Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

BORDOG Z POZNANIA , JUŻ W DOMU -ASKAR ZA TM [*]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inez de Villaro
Moderator



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 18:15, 06 Sty 2009    Temat postu:

Czy mogę zdjąc Askara z allegro bo ludzie stale piszą do fundacji??
Jesli trzeba mam znajomych we Wrocławiu:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inez de Villaro dnia Wto 18:16, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Wto 18:26, 06 Sty 2009    Temat postu:

info od doddy - we wrocławiu ASTy mają swojego człowieka wiec jak bedzie potrzeba to mozna probować go a właściwie ją zapytac czy by nie pomogła. jest też Koperek z dogo - ja również można zapytać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blue.berry dnia Wto 18:28, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Wto 18:46, 06 Sty 2009    Temat postu:

Na wizyte zgodziła sie pojechac Ulvhedinn-ma juz adres i telefon-na pewno się skontaktuje..
Patryk-problemów nie ma ze znalezieniem kogoś, kto u Ciebie bedzie- tylko kazdy ma jakies zajęcie i nie zawsze od razu może podjechac.
Wiem, że chcesz już-ale czekanie tez nie jest złe Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haker11
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotniki

PostWysłany: Wto 19:05, 06 Sty 2009    Temat postu:

No to czekamy na rezultaty tej wizyty...
Patryk cierpliwość jest cnotą...(czy jakoś tak Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasiain
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Wto 19:10, 06 Sty 2009    Temat postu:

Dzisiaj dzwoniła do mnie bardzo miła Pani z Krakowa, ma 64 lata i bardzo chce adoptowac pieska po przejściach. 2 lata temu odeszła jej ukochana sunia mieszanka rotka. Pani ma małego pieska, który się przybłąkał. Che pieska, który spałby z nią łóżku i którego bardzo mogłaby kochac. Zaproponowalam Neske Laughing Opowiedzialam jej historię. Pani jest zdecydowana na 90 procent. Musi jeszcze porozmawiac z synem Wink i za 2 dni się odezwie Smile
Wierzę, że to dobry domek i Nesca miałaby super Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYK
Bordomaniak



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:11, 06 Sty 2009    Temat postu:

...cnotą bogów. Jeśli jest taka możliwość to zdejmijcie Askarka z allegro , przecież on nie jest na sprzedaż ! Cieszę się że Nesia też znajdzie domek,bo zastanawialiśmy się z żoną nad nią,mam nadzieję że powiedzie się tej psince , trzymamy kciuki Smile Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PATRYK dnia Wto 19:19, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haker11
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotniki

PostWysłany: Wto 19:17, 06 Sty 2009    Temat postu:

PATRYK napisał:
...cnotą bogów. Jeśli jest taka możliwość to zdejmijcie Askarka z allegro , przecież on nie jest na sprzedaż !

Allegro ma funkcję informacyjną, nie jest oferta sprzedaży. Psiaki,które sa umieszczone na allegro mają większa szansę,że je ktoś wypatrzy...

Mam nadzieję,że pani z Krakowa się odezwie. Ta biedna Neska naprawdę zasługuję na dom,tyle juz wycierpiała i tyle juz czeka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYK
Bordomaniak



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:00, 06 Sty 2009    Temat postu:

Jak Askarek będzie już u nas to avatar będzie jego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYK
Bordomaniak



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:15, 06 Sty 2009    Temat postu:

W zasadzie to tyle juz w moim zyciu jest zamieszania w zwiazku z pojawieniem sie tej psinki , ze pogubiłem sie i nie wiem gdzie on teraz jest , chcialbym tylko wiedziec troche o nim , co lubi a co go denerwuje , co je, a czego mu nie dawac , jak dlugo przyzwyczajony jest przebywac na dworze i wszystko co z nim zwiazane, rozmawialem z trzema przesympatycznymi paniami o Askarku i juz niewiem u kogo obecnie przebywa , o ile sie nie myle to jest w bialej podlasce,ale prosilbym o pare wskazowek na jego temat,napewno pozwoli mi to zaoszczedzic i sobie i jemu jakis stresowych sytuacji,wiem ze psy po takich przejsciach maja urazy , poczytalem tu na temat Bordożków ale zadna lektura nie odda mi tego co poprzedni "wlasciciel" dzieki za wszystko , co mogłoby pomoc nam ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Wto 21:23, 06 Sty 2009    Temat postu:

Laughing Laughing
Ja blondynka jestem(mapowo) i pojecia nie mam gdzie Biała podlaska-ale wiem na pewno, że Askar raczej u mnie na sląsku teraz jest Laughing
u Kasi w Bielsku-Białej Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Wto 21:39, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta W.
Mega Bordomaniak



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciechanów

PostWysłany: Wto 21:47, 06 Sty 2009    Temat postu:

