Bordoże Forum

anna celary

oczywiście porozsyłam-jak będzie czegoś potrzeba extra, to dzwońcie proszę -Benia ma mój numer , dwa dni temu gadałyśmy prawie półtorej godziny m.in o tym ,że musimy schodzić z ilości psów...hi,hi...-czarno to widzę!!!!

Benia

Super Aniu, że jesteś! Laughing

IzaCh

Super, że sunia już w dobrych rekach - przy takich ludziach dojdzie do siebie -Trzymam kciuki. Gdyby nie ograniczenia w metrażu to bym wszystkie te bidulki przygarnęła Smile

ale niestety. Poza tym Argus nie ma przyjaznego charakteru co do innych psów. Moja pomoc może być tylko finansowa - wrzucę trochę grosza do skarpety pod koniec m-ca. Proszę delikatnie wyściskać Viki od nas.

edyta05

Ja nie za bardzo znam sie jeszcze na Fb, poprzyciskałam różne dodaj, wydarzenia, udostep czy coś tam... nie wiem ile i co zmajstrowałam ale Viki do profilu dodałam! Przy moich grubasach to Ona okruszynka...

Ramzesowa

Szkoda,że nasz Ramzes nie toleruje nikogo obcego u siebie,no i mieszkamy w centrum miasta z małym ogródkiem.Deklarujemy co miesiąc/po 10-tym/ stale wplaty na potrzeby psiaków.

Inez de Villaro

Dziekuję Wam wszystkim za pomoc i za ruch na wątkach Smile

dodunia-guciunia

Jejku jak ona strasznie wygląda!!! Biedna Crying or Very sad

ale teraz juz tylko bedzie lepiej!!!

Sunia na FB udostępniona!!!

Dziewczyny jestescie wielkie!!!

sayuri13

Hera

Aktualne saldo " skarpety " tutaj
http://www.ddb.fora.pl/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/psy-w-potrzebie-aktualne-saldo-naszej-skarpety,1602-210.html#74928

sayuri13

Dzięki Pani Danusi mamy nowe zdjęcia Viki na bieżąco Smile

zdjęcia zrobione pierwszego dnia po przyjeździe

Tak śpiąca viki mało co nie przyprawiła Panią Danusię o zawał...

Mój portret - 15.05.2012

a tak dziś spałam - 15.05.2012 Smile

taką karmę Viki dostała od sponsora - bardzo, bardzo dziękujemy!

anulka

Ja sie wcale nie dziwie,też byłabym przerazona Smile

Viki ma bardzo poczciwy wraz pyszczka,słodka jest.
Serdecznie dziekujemy sponsorowi za karme dla małej-na zdrówko.

Inez de Villaro

Zrobiliśmy USG...
wątroba powiększona wyszła, przez to nerek dobrze nie widać
dziś zbadaliśmy krew w kierunku wątroby, szczegółowo nie wiem, bo Danusia pozostawiła komórkę w biurze i nie mogę sie dodzwonić, ale pierwsze uwagi sa takie, że nie jest aż TAK tragicznie z watrobą, a jej powiększenie to raczej wynik tego, w jakim stanie jest pies- skrajnie zachudzony, waży 23 kg tylko, jak na doga to dramatycznie mało.
Reszte badań wykonamy za parę dni i porównamy z tymi, sprawdzimy czy chociaz troszke będzie lepiej.
Jutro Dana wklei wyniki i nowe fotki.
Z dobrych wieści- sunia wstała dzis rano i podeszła do drzwi w oczekiwaniu na żarełko , myslę, że ona dla jedzenia zrobi wszystko, nawet pokona strach.
Zamówiłam juz jej hepatica , którego wczoraj doktor przywiózł, bo sam sie bardzo przejął jej stanem...
dostała też inne wspomagacze od sponsorki, ale o szczegółach napisze Dana.
Trzymajcie kciuki, żeby jej stan sie poprawił, bo nadal nie jest to takie oczywiste...jest ciężko przy tak tragicznym stanie zagłodzenia...

IzaCh

Całe szczęście że sunia jest teraz w dobrych rękach - TRZYMAMY KCIUKI - musi być dobrze.

Hera

chomiki

Bordożki mają power! Viki to od Victorii, wygrzebie się i zwycięży!!!
Długo mnie nie było z powodu akcji "przeprowadzka", ale wracam i deklaruję wpłatę dla tej biduni, a i dla Leosia coś skapnie. Niestety niewiele, bo ostatnio dużo wydatków Sad

A nawet w końcu dołączę do FB, choć długo się opierałam.
Czy na kubki już za późno? Czy można jeszcze zamawiać?