Bordoże Forum

AniaB

Patrycja, jakbyś potrzebowała pomocy przy Apisku to daj znać zawsze. Ja w miare mozliwości postaram sie podjechac.

Piekny, kochany pies.. Moze jego dobry stan zdrowia swiadczy o hodowli z jakiej pochodzi..
Nasza leksa - mastino - ma juz 8,5 roku i nadal wszystkie organy w stanie bardzo dobrym.. Wetka śmiała sie ze opisze ja w pracy doktorskiej jako matuzalema.. Laughing

Benia

Wielkie Serce to ma Patrycja-ja go tylko dowiozłam Laughing

info od Patrycji:

Apis ma się dobrze , śpi grzecznie całą noc , ma apetyt , wczoraj już dyzurował przy mnie w kuchni gdy robiłam kolację . Rano pyskował na Fafika i Maksa , gdyby był młodszy pewnie walczyłby o pozycję w stadzie ale teraz pozostaje mu tylko pyskowanie Wink

Widać , że Apis nie oczekuje zbyt wiele od człowieka , on tak właściwie jest przyzwyczajony do zajmowania się samym sobą , trochę to smutne Sad

Mam równiez foty całej rodzinki Patrycji-wrzuce, jak tylko wróce Wink

Pytałam Pana ochroniarza-Apis miał paznokcie obcinane przez wetów i zawsze pozwalał...bo "szkolony".. Laughing

maria

Patrycja

Czekamy na wyniki badania krwi , powinny być lada chwila . Apis był bardzo spokojny podczas pobierania Smile

Dziś idę szukać preparatów do pielęgnowania okolic odbytu , pupa przyciąga muchy , trzeba ją starannie pielęgnować , część sierści trzeba będzie wyciąć , teraz najważniejsza jest higiena , guz krwawi . Po przeanalizowaniu wyników trzeba będzie podjąć decyzję w kwestii guza , jego usunięcia lub pozostawienia itd. Guz jest uszypułkowany więc dość łatwy do usunięcia , tylko jak tu znieczulić dziadka ?

Próbuję dawać mu do karmy troszeczkę Arthroflexu , jeśli nie będzie miał po nim biegunki to wprowadzimy go na stałe , mam nadzieję , że ułatwi mu to chodzenie.

Samopoczucie Apiska jest dobre , rano cieszył się , że idzie na spacer , on uwielbia spacerki , wczoraj się tak tarzał na łące , z taką błogą miną , że nie mogłam się napatrzyć Laughing

blue.berry

Patrycja - jesli w gre bedzie wchodzil zabieg to chyba tylko pod narkoza wziewną. choc w tym wieku to rzeczywiscie dosc ryzykowne. nawet jesli serducho ładnie pracuje.

co do preparatow - moze sie zastanowic nad podaniem hyalganu albo cartrophenu? wiem ze to drogie jest ale moze uda sie uzbierac na skarpecie. mojej znajomej sunia (12-letnie dożka) po cartrophenie bardzo ladnie sie poprawila (zreszta Grendel tez) - bo w tak dostojnym wieku to pewnie bardziej bym problemow sie dopatrywala w zwyrodnieniach a na to Arthoflex srednio pomoze.

jak Apis zachowuje sie do ludzi? domyslam sie ze jest psem dosc "samodzielnym" ale czy nadstawia sie do glaskania, szuka kontaktu?

Benia

Spodziewam sie, że tym wieku, to chyba tylko jaś i znieczulenie miejscowe...
.. z podaniem hyalganu to masz rację! Bedzie najlepszy!!..ale musielibysmy(znaczy weci) raczej dozylnie podac, bo stawowo znowu trzeba by go troche otumanic lekami..

Jest bonharen!!!!!!!!! Wrócił do sprzedazy!
Potwierdziłam dzisiaj u weta informacje od Patrycji Laughing

Patrycja

Jesli chodzi o Arthroflex to myślałam raczej nad jego działaniem lekko znieczulającym , zawsze to jakaś ulga i lepsze samopoczucie.

