|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Wto 11:00, 30 Gru 2008 Temat postu: Kardiomiopatia przerostowa HCM |
|
|
Chciałabym aby tego tematu nie było ale niestety jest i nas dotknął.
Nazywa się to cudo kardiomiopatia przerostowa i atakuje serducha naszych rudzielców.
Niestety zdiagnozowana także i u hektora. Na razie bezobjawowo poza wymiotami i szybkim męczeniem się.
Kardiomiopatia, to obok niedomykalności zastawek serca, jedno z najczęstszych schorzeń układu krążenia u psów, szczególnie u dobermanów, bokserów, spanieli i dogów niemieckich. Jest to także jedna z najgroźniejszych i najtrudniejszych do leczenia chorób serca. Bardzo często, mimo starań właścicieli i lekarza, nie udaje się opanować postępu choroby i przedłużyć psu życia.
CO TO JEST KARDIOMIOPATIA?
Termin kardiomiopatia oznacza chorobę mięśnia sercowego, w której dochodzi do nieodwracalnych zmian w jego strukturze. Budujące go komórki tzw. włókna mięśniowe ulegają zwyrodnieniu - zmienia się ich kształt, wielkość, elastyczność oraz kurczliwość i bardzo szybko przestają one prawidłowo funkcjonować. Potem niektóre z nich obumierają, a ich miejsce zajmuje tkanka włóknista, która nie posiada zdolności do skurczu.
Na skutek tych zmian mięsień sercowy nie może wydajnie się kurczyć i nie przepompowywuje takiej ilości krwi, jaka jest potrzebna dla utrzymania prawidłowego krążenia.
WYSTĘPOWANIE
Kardiomiopatia jest chorobą charakterystyczną dla psów ras dużych i olbrzymich, najczęściej w wieku 4-8 lat oraz u szczeniąt poniżej 1 roku życia. W ostatnich latach rozpoznaje się ją coraz częściej także u psów niektórych ras średnich np. spanieli amerykańskich i angielskich oraz dalmatyńczyków.
Do ras szczególnie zagrożonych należą:
• doberman,
• boxer,
• dog niemiecki,
• bernardyn,
• nowofunland,
• chart szkocki,
• wilczarz irlandzki,
• chart afgański,
• owczarek staroangielski,
• airedale terrier,
• pudel królewski,
• labrador,
• golden retriever,
• spaniele.
Ocenia się, że około 0,5-1% psów na całym świecie choruje na kardiomiopatię. Dwukrotnie częściej schorzenie to występuje u samców.
PRZYCZYNY
Mimo prowadzonych od wielu lat badań, zarówno u ludzi jak i u psów, nie udało się do dziś określić, co powoduje zwyrodnienie i niszczenie komórek mięśnia sercowego. Do najbardziej prawdopodobnych przyczyn zalicza się:
• wadę genetyczną,
• infekcje,
• działanie toksyn,
• niedobory żywieniowe m.in. tauryny i karnityny,
• procesy autoimmunologiczne (w których układ odpornościowy organizmu atakuje swoje własne komórki),
• zaburzenia przemiany materii
OBJAWY
Najważniejszym i najczęstszym objawem kardiomiopatii jest kaszel. Wynika on z gromadzenia się na terenie płuc i oskrzeli płynu. Początkowo jest sporadyczny, pojawia się albo po wysiłku albo w czasie podniecenia np. kiedy pies wita właściciela, cieszy się z nagrody itp. i szybko ustępuje. Wraz z rozwojem choroby każdy wysiłek np. bieg, wejście po schodach kończy się uporczywym kaszlem, dyszeniem, łapaniem powietrza. Pies jest bardzo zmęczony i bardzo długo uspokaja się.
Pojawia się niechęć do ruchu, zabawy, apatia, pies staje się leniwy, często leży i śpi, nierzadko występują także wahania apetytu, chudnięcie i zaniki mięśni.
Wraz z upływem czasu problemy z oddychaniem nasilają się, kondycja psa pogarsza się, często sprawia on wrażenie otępiałego. Jednocześnie może pojawić się wzmożone pragnienie oraz powiększenie zarysu brzucha, wynikające z gromadzenia się w jamie brzusznej płynu (wodobrzusze).
W tym etapie choroby, jeśli nie rozpoczęto leczenia, bardzo często dochodzi do ostrego obrzęku płuc czyli sytuacji, w której w płucach i oskrzelach znajduje się duża ilość płynu, praktycznie uniemożliwiająca normalne oddychanie. Objawy obrzęku płuc to bardzo silny, wilgotny kaszel, silna duszność - pies stoi lub siedzi z szeroko rozstawionymi przednimi kończynami i wyciągniętą do przodu szyją, szybko oddycha, ma otwarty pysk i siny język, wyraźnie widoczne są ruchy klatki piersiowej i mięśni brzucha. Może się zdarzyć, że zwierzę straci przytomność.
