Bordoże Forum

Etienne

@neonka
Będę wdzięczna dozgonnie!

kerun

witam,
dawno mnie nie bylo ale najwyzszy czas to zmienic.
Czytam te posty o kulejacych psach i przypomina mi sie zeszly rok.
W sierpniu (Ardenka miala wtedy 8 miesiac) zaczela kulec moja sunia.
Po kilku dniach jej przeszlo wiec stwierdzilam ze sie przeforsowala. Pozniej znowu przez kilka dni kustykala az w pazdzierniku zaczela kulec na stale. Objawy byly jak w niektorych Waszych wypowiedziach - najgozej bylo po wstaniu a super po spacerze. Podreptalismy do lekarza i okazalo sie ze za szybko urosla i ma przerosnieta chrzastke w stawie barkowym w przedniej prawej lapie - niestety trzeba bylo operowac. Teraz po prawie 3 miesiacach od operacji jest wszystko ok. Zadnego kustykania i dziwnych ruchow. Pies jest szczesliwy, wybiegany (wreszcie bo po operacji 1 miesiac na krotkiej smyczy) i zdrowy. Futerko odroslo wiec znow jest atrakcyjna ddbordozka do wziecia.
Pozdrawiam wszystkich i proponuje udanie sie do lekarza - szkoda piekow na wlasne diagnozy.
Aha najwazniejsze - my mielismy szczescie bo trafilismy na jednego z najlepszych specjalistow od chorob stawow duzych psow.