Z resztą wiesz jak jest, takie rzeczy się czuje, czuje się,że z psiakiem coś jest nie tak, dlatego będziemy działać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mptoyo
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Zacisze

PostWysłany: Nie 21:54, 03 Lut 2013    Temat postu:

Łosioł byl alergikiem na pyłki, kurz,roztocza, bardzo topola i brzoza i w okresie pylenia łysiał i własnie miał katar ... dwa, trzy tygodnie jadł hydrocortison i zyrtec i po temacie ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
effs




Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 21:58, 03 Lut 2013    Temat postu:

Renkowi nic nie pomagało,reagował tylko na Loratadynę. Z resztą wierz mi,wydaję wszystkie pieniądze na moje psiaki i staram się by miały jak najlepszą opiekę weterynaryjną... Co z tego,że się staram,skoro nic to nie daje... Renek jak chorował,tak choruje, nauczył się żyć z alergią, my z resztą też. Gdyby tylko był sposób to z chęcią bym go wyleczyła, ale skoro cały szereg lekarzy weterynarii nie podołał,to kto podoła?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin