Bordoże Forum

CzB · Gość

LAKI spuść z tonu bo nie wszyscy właściciele hodowli, będący na forum, pomijają HD milczeniem. Nie mierz wszystkich tą samą miarą. Nie musisz wskazywać czego mamy się uczyć - niektórzy z nas dobrze wiedzą, jak ważne jest uczciwe podejście do HD. Uczciwe względem nowych właścicieli - a najważniejsze dla samej rasy. Podejrzewam, że szukałeś szczeniaka i natknąłeś się na "biegającą sarenkę" Smile

no cóż... pozostaje omijać takie "hodowle" szerokim łukiem

misza

LAKI, wydaje mi się, albo coś pomieszałam, ale zdaje się jest taki temat wydzielony na forum - o hodowlach "nieuczciwych" - oczywiście każdy ma swoje, subiektywne zdanie, która jest w porządku a która nie, więc...może tam się wypowiedz, nie tajniacz i faktycznie, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo to jest nieuczciwe, mylące i wprowadzające w błąd potencjalnych chętnych na zakup szczeniaczka.
pozdrawiam
m.

Ula K

joanna_zaj

haker11

Ula K

joanna_zaj
mysle , ze LAKI napisal prawde o ktorej wszyscy wiedza tylko jakos brak bylo chetnych zeby glosno o niej powiedzec . Ilu hodowcow bawi sie w przeswietlanie wlasnych psow ? Ilu hodowcow robi skojarzenia gdzie oboje rodzice sa przebadani ? A ilu hodowcow w Polsce ma BXy ktorym zadne badanie nie potrzebne bo skacze , fruwa i na oko widac , ze wolny od wszelakiej zarazy ??????

LAKI napisal :

viki41 · Gość

Dobrze , ze w temacie biora glos hodowcy bo to od nich mozna sie wiele nauczyc zaczynajac swoja przygode z ta wspaniala rasa.
Jednak kazdy potencjalny wlasciciel powinien zdawac sobie sprawe, ze bordosie podobnie jak i inne rasowe psy choruja i ich przypadlosciami obok dysplazji sa : schorzenia powiek, problemy z chrząstkami. Także zapalenie stawów i alergie skórne oraz choroby serca.
Nasuwa sie jedno pytanie czy odpowiedzialni hodowcy robiacy przeswietlenia, odpowiedzialnie kryjacy swoje suczyki dadza nam gwarancje, ze te choroby nie pojawia sie u ich szczeniat. Moiom zdaniem nie ma takiej mozliwosci gdyz zawsze nalezy sie liczyc ( moze sie myle) z tym, ze piesek moze zachorowac. Napewno przeswietlenia, odpowiednio dobrane pary daja nam wieksza gwarancje. Nie jestem rowniez pewna czy w hodowlach poza granicami problem ten zosta; calkowicie wyeliminowany i uwazam, ze istnial i bedzie istnial moze w przyszlosci w miejszych rozmiarach.

Ula K

Tam gdzie sa BXy sa tez i ich dolegliwosci . Problemem sa nie psy lecz ludzie , ktorzy nie potrafia o nich rozmawiac . Daleko nam do Francji , Belgii , Holandii z prostej przyczyny niech w naszym kraju znajdzie sie choc jeden hodowca ktory powie , ze jego pies/suka ma HD D i zostala pokryta a pies jest reproduktorem ( jezeli rozmawiamy o dysplazji ). Niech w sposob racjonalny , ze wszystkimi za i przeciw przekona mnie o slusznosci swojej decyzji . Jezeli zrobi to w taki sam sposob jak zrobili to inni to z przyjemnoscia poczekam na drugiego Temple Felsona .

Viki ,
rozmawiajac o potecjalnych wlascicielach , dlaczego z gory pozbawiamy ich mozliwosci wyboru ? i co potem ? niemoznosc poradzenia sobie z problemem ? w najlepszym przypadku schronisko ? Tu nie chodzi o dawanie jakichkolwiek gwarancji bo o takowe to sie moze pokusic osiol lub oslica Wink

ale o szczera rozmowe a ze potem istnieje realna szansa stracenia klienta to juz zupelnie inna para kaloszy . Laughing

LAKI

PIES / SUKA HODOWLANA która nie ma wyników badan podanych do publicznej wiadomosci ma dysplazje [ C, D] ALBO GORZEJ , ściema o narkozie że szkodzi itd. zostawcie to dla dzieci , macie wyniki prześwietlen swoich psów ale z wiadomych przyczyn ich nie podajecie , nikt by nie kupił po nich szczeniaków , ale może się myle, prosze podajcie do wiadomości publicznej skany przeswietlenia z opisem , zamiast sciemnać i opowiadać bzdury , amstaff civ , zobaczcie że mozna myśleć przyszłościowo a nie od miotu do miotu i za 5-6 lat nikt nie kupi szczeniaka ddb z polski , ale kogo to obchodzi , głupi zawsze się znajdzie , tylko za ile ? 1000zł ? ps. osoby które podają wyniki prześwietleń przepraszam i pozdrawiam reszta może cały czas zmieniac temat i opowiadac ... kogo to obchodzi

Benia

viki41 · Gość

Benia

Ula K

LAKI,
tak sobie siedze i mysle i przyszlo mi do glowy pytanie : dlaczego swoje zale wylewasz w temacie gdzie nikt niczego nie ukrywal ?

misza

"misza
zadajesz niedyskretne pytania ktorymi mozesz wywolac kolejna wojne , nie boisz sie ? "
Pani Ulu Laughing

- nie boję się, uważam, że nie ma czego Smile

. Już gdzieś raz napisałam, że post przyjmie wszystko, byleby bez inwektyw Smile

.
Po za tym mam identyczne zdanie, jak Benia i ... cóż, ja nie miałabym problemu w tym, żeby powiedzieć wprost, od kogo mam pieska z problemami, jeśli hodowca np. nie chce mi pomóc ani radą, ani pokierować moimi działaniami tak, żeby pomóc psu w chorobie - choćby kierując mnie do sprawdzonych vetów. Nie miałabym też problemu żeby przedstawić się z imienia i nazwiska i napewno nie ukrywałabym się tylko za nickiem. W końcu co jest w tej sytuacji wstydem - skąd mój pies pochodzi? to, że jestem miłośnikiem tej rasy i kupiłam akurat ddb? czy to, że mój kupiony pies choruje?
Haker też ma rację - nie wszyscy są "świadomi", nie wszyscy mają pojęcie i jadąc do hodowli wierzą w stu procentach hodowcy, który zapewnia mnie o idealnym stanie zdrowia rodziców i szczeniaczków po nich.
Ale, z drugiej strony... w dobie internetu Laughing

cóż, życzyłabym każdemu potencjalnemu przyszłemu właścicielowi, żeby jednak chciało mu się troszkę poczytać o rasie, zanim podejmie decyzję, czy z pełną odpowiedzialnością decyduje się na bordośka i liczy się z tym, że każdy może zachorować, doznać kontuzji, urazu i czekają nas wtedy wydatki zdecydowanie większe niż dobra karma, witaminy i regularne szczepienia.
Dlaczego ja mam takie zdanie - przyznaje się otwarcie i wielki ukłon w stronę Pani Joanny ( która nawet nie wiem, czy pamięta tą rozmowę Smile

) - ok 2 lat temu udzieliła mi wyczerpujących i wszystkich informacji na temat ew. chorób i specyfiki tej rasy. Zaszczepiła we mnie głód informacji - bo po tamtej rozmowie uznałam, że guzik wiem i trzeba się dokształcić i wiedzić znacznie więcej Smile

. No, i jestem na tym forum - a zanim zostałam tu miszą LAKI, przeczytałam od deski do deski wszystkie tematy dot. weterynarii, wagi, chorób, problemów - które były wtedy zamieszczone na forum ( zresztą, nie tylko tu ). Dodam, że nie jestem hodowcą, właścicielem jedynie i dlatego prosiłam o to, by wszystkich jedną miarą nie mierzyć Wink

wszystkich serdecznie pozdrawiam Smile

m. i Tin

LAKI · Wysłany: Pon 0:32, 01 Mar 2010 Temat postu:

WYNIKI PRZEŚWIETLEŃ , o nic innego nie prosze , hodowcy pokażą klase , i pokażą wyniki , reszta będzie udawała że nie czytała tego tematu , wypuszczacie kaleki za 1500-1900 zł za sztuke , a co gwiazdki od siedmiu boleści ,może jakieś konkrety ,wyniki itd. czy głupkowata gatka, biega rewelacja , skacze jak kangur itd. Smile

,z całym szacunkiem uprawiajcie warzywa a nie bieżcie się za hodowle psów Smile

ale może znowu się myle Smile