Jest to stan zagrażający życiu i wymaga natychmiastowej, intensywnej opieki weterynaryjnej.
ROZPOZNAWANIE
Kardiomiopatię diagnozujemy na podstawie pełnego badania kardiologicznego, zdjęcia RTG, zapisu EKG oraz badania echokardiograficznego.
Więcej na temat tych badań można przeczytać w artykule "Najczęstsze objawy chorób serca u psów".
LECZENIE
Kardiomiopatia jest chorobą nieuleczalną, nie ma możliwości całkowitego wyleczenia psa. Jednak odpowiednie postępowanie i stosowanie leków potrafi złagodzić jej objawy i poprawić kondycję psa, przedłużając w ten sposób jego życie.
Terapia polega przede wszystkim na podawaniu leków wspomagających pracę mięśnia sercowego, łagodzacych objawy niewydolności krążenia, usuwających płyn z klatki piersiowej i jamy brzusznej oraz hamujących powstawanie, bardzo częstych przy kardiomiopatii, arytmii.
Drugim elementem terapii jest zapewnienie zwierzęciu odpowiedniego, umiarkowanego ale regularnego ruchu. Niewielki wysiłek poprawia metabolizm, pozwala unikać nadwagi i polepsza krążenie krwi, zapobiegając powstawaniu zastoju krwi. Zabroniony jest jakikolwiek intensywny wysiłek, należy także unikać sytuacji, w których może dojść do nadmiernego obciążenia układu krążenia np. stany stresu, podniecenia.
Następnym, istotnym krokiem w leczeniu niewydolności krążenia jest zapewnienie zwierzęciu odpowiedniego pożywienia. Istnieją specjalne diety lecznicze przeznaczone dla zwierząt z problemami krążeniowymi (np. Hill's Canine h/d, Royal Canine Veterinary Diet Cardiac Support), których składniki zapewniają optymalny poziom pewnych substancji we krwi, m.in. sodu, tauryny, karnityny.
Oddzielnym, bardzo ważnym problemem u zwierząt z kardiomiopatią jest masa ciała zwierzęcia. W przypadku pacjentów z nadwagą, odchudzanie musi być pierwszym krokiem w terapii, bez niego leczenie nie będzie skuteczne, a niewydolność krążenia bardzo szybko pogłębi się. Specjalne diety lecznicze (Royal Canine Veterinary Diet Obesity Control, Royal Canine Veterinary Diet Satiety Support, Eukanuba Restricted Calorie) pomagają w osiągnięciu odpowiedniej wagi.
U niektórych zwierząt z zaawansowaną niewydolnością krążenia może dochodzić do znacznego spadku masy ciała. Zaburzenia w przepływie krwi przez organizm prowadzą do niedotlenienia mięśni a następnie ich zaniku. U tych pacjentów istotne jest podawanie diety bogatej w białko, kalorie, witaminy i mikroelementy.
Dobór odpowiedniej diety czy leków, określenie dopuszczalnego wysiłku jest oczywiście zadaniem lekarza weterynarii prowadzącego pacjenta i należy ściśle przestrzegać jego wskazówek.
ROKOWANIE
Rozpoznanie kardiomiopatii to szczególnie ciężka chwila dla właścieli psa. Bowiem tak naprawdę nie potrafimy ocenić, ile życia ma jeszcze przed sobą ich pies. Choroba bardzo trudno poddaje się leczeniu, szczególnie jeśli zostanie ono rozpoczęte zbyt późno.
Skuteczność leczenia zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania choroby. Jeśli choroba została rozpoznana w czasie corocznego badania kontrolnego, jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów, terapia jest zwykle efektywna i pozwala na zapewnienie psu jeszcze 1-4 lat życia.
Wraz z pojawieniem się pierwszych objawów, szanse psa na długie życie maleją - często pozostaje mu tylko kilka miesięcy życia. Szczególnie dotyczy to dobermanów i bokserów, u których kardiomiopatia rozwija się bardzo gwałtownie - niektóre psy nie przeżywają nawet 48 godzin od momentu wystąpienia pierwszych objawów niewydolności krążenia.
ZAPOBIEGANIE
Nie ma, niestety, możliwości zapobiegania tej chorobie. Wynika to przede wszystkim z faktu, że nie znamy jej przyczyny.
