Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JUż zdrowy Toffik ma dom w Gdańsku!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chomiki
Mega Bordomaniak



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków

PostWysłany: Pon 20:08, 23 Sty 2012    Temat postu:

Buziaki dla Tofisia i uściski dla Was! Wkrótce łapka będzie jak nowa!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DorotaD
Bordomaniak



Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Gdańska

PostWysłany: Wto 19:35, 24 Sty 2012    Temat postu:

Dziękujemy, Tofik od wszystkich wyściskany i wycałowany....
Szwy zdjęte, je coraz więcej, ale z umiarem by nie przytyć i tylko pozostaje czekać, żeby zaczął chodzić "na czterech", a nie kicać. No i oczywiście ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia ......
Czasami odnoszę wrażenie, że gdy ćwiczymy, a Tofik leży nie reagując, jego oczy mówią "kobito, zostaw ta moją łapę, jak będę miał ochotę to stanę na niej, a twoje wysiłki nic tu nie dadzą" i jeszcze małpiszon jeden, ziewnie sobie ignorując moje wysiłki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DorotaD
Bordomaniak



Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Gdańska

PostWysłany: Pią 20:25, 02 Mar 2012    Temat postu:

Uff, nie ukrywam, że ostatni miesiąc był lekko nerwowy. Tofik pomimo wielu ćwiczeń i zapewnień weta, że wszystko jest w porządku, nie chciał opierać się na łapce, ale na szczęście tydzień temu nastąpił przełom i chłopak zaczął chodzić Smile Musimy go tylko pilnować, bo jak zaczyna kłusować, to łapka jest w górze. Ale najważniejsze, że wszystko idzie ku dobremu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 12:19, 03 Mar 2012    Temat postu:

DorotaD napisał:
Uff, nie ukrywam, że ostatni miesiąc był lekko nerwowy. Tofik pomimo wielu ćwiczeń i zapewnień weta, że wszystko jest w porządku, nie chciał opierać się na łapce, ale na szczęście tydzień temu nastąpił przełom i chłopak zaczął chodzić Smile Musimy go tylko pilnować, bo jak zaczyna kłusować, to łapka jest w górze. Ale najważniejsze, że wszystko idzie ku dobremu



Kiedyś Ci powiedziałam , że Tofik jest leniwcem i na wszystko potrzeba czasu.
Dorotka teraz już bedzie tylko lepiej.

Pozdrowienia dla Ciebie , córki i ogromne całusy dla leniwca Tofika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inez de Villaro
Moderator



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Sob 16:48, 03 Mar 2012    Temat postu:

Nadal trzymamy kciuki za rehabilitację.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DorotaD
Bordomaniak



Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Gdańska

PostWysłany: Sob 23:56, 03 Mar 2012    Temat postu:

Dzięki Inez za kciuki, na pewno się przydadzą, teraz coraz dłuższe spacerki, już nie tylko wokół osiedla, ale pomału dalej, a sprzyja pogoda.
Masz rację Ula, mówiłaś, że leniwiec, ale mimo wszystko denerwowałam się...

Wcześnie nie pisałam (musiałam to sobie sama poukładać), ale niestety badania histopatologiczne wyciętego guzka nie są dobre... Gruczolakorak przewodowy skóry, w komentarzu wyniku - złośliwy nowotwór nabłonkowy, który może dawać zarówno nawroty jak i przerzuty.... Mam Tofcia oglądać, kontrolować czy nic się nie pojawia, i mieć nadzieję, że to co dr Formiński wyciął, to był jedyny guzek i nic więcej się nie pojawi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alhaja
Bordomaniak



Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:30, 06 Mar 2012    Temat postu:

Z Anmarem trzymamy mocno kciuki za Tofika!

Co do diagnozy... naszemu pierwszemu bordosiowi też wycięto guzka, też była diagnoza... chłopak przeżył następnych 5 lat Smile
Tofikowi życzymy co najmniej następnych dwudziestu!

Pozdrawiamy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DorotaD
Bordomaniak



Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Gdańska

PostWysłany: Pon 14:33, 02 Wrz 2013    Temat postu:

Dzisiaj przegraliśmy walkę, Tofik odszedł od nas, siedzę i ryczę jak bóbr, ale mam nadzieję, że kruszynka już nie cierpi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sayuri13
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Pon 14:47, 02 Wrz 2013    Temat postu:

Bardzo, bardzo mi przykro (*)(*)(*)

Trzymaj się Dorotko ...

Tuptaj sobie Tofiku bez bólu za TM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 18:55, 02 Wrz 2013    Temat postu:

DorotaD napisał:
Dzisiaj przegraliśmy walkę, Tofik odszedł od nas, siedzę i ryczę jak bóbr, ale mam nadzieję, że kruszynka już nie cierpi


Dorota powiedz , że to nie prawda. No powiedz.
Ten pies wreszcie szczęśliwy nie mógł tak szybko umrzeć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Wto 8:46, 03 Wrz 2013    Temat postu:

Ogromnie mi przykro...trzymaj się ciepło!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
IzaCh
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 8:59, 03 Wrz 2013    Temat postu:

Bardzo nam przykro Sad Trzymaj się, choć wiem, że nie jest łatwo. Tofiku, biegaj po łąkach za TM, tam już nic cię nie będzie bolało [*]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramzesowa
Mega Bordomaniak



Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Wto 15:04, 03 Wrz 2013    Temat postu:

Bardzo ,bardzo nam przykro!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DorotaD
Bordomaniak



Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Gdańska

PostWysłany: Wto 16:55, 03 Wrz 2013    Temat postu:

Dziękuję za słowa wsparcia, bardzo mi pomagają.
Przez cały czas wydaje mi się, że Tofciu zaraz przyczłapie z drugiego pokoju, że to tylko zły sen...

Ula bardzo chciałabym Ci powiedzieć, że to nieprawda, bardzo tęsknię za Tofikiem, w domu jest tak pusto...
Żegnaj Tofiku, kochany przyjacielu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inez de Villaro
Moderator



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 19:25, 03 Wrz 2013    Temat postu:

Strasznie żal mi tego malutkiego przytulasnego psiaczka, który podbił serca wszystkich pomagających...to był cudowny, kochany Tofiś, który jak aniołek na chwilkę zfrunął na ziemię...ale aniołki należą do innego świata...musiał tam wrócić, ale pewnie niecierpliwie będzie wypatrywał swojej jedynej kochane Pani, która dała mu dom na zawsze!!!
Tofiku! kiedyś wszyscy się spotkamy ...tuptaj sobie tam, gdzie teraz jesteś...
[*]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 30, 31, 32  Następny
Strona 31 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin