Bordoże Forum

Dozio_

//mod: temat wydzielony z wątku o "dysplazji stawów biodrowych"//

Witam!
Od jakiś dwóch tygodni nasz psiutek kuleje na prawą przednią łapę.Na początku nie mógł wstać i się przewracał, nagle zaczęły rozjeżdżać mu się łapy(dodam, że mamy płytki)Pojechaliśmy do weta.Na początku zapytał się jaką karmę pies je(Royal Canin giant puppy) i czy dostaje jakies dodatkowe witaminy(arthroflex,wapno i cebion-wg rad p. Bartkiewicz).Wet kazał natychmiast odstawić wapno, ponieważ przez to za szybko zrastają się stawy oraz cebion(podawać tylko w czasie obniżonej odporności),zwiększyć dawke arthroflexu(do 5ml).Zasięgneliśmy też rady doświadczonego hodowcy-poradził aby piejdek przebywał dużo czasu na dworze, poniewaz DDB szybko rosną i jeśli pieskowi rozjeżdżają się łapy to takie już zostaną.

Vigen

Martyna,
Piszesz teraz o problemie związanym z kulawizną przodu, czy te rozjeżdżające się łapy dotyczą tyłu?

Jesli chodzi o przednią łapkę, przyczyn może być wiele.
Co do ilości wapnia i fosforu zawsze można przebadać krew na poziom tych dwóch pierwiastków by dowiedzieć się czy są prawidłowe.
Jeżeli kulawizna nie ustępuje od dwóch tygodni może warto by było zrobić prześwietlenie stawów barkowego i łokciowego. Czasem przyczyny leżą gdzieś tam, ale wcale nie musi tak być.
Jeśli prześwietlenia nie wykażą nieprawidłowości, najprawdopodobniej skończy się na 10-15 dniowej kuracji jakimś niesterydowym środkiem przeciwzapalnym i powinno ustąpić.
Jednak wszystkie te czynności powinien zlecić wet, poprzedzając dokładnym badaniem łapek.

Etienne

@Dozio_

Moja Jabba gdy skończyła 3 miesiące życia zaczęła tez kuleć na przednie (zwłaszcza jedną) łapki. Zdjęcia nic specjalnego nie wykazały za pierwszym i drugim razem. Zdiagnozowany został (lecz to chyba nie było to) gnilec (dystrofia przerostowa). Teraz Jabba ma 9 miesięcy, zauważyłam ze bóle następują okresowo przy silnym wzroście. Na dzień dzisiejszy pies nie kuleje od 3 tygodni lecz także nie rośnie jak kiedyś.
Jeśli chodzi o dietę, je Royala lecz nie za bardzo już jej „podchodzi”. Do tego dostaje Artroflex i przez jakiś czas wit.C.

Pierwsze co należy zrobić to zdjęcia. One wykluczą lub potwierdzą dysplazję. Spacery wskazane ale niestety tylko na smyczy aby nie pogorszyć.

Trzymam kciuki!

Kinia781

Moja Klucha też kulała na przednie łapki w wieku 4-5 miesięcy. Na początku oczywiście spanikowałam, im więcej się naczytasz tym bardziej się martwisz, a wszystkie wypisane objawy pasują akurat do twojego psa. Nerwy były zbędne, zadzwoniłam do naszego weta, powiedział żeby przyjechać i, że takie kulawizny u szczeniaka są uleczalne. Pies dostał uderzeniową dawkę witaminy D3, jakiś preparat z fosforem i wapnem i D3 w tabletkach. Po zastosowaniu tych środków wszystko przeszło i od tamtej pory 0 kulawizn.

Dozio_

Vigen

Zgadza się, że te psy miewają bóle wzrostowe i być może to tego kwestia. Czasem problem tkwi jednak gdzie indziej dlatego ważne jest to co mówi wet. Niestety poprzez forum diagnozy nikt nie postawi.
Zawsze możesz dla świętego spokoju skonsultować ten problem z innym wetem.

Etienne

Jabba miała przerwy nawet po dwa tygodnie, dlatego ta przerwa nie cieszy mnie na wyrost. Takie rzeczy jak przednie łapki trzeba konsultować z 2-3 wetami, znam to z doświadczenia. Co lekarz to opinia. Podstawą są jednak dokładne zdjęcia łap.

bdud1

Proszę przedewszystkim zrobić zdjęcie, oraz badanie krwi o którym wyżej napisano! to podstawa i proszę z tym nie zwlekać wiem to z doświadczenia.

