|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AniaN
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:10, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Benia,
a Bento Kronen Maxi Lamb & Rice ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniaa7
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 17:30, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżeli to pokarmówka to chyba najbezpieczniej byłoby kupic mu Taste of the Wild z ryby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:01, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Albo Acana Pacifica (cena podobna)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tayga
Bordomaniak
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Czw 23:20, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kochane, ja już po przeprowadzce, częściowo na pudłach, ale funkcjonuję. Tylko łączność ze światem ograniczona troszkę, ale jakoś sobie radzimy.
W Zielonej Górze robią testy alergiczne (nie wiem jak z jakością badań), tam mogę podjechać... do Warszawy jednak nie dam rady.
Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, ze jeśli Tofi ma alergię to raczej nie pokarmową. Nie miałby problemów z trawieniem? Trawy wyschły, psiak przestał się tarzać i się nie drapie prawie wcale. Włoski jeszcze nie odrosły zupełnie, ale strupki zniknęły. Upał mu dokucza trochę
A to dzisiejsze:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tayga dnia Czw 23:21, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pią 0:01, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nareszcie jesteście
Pokarmówka często nie ma żadnych objawów-oprócz skórnych-ale jak piszesz, że skóra się goi-może to rzeczywiście trawsko go uczuliło-przestało pylić i jest lepiej.
Sierść odrasta kilka tygodni-więc na efekty trzeba sporo poczekać.
Tayga-nie martw się-myślimy nad tym co dalej...i nad ewentualnym transportem też.
W sumie najlepsza opcją byłoby przewieźc chłopaka do Warszawy-bo na miejscu i serducho i oczy i Dembele -wszyscy specjaliści...
Jesli Pixi pojedzie do domu-może znajdzie się miejsce dla Tofisia
Vigen-ta acana też chyba mogłaby być-nie wyczaiłam tam żadnych "mięs" -ale osobiście nie testowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:47, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ta Acana na bank z mięsa tylko ryba i dodatkowo zero zbóż.
Ja parę worków przetestowałem i zarówno zjadliwość jak i wszystko pozostałe bardziej niż OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 9:47, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
co tam słychac u Toffika?
Tayga jakoś dajecie rade w te upały?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:38, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W poniedziałek 23.08.2010 Toffik przyjedzie do Warszawy. Będzie u Beaty w hoteliku.
Chłopaka trzeba zacząc leczyć i szukać mu domu.
Od piątku bede na działce ok. 2 tygodnie i informacje o podróży Tofika i jak sie zachowuje napisze ktoś inny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Śro 13:55, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 9:52, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
no to czekamy na przyjazd chłopaczka. mam nadzieję że w poniedziałek będzie chłodno i transport przebiegnie bez problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 12:34, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tofik już zameldowany u Beaty.
Ula rzuciła się w wir umawiania wizyt weterynaryjnych.
i zapewne napisze więcej co i jak, jak tylko będzie miała czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Wto 18:44, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ula zajmie sie nim kompleksowo, bo pies wymaga wiele wizyt i dżo leczenia.
Ponieważ Ula będzie jeździc z nim sama proponuję ,żeby otrzymała zwrot kosztów paliwa, to będzie dużo kilometrów!!!
Ula napisze sama , ale Tofik musi odwiedzić kilku specjalistów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Wto 22:29, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Fotorelacja od Uli:
Tofi wczoraj po ulokowaniu w moim samochodzie już w Warszawie pod -( Połczyńska ) Teslo
[link widoczny dla zalogowanych]
Tofi w samochodzie. Wczoraj pod Teslo
[link widoczny dla zalogowanych]
Tofi w samochodzie . Wczoraj pod Teslo i tutaj widać jego oczy które są w stanie tragicznym !!!!!!!!!!!!!!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Tofi już u Beaty w hoteliku i widok jego biedniusiej sylwetki. Tutaj widać jaki jest malutki..
[link widoczny dla zalogowanych]
Tofi w hoteli i tutaj widoczna goła skóra chłopaka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjecie opuchniętej łapki Tofika zrobione podczas wizyty u Dr. Milewskiej
[link widoczny dla zalogowanych]
Ogólny wygląd Tofika dzisiaj u lekarza i widoczna opuchlizna na łapce
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:35, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziekuję w swoim imieniu i całego forum DDB Taydze za opiekę nad Tofim w Gubinie.
Niestety pies musiał być zabrany do Warszawy ze względu na brak fachowej opieki lekarskiej i możliwosci leczenia w miejscu pobytu.
Dziekuję także w imieniu swoim i całego forum DDB znajomej Joli , która przy okazji wyjazdu do Warszawy bezpłatnie przywiozła Tofika pod Market Tesco przy ul. Połczyńskiej.
Od wczoraj Tofik już w hoteliku u Beaty.
Chłopak jest naprawdę bardzo malutki. Myślę , że nawet mniejszy od bliźniaczek Pixi i Dixi. A to przecież samiec.
Odrazu wczoraj umówiłam sie na wizyt e u Dr. Milewskiej - lekarza dermatologa która jedyna ma możliowośc sprawdzenia na co pies jest uczulony. Alergia pokarmowa, Trawy itd, alergia na owoce, kurz, pasozyty, i np. woda zkałuży.
Z dzisiiejszych badań wyszło , że na żadne z tych alergenów pies nie jest uczulony.
Z pierwszych mikroskopijnych badań nie wyszło , że Tofi ma nużeńca , świerzba.
Została pobrana krew miedzy innymi na dotakowe badanie świrzba i chormonów tarczycy.
Podczas tych wszystkich zabiegów , czyszczenie uszu i pobranie do badania w kierunku gronkowca , pobieranie krwi , ogladanie skóry psa Tofi był naprawdę bardzo spokojny. Nawet przez chwilę nie wykazał zniecierpliwienia.
zanim bedą wyniki badań Tofi dostał antybityk na łapę, mazidło do uszu i szampon w którym zostanoe wykąpany.
Wszystkie wyniki badań maja być w ciągu jednego tygodnia
Teraz chwila prawdy . Koszt dzisiejszej wizyty to 550,00 zł.
Jeżeli jest konieczne wklejenie dokładnego rozliczenia zrobie zdjecie i jutro wkleje
Inez de Villaro napisała:
Cytat: | Ula zajmie sie nim kompleksowo, bo pies wymaga wiele wizyt i dżo leczenia.
Ponieważ Ula będzie jeździc z nim sama proponuję ,żeby otrzymała zwrot kosztów paliwa, to będzie dużo kilometrów!!!
Ula napisze sama , ale Tofik musi odwiedzić kilku specjalistów. |
Faktycznie ze swojej strony na dzień dziesiejszy mogę zaproponoawać tylko taką swoja pomoc. Umawianie psa na wizyty lekarskie i go wożenie.
Jutro dzwonie do Dr. Niziołka z umówieniem wizyty na echo serca i do Dr. Garncarza na wizytę w celu umówieniu psa na zabieg korekty podwijajacych sie powiek .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Śro 12:41, 25 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kantokers
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 0:01, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
wrzucam małą pomoc do skarpety dla Tofisia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 0:18, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ula, święta Jesteś . Już byliście u Milewskiej? Super.
Kurczę, sądziłam, że poznamy alergen, który mu takie szambo na skórze zrobił ...coś okropnego I ta łapina spuchnięta i te biedne oczki .
Faktycznie, drobnisiek taki maleńki.
Coś wymyślę do skarpety - bo mam tyły .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|