Bordoże Forum

magda1115

A jak pies płacze? :>

dodunia-guciunia

My to nazywamy "gadaniem" Laughing

, Doda gada często i jest to u niej oznaka zniecierpliwienia...np.jak ona chce już wyjść, a ja się guzdrzę...jak mieszam w garnku dla niej jedzenie, jak usłyszy domofon i powiem, że pan przyjechał, albo jak podchodzi do mnie, a ja na nią nie zwracam uwagi ... to główne sytuacje, kiedy jest straszna "gadułą" Laughing

Dyszenie tylko jest oznaką,że trzeba szybko biec na dwór, bo biegunka atakuje Laughing

i po zabawie w chowanego...ale to ze szczęścia i psychicznego zmęczenia (fizycznego nie, bo bawimy się z nią często w mieszkaniu) Laughing

blue.berry

u nasz dyszenie to:
"jest mi za gorąco"
"strasznie się objadłem"
"ja naprawdę muszę już wyjść na dwór"
"chyba jednak źle się czuję"
"no i się zdenerwowałem"

po 6.5 roku w miarę umię rozróżnic to dyszenie i wyczuć o co biega: )

oprocz dyszenia moj pies "gada"
ma np. specjalny rodzaj zagadania którym mówi:
"jak zaraz nie wyjdziemy to zrobię Ci kupę na buty"

jest też odpowiedni rodzaj wzdychania pokazujący jak psu ciezko jets na duszy ale i taki który mowi ze rudy naprawde zle sie czuje.
a jak juz bardzo bardzo boli to cichutko płacze. : (

paweł

Gość

Dopiero przeczytałam:)) Nie Binka płacze w nocy, ale nasz synuś Smile

)))
A chrapanie.... Bina wyrasta na piękną sunię...i coraz głośniej chrapie!!! Ale jak głośno!!! Próbowaliśmy zamykać się w pokoju, ale ona była wtedy bardzo nieszczęśliwa. Teraz nie zamykamy pokoju, przyzwyczajam się...