A Hyalgan albo Cartrophen ? Ile by to kosztowało w przypadku Apiska ?

Jeśli chodzi o znieczulanie do zabiegu to tak jak pisała Benia , weci myśleli jedynie o głupim Jasiu i znieczuleniu miejscowym , zobaczymy .

Na razie mam tylko wyniki biochemii , wszystkomjest w normie Smile

Spróbuję nakrecić Wam filmik , zobaczycie jak się Apis porusza .

jak Apis zachowuje sie do ludzi? domyslam sie ze jest psem dosc "samodzielnym" ale czy nadstawia sie do glaskania, szuka kontaktu?

Nie jest to pieszczoch ale gdy dziś gdy leżał i zaczęłam go głaskać to pokzał brzusio i prosił łapką o jeszcze , wita nas ładnie rano , ogonem zamiata jak szalony . Nie wykazuje żadnej agresji w stosunku do ludzi , spokojnie pozwala na zabiegi pielęgnacyjne , nie broni miski .

Jeszcze Wam zapomniałam napisać , że Apis biegł dzisiaj , wariat , za kotem . Oj cieszą się moje koty , że Apis jest ztaruszkiem Twisted Evil

Benia

Hyalgan to bonharen(czyli kwas hialuronowy)-więc jeśli bonharen juz wrócił nie trzeba przepłacać Laughing

. Zapytaj tylko weterynarza, czy poda dozylnie-to Apisowi przywioze.
Carthropen-niektórym psom pomaga, niektórym nie-trzeba by testowac.

blue.berry

Cartrophen kosztuje ok 45-50 pln za jeden zastrzyk (do wagi psa) podaje sie 4-5 zastrzykow w jednej serii (zastrzyk co tydzien). czyli koszt ok 250 pln. to jest lek pomagajacy przy zmianach zwyrodnieniowych juz zaawansowanych. to jest wielosiarczan pentozanu ktory ponoc o wiele skuteczniej pomaga przy leczeniu zwyrodnien stawow niz kwas hialuronowy. tak czy inaczej warto sie zastanowic nad podaniem jedego z tych specyfikow. tak mysle.

ciesze sie bardzo ze Apis jest tak fajnie kontaktowy z ludzmi, szczegolnie jak na psa ktory jednak cale zycie "stróżował".

Benia

Jak narazie rozmawiałam ze "znającymi sie bardziej" Laughing

i dowiedziałam sie, że dobrze by było zapodac mu dozylny bonharen co 10 dni po 2ml (6 podan)i Gold Omega 3.
Jak tylko to bedzie mozliwe śmigam po bonharen Wink

Patrycja-zapytaj prosze wetów, czy omega 3 nie spowoduje biegunki, bo jak nie spowoduje-to zamówię..chyba, że możesz kupić w aptece-ale nie wiem, czy jest w sprzedaży...-sprawdzałam jak na razie w necie.

Hera

Ogólna kwota " skarpety " na dzień 14.05.2008 wynosi 1550,00 zł.

wiecej tutaj http://www.ddb.fora.pl/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/psy-w-potrzebie-aktualne-saldo-naszej-skarpety,1602.html

meg

Mam zaległości - więc dopiero teraz - Benia i Patrycja - wielkie dzięki!! Apis jest śliczniusi, no i ten wiek - 12 lat, marzenie każdego bordomaniaka!! Oby jak najwięcej bordosi w tym wieku. Buziaki - faflaki dla Apiska!

Benia

Patrycja-napisz kilka słów-co słychac?

Patrycja

Napiszę wieczorkiem , jak wrócę z pracy , mam też nowe zdjęcia Razz

Wszystko jest OK !

Benia

Świetnie!!! Czekam na fotki z niecierpliwością Laughing