Vigen

Dozio_ i jak tam twoja psina? Wiecie już co dalej?

gosia

Mam problem u swojego dogusia. Bylam wczoraj u lekarza i zrobilam mu przeswietlenie przednich i tylnych lapek i okazalo sie ze tylne panewki sa troszeczke za plytkie i idzie wszystko w kierunku dysplazji natomiast przednie lapki tez maja pierwsze objawy dysplazji jak to lekarz okreslil jedna z kosci zakonczyla swoj wzrost a druga nie i ta ktora rosnie zaczyna miec ksztalt lukowaty.Z tego powodu jego nadgarstki zaczynaja odwodzic sie na zewnatrz.Piesek ma dopiero 4 miesiace jesli mozacie mi cos poradzic to bardzo bym prosila bo w srode jestem umowiona na zabieg z tylnymi lapkami na zespolenie spojenia lonowego ktore ma spowodowac lepsze ustawienie glowy kosci do panewek.Pomozcie jesli znacie jakiegos weta ktory siedzi w temacie . Prosze o powmoc !!!! jestem z Krakowa i interesuje mnie tylko ta rejonizacja.Z GORY DZIEKUJE!!!!!!!!!

Vigen

Czy zdjęcie było robione pod narkozą?

Na Twoim miejscu, udał bym się razem ze zdjęciami do conajmniej jeszcze jednego weta, najlepiej specjalisty (może ktoś z forumowiczów może polecic kogoś w Krakowie) zanim dałbym zrobić cokolwiek operacyjnego psu.

4 miesiące to moim skromnym zdaniem zdecydowanie za wcześnie aby mówic o dysplazji, czy zahamowaniu rozwoju kości. Musisz uważać bo są weci, którzy poprostu lubią "mokrą robotę", zwłaszcza, że to niezła kasa...

Dyspalzję stawów biodrowych (lub jej podejrzenie) ma bardzo wiele BX, według rankingu OFfA tylko 0,4% przebadanych było wolnych od dysplazji, co nie oznacza, że wszystkie pozostałe trafiły pod skalpel!

Musisz także wiedzieć, że operacja zespolenia spojenia łonowego nie jest obojętna dla rozwoju psa, więc robienie jej "na wszelki wypadek" moim zdaniem nie jest niczym dobrym. Ten zabieg powoduje, że miednica zaczyna rozwijać się inaczej, co w efekcie daje inne ustawienie głowa kości-panewka, ale dzieje się to w sposób pośredni, właśnie przez zmieniony rozwój miednicy.

Koniecznie skonsultuj te zdjęcia i daj przebadać psa jeszcze jednemu specjaliście, który naprawdę wie o co w tym chodzi!

arwe

Gosia
Zrób dokładnie jak radzi Vigen.
Poza tym napisz czy szczeniorek ma kłopoty z chodzeniem i jak to ewetualnie wyglada.
Zabieg jest ostatecznością ale niekiedy faktycznie jedynym wyjściem .
Osobiście bardzo bym się martwił przodem, jeśli jedna z kości przedramienia faktycznie zbyt szybko się ukostniła to jest to BARDZO duży problem w 4 miesiącu życia.
Szukaj ortopedy, naprawdę lepiej teraz więcej "pocierpieć" np jadąc do W-wy na konsultację niż potem żałować. Vigen może podać Ci namiary.

LejDusia

Przede wszystkim napisz prosze z jakim krakowskim lekarzem weterynarii byl konsultowany przypadek Twego BX ?

Vigen

Gosia, przede wszystkim, jak wykonano zdjęcia, które, jak mówisz przesądzają o tym co piszesz? Jeśli zrobiono je bez premedykacji (tzn. jakiegoś środka uspakajającego lub narkozy) to nie wierzę aby były one na tyle jednoznaczne, żeby kwalifikowac do zabiegów.

Dopóki inny specjalista ortopeda (zajmujący się dużymi psami) nie przebada łokci i nie skonsultuje tego zdjęcia nie przejmowałbym się także przodem, a wizytę i opinię Twojego weta traktował jedynie jako sygnał do wyjaśnienia.

Mam jeszcze takie pytanko. Czy te zdjęcia co zrobił wet były opisywane przez radiologa?

Jeśli potrzebujesz namiar na ortopedę w Warszawie służę pomocą, ale wydaje mi się, że w Krakowie tez napewno są prawdziwi fachowcy. MOże ktoś z forumowiczów z Krakowa zna takiego ortopedę.

W żadnym wypadku nie pozwól na operację przed konsultacją u kogo innego.

Etienne

@gosia

Ja tez będę mało oryginalna – skonsultuj się z innym weterynarzem.
Od trzech tygodni przechodzę temat dysplazji a kulawiznę przednich łap od 6 miesięcy.
Moja bordożka kulała od 3 miesiąca życia, miała zrobione zdjęcia, które nic nie wykazały na szczęście a teraz już jest ok. Za to moja druga suka ca de bou (2 lata), dopiero teraz zaczęła utykać na tylną łapkę i okazało się, ze dysplazja w stanie tragicznym. Po tym postanowiłam prześwietlić Jabbę. Zdjęcie wyszło na szczęście dobrze. Do tego mogłam porównać zdjęcie Eeky oraz labradorki w tym samym wieku co Jabba.
Nie zawsze szybka decyzja jest dobra. Trzeba się z tym przespać i pokazać psa innym specjalistom. Może być tez tak, ze trzeba będzie zdjęcie powtórzyć.

Życzę powodzenia i dużo siły, bo wiem ze będzie teraz bardzo potrzebne -Ilona