Ponieważ nie potrafimy ochronić psów przed tą chorobą, najważniejsze pozostaje jej wczesne wykrycie. Dlatego wszystkie psy ras predysponowanych do kardiomiopatii powinny raz w roku przechodzić kontrolne badanie kardiologiczne, które ujawni istnienie choroby jeszcze przed pojawieniem się jej objawów. Podjęte w tym momencie leczenie będzie najskuteczniejsze i zwykle pozwala na wydłużenie życia zwierzęcia.
NO i bęc......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola
Bordomaniak
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Wto 12:41, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
czytam i nie wierze... czy to nie pomyłka może wet za szybko zdiagnozował...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Wto 12:44, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
niestety Olu nie.
Diagnozował go długo, praktycznie od dnia w którym dałaś mi adres do niego. Cały czas szukaliśmu co mu jest aż niestety znaleźliśmy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Wto 12:51, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Agnieszko bardzo mi przykro z powodu Hektora. Trzymam za was kciuki. Może jeszcze byście skonsultowali wyniki Hektora z innym wetem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Wto 12:56, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na razie jesteśmy na etapie dopasowania leków na serducho. Nie sądzę żeby wet się mylił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola
Bordomaniak
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Wto 13:04, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Wto 13:10, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę że jeżeli sprawa siedzi w genetyce to nie powinno dopuszczać się chorych psów do rozrodu. To nieuczciwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniaa7
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 13:16, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż moge jedynie zyczyc jak najszybszego udanego doboru leków i powodzenia,ale trzeba byc dobrej mysli że wszystko bedzie dobrze!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Wto 13:27, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na razie jest dobrze chodzimy tylko na spokojne spacery, apetyt dopisuje gdyby nie małe pawiki po większym wysiłku to byłoby całkiem nieźle
Zero stresów, takie towarzystwo geriatryczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula K
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 13:36, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
agniecha
nie traktuj prosze mojej wypowiedzi jako atak albo zlosliwosc albo jeszczo co innego zastanawiam sie tylko jak sprawdzic czy wada Twojego maluszka jest genetyczna . Moga to byc przypuszczenia weta ale na ich podstawie osadzac nie mozna nikogo . Hodowcy nie maja obowiazku robienia HD wiec o serdeszku nalezy zapomniec w ogole i odlozyc ten temat na bardzo odlegla polke . Jezeli ojciec i matka mialy takowe badanie to przeciez dzieci moga odziedziczyc wade po dziadkach a to juz bedzie prawdziwa czarna dziura . Z psow uzytych przeze mnie do hodowli tylko Ultimo posiada oficjalny dokument potwierdzajacy badanie serca . Tutaj w Europie sie z tym nie spotkalam . Ten temat mnie jednak zaciekawil i wiem , ze w Warszawie mozna takie badanie zrobic i otrzymac stosowne papiery . Znajdz mi jednak choc jednego hodowce , ktory to zrobil . Nawet jesli, to potrzeba takich badan robionych przez kolejne pokolenia by cos przez to osiagnac .
Bardzo mi przykro z powodu Twojego psiaka ale wierze , ze bedzie dobrze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Wto 13:47, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nie traktuje tego jako atak. Chodzi mi tylko o to, że chciałabym uniknąć tego aby zdiagnozowane psy były krzyżowane tylko dlatego że uzyskały ocenę doskonałą na wystawie. Wiem, że wada może się ujawnic w drugim, trzecim a nawet kolejnym pokoleniu. Może też ujawnić się tylko u psów, a suczki mogą być zdrowe. Nie mniej jednak u kotów prowadzi się badania w tym kierunku i nikt nie uważa tego za dyshonor. Prześwietlenia na dysplazję też nie są obowiązkowe a jednak część hodowców je wykonuje.....
Ogólnie myślę że trzeba być odpowiedzialnym za to co się robi, bo można zrobić dużą krzywdę sobie i rudzielcom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ivonona
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra(Przylep)
|
Wysłany: Śro 12:28, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Smutno mi sie zrobiło pocieszające jest tylko to ,że Hektorek ma dobrą pańcię,dzięki której pożyje sobie jeszcze dlugie lata.
Zyczymy Wam dużo zdrówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miastko/las
|
Wysłany: Czw 17:00, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Powalczymy,powalczymy, nie poddamy sie tak prędko.
Zastanawiam się na tym, że często takie objawy jak wymioty, czy dyszenie psa jest bagatelizowane, a może wynikać z tak poważnych spraw. U nas pojawiały się wymioty jak pies się pobudził, pobiegał albo się zestresował. Niby nic a to serducho jest motorem wszystkiego....
Poproście weta żeby tak przy okazji wizyty osłuchał i zobaczył serducha waszych rudzielców
Pozdrawiamy serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agniecha dnia Czw 17:01, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|