No Biała Podlaska to warmińsko-mazurskie blisko granicy z Białorusią.
Askarek w Bielsko-Białej to tak jakby "gdzie Krym gdzie Rzym" Laughing
Patryk ja też 3 mce temu adoptowałam trzyletniego Jodę.
Nie jestem całkowitą ignorantką jeśli chodzi o psy bo miałam ich trochę ale zawsze od szczeniątka.Natomiast dorosłego przyjęłam do domu pierwszy raz ale już wiem na pewno że jeśli naprawdę kocha się zwierzaka to wystarczy tylko jedno - czas.
Oczywiście wiele razy pytałam tu na forum jak mnie coś niepokoiło albo nie byłam pewna jak się zachować i każdą radę rozpatrywałam i wyciągałam wnioski aby odpowiednio zareagować.
Jest tu sporo ludzi którzy naprawdę mają pojęcie o podejściu do psiaków.
Bądz cierpliwy (i w czekaniu na Askara - ja też czekałam Wink ) i w czekaniu na jego poczucie bezpieczeństwa.
Kiedy Wam zaufa wszystko będzie proste.
Jak już będzie w Waszym domku wtedy będziesz mógł na bieżąco opisywać co się dzieje i z czym macie ewentualnie problem a na pewno nikt Was z nim nie zostawi samych.
Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYK
Bordomaniak



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:23, 06 Sty 2009    Temat postu:

Shocked heh , ja dzisiaj jestem tak roztrzepany ze szok , pewnie stad moja gafa , ale kombinowalem w dobrym kierunku , wiedzialem ze cos z bialym... Embarassed Embarassed Shocked [/b]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:49, 06 Sty 2009    Temat postu:

haker11 napisał:
No i jestem Wink
Pies jest zajebisty Wink Fakt boi sie obroży,kagańca ale przy tym wszystkim nie ma w nim cienia agresji. Widac że nigdy nie miał doczynienia z samochodem. Jak już go wpakowałyśmy to było ok,chociaż był zdenerwowany. Jak tylko samochód sie zatrzyma np.na światłach chce wysiadać. Na smyczy ciągnie niemiłosciernie. W mieszkaniu jest ok,drzemie sobie. narazie nie nabrudził ale zobaczymy...w budynku jak go odbieraliśmy nasikał Wink Nie umie jeść suchej karmy byłam w mięsnym coś mu tak kupiłam i dam mu małą porcję. Chodzi za mną krok w krok ewidentnie nie chce być sam,jak go zaczęłam drapac to wywalił się podwoziem do góry Laughing Na spacerze dostał skurczu łapy(akurat jak gadałam z Herą) łapka została rozmasowana i jest wszystko ok. Jak na moje oko może mieć dysplazję. dałam mu zupełnie nowy ponton ale się go boi i leży obok...trudno się dziwić. Generalnie nie jest tchóżliwy wszędzie zagląda,odrazu wszedł po schodach.
Ze spraw zdrowotnych ma brudne uszy(wydaje mi się,że to poprostu błoto), czerwone oczy,szramę na łapie. jest zaszczepiony,nie wiem czy odrobaczony potem pójde po książeczke i zobaczę.
Jak do niego zagwiźdźę to przybiega i macha ogoniastym. Nie jest nachalny,nie domaga sie pieszczot ale jak się nad nim pochylić to widać,że sprawiam mu przyjemność głaskanie.
Dałam mu na imę Askar,ale jak Wam sie nie podoba to można zmienić. Potem postaram się wrzucić kilka fotek.

Bardzo dziękuję Goni za pomomoc!!!


Cytat:
No i zapomniałam napisać,że psiaka ktoś przyprowadził. Ponoć go znalazł. Niewiem co Askar do tej pory jadał ale chrupek jeść nie umie,dałma mu z ręki ugotowana wątróbkę. Wziął bardzo delikatnie,doslownie samymi faflami. Niestety nie wiedział ja ma to zjeść,memlał,memlał i w końcu sie rozpadła Zęby ma bielusieńkie,to jest chyba troche wyrośnięty dzieciak...kilka razy na spacerze zdarzyło mu sie sikać jak suczynka Monia masz chyba racje ten skurcz byl spowodowany brakiem ruchu,wilgocią i zimnem. Aspar był w schronisku podan miesiąc


Cytat:
No to cieszę się,że imię Wam się podoba Pytałam psiaka i też mu sie podoba Zauważyłam też,że Askar boi sie jak ktoś coś niesie w ręku. Wyjełam michę z siatki i niosłam do kuchni to zaraz się wycofał.
Mamy pierwszy sukces na koncie a mianowicie po spacerku micha została wyczyszczona Co do uszu obawiam się,że to może byc swierzbowiec. Swędzą go te uchole dostyć mocno. Jak myślicie kupić mu jutro advocata? Nie wiem czy mi sie uda ale moge spróbować. Jajka też ma czerwone. A tak poza tym to już się w nim zakochałam i gdybym tylko mogła nikomu bym go nie oddała Ktos kto go adoptuje będzie miał wspaniałego przyjaciela. Już nawet mnie zaczepiał do zabawy A teraz sobie chrapie


Cytat:
To Askar jest kochany nie ja,już cała rodzinka u nas była żeby zobaczyć tego łamacza serc a on sie każdemu cieszy i jest mu przykro jak ludziki wychodzą



Cytat:
Dopóki Askar jest mój to będę Was zanudzać opowieściami o nim Askar jest niesamowity. Taki rozkoszny wyrośnięty dzieciaczek. Przed chwilą sie wygłupialismy i Askar tak sie rozbawił że porwał mi but...wystarczyło jedno słowo "nie wolno" i but natychmiast został "uwolnoiny" Łapał mnie za rękawy i ręce ale mówię Wam robi to tak delikarnie,że czuje się tylko leciutki dotyk. Pozatym Askarek potrafii podawać łapkę.
Co do ucholi to jedno mu umyłam tak z grubsza...drugie jest masakryczne,totalnie zasyfione. tego drugiego nie dał sobie umyć...odskoczył a ja niechcę go męczyć,na dzisiaj wrażeń juz wystarczy.
misza Askar wymemłany i wymiziany! Bardzo to lubi zresztą zaraz podstawia podwozie


Cytat:
Oj dawno mi się nie zdarzyło tak wcześnie wstać w sobotę
Askar to jest normalnie pies bez wad! W nocy spał grzecznie całą noc,chrapiąc okrótnie,co jakis czas sprawdzał czy napewno jestem i kładł łepetynkę na łóżko,chwilę popatrzył i spał sobie dalej. Rano jak zobaczył,że już nie spię to wstał pogłaskałam go i powolutku podreptał pod drzwi wejściowe i nieśmiało popiskiwał. Poszliśmy na spacerek,Askar zrobił siiiku tyle,że głowa boli,kooope już prawie normalną-znaczy biegunka była chyba po schroniskowa. Juz tak tragicznie nie rwie do przodu chociaż smycz była cały czas naprężona. Mieszkamy chwilowo w centrum Poznaia i tu też spacerowaliśmy. Askarek się niczego nie boi,nawet autobusy mu niestraszne Normalnie przechodziliśmy na pasach przez dwupasmówkę i nawet na chwile się nie zawachał. Napotkaliśmy kilka psów i ludziów to nawet głowy w ich stronę nie odwrócił,widzieliśmy 2 koty-również bez reakcji. wróciliśmy do domu,Askar wciągnął michę namoczonych chrupek z odrobinął wątróbki,zapił wodą i miał świetny humor a ja głupia zapomniałam zamknąć drzwi do łazienki.Po chwili patrzę a tu wychodzi Askat przeszczęśliwy z papierem toaletowym w pysku i sie cieszy porozdzierał ten papier i porozrzucał po całej łazience Dzisiaj może uda mi się kupiś mu jakąś zabaweczkę,co by się nie nudził cały dzień. Jeszcze raz to powiem to jest pies bez wad!!!Niech żałuje ten kto się go pozbył!
Wysmyram go od Was wszystkich,będzie mu napewno bardzo milo!



Cytat:
Askar już "zadusił" dwie rolki papieru Poza tym z nowości to zauważyłam,że ma strasznie czerwone poduchy,niewiem może miał brudny boks w schronie i ma podrażnione?! Ma też 2 strupy czarne strupy na cielsku,jeden na łopatce drugi na udzie. Na spacerach narzuca zabójcze tempo,prawie dzisiaj za nim biegłam
A oto i Askar


Cytat:
Askar już u mnie ,spacer siku ,kupa ,jedzenie ,teraz spi, duzo sie dzieje w jego zyciu,jedno ucho jest mocno brudne ,sporo wydzieliny ,ale nie robie nic,niech odpoczywa.Ma tatuaqż w uchu łR LUB KR 0789.właśnie przyszedł zaczął mnie lizac po nogach i rekach,póżniej poszedł do zony i to samo ,robi to dość stanowczo.Właśnie wszedł na nasze łóżko w sypialni.Mysle ze nie ma roku,kurna znów mnie liże,tym razem po kolanach.Hehehe chodzi za mna i mnie liże. Własnie przyniósł pluszowego tygrysa z Oliwii pokoju i oddac nie chciał,póżniej poszedł jeszcze po kota i dalmantyńczyka i kucyka,nie chciał oddać,zbój,jeden.Dzięki Agata że go przywiozłaś miło było ciebie i twojego brata poznać.Pozdrawiam.



Cytat:
Askarek nigdy chyba nie jeździł samochodem,sam nie umie wskoczyć. Czuje się nie swojo i widać,że jest zdenerwowany. Jak się jedze to jest ok,siedzi i dycha ale jak się stanie na światłam to za wszelka cenę chce wysiąść. Co do choroby lokomocyjnej to jest ok,cudny Askarek takowej nie posiada Co do kasy to jutro dzisiaj nie mam na to siły.
Mówię Wam ten pies jest tak uroczy,że poprostu nie mozna przejśc obok niego obojetnie. Dzisiaj wymyśłił sobie taką zabawę:
chował się w kuchni i jak ktoś przechodzil korytarzem to nagle wyskakiwał z taką super figlarna minką



Cytat:
Askar dzisiaj nocuje u nas W drodze był bardzo grzeczny, praktycznie cały czas leżał zwinięty w kłębek. Właśnie szaleją z Dodgem po ogrodzie ( musieliśmy ich wypędzic bo inaczej dom zdemolowany ). On jest super pozytywnie nