Bordoże Forum

Inez de Villaro

No troszkę się mu zaokrągliło tu i ówdzie.

Alex.

Kluseczka, kluseczką lecz po tych trudnych przejściach należy mu się odrobina radości /a jest nią niewątpliwie dobre jedzonko/Toleczek pozdrawia wszystkich tych którzy sprawili że jest szczęśliwym psiakiem/szczególne merdanie ogonkiem dedykuje dla Pani Uli/

Alex.

Witam po długiej nieobecności na forum. Milczenie spowodowane było natłokiem obowiązków. Zdjęć co prawda nie będzie, ponieważ w domu pojawię się dopiero za tydzień (wtedy coś wrzucę), ale chciałam poinformować, że u Tolka wszystko dobrze. Trud włożony w jego uratowanie i zresocjalizowanie przez Fundację się opłacił-aktualnie jest zdrowym i szczęśliwym psem psem (zarówno fizycznie, jak i psychicznie) a w jego oczach nie widać już strachu. Jest tym, kim być powinien, mianowicie przyjacielem i obrońcą, który ufa 'swojemu' człowiekowi. Moich rodziców nie odstępuje na krok, jeśli tylko ma taką możliwość. Na apetyt ani na zdrowie nie narzeka, lato spędza wygrzewając się na słońcu.
Dziękujemy jeszcze raz i pozdrawiamy!

Benia

Dziękujemy za dobre wiadomości!!!
Alex-nie jesteśmy fundacją-tylko grupą miłośników, do której każdy może dołączyć Wink

dodunia-guciunia

Super wiadomości! Laughing

Teraz czekamy na foty!!! Smile

Alex.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dawno obiecane zdjęcia : )
W ciągu ostatniego roku zaszło wiele zmian. Tolek poszukuje obecności człowieka, co jest zadziwiające. Zdrowie mu dopisuje, humor zwykle też. Wygląd widać na zdjęciach ; ) Przepraszamy za opóźnienia. [/url]

mordzik

Proszę proszę, nawet własnej piaskownicy się dochrapał Smile

Widać że fucha kierownika budowy bardzo mu pasuje, aż miło popatrzeć jaki dumny:-)

Alex.

Na pierwszym zdjęciu nadzoruje wędzenia kiełbasy, także włączył mu się pracoholizm Wink

Alex.

[link widoczny dla zalogowanych]
To dzisiejsze, jeszcze świeże zdjęcie z cyklu 'Zawieram nowe znajomości'. Smile

anulka

H

... Tolek i kot.kto by pomyślał.Pozdrawiam

chomiki

a co powiecie na ten uśmiech Laughing

Alex.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

miastosia

nie mogę obejrzeć fotek a po to głównie tu zaglądam , żeby Was poznać i popatrzeć na Wasze cuda

dasz

super psina !

Alex.

Tydzień temu Tolek przeszedł za Tęczowy Most.

Nie cierpiał, nie chorował.

To było dobre 3.5 roku.

W imieniu Rodziców dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do uratowania Tolka i danie mu możliwości zobaczenia, że człowiek nie zawsze jest oprawcą.

Adminów proszę o przeniesienie wątku do Tęczowego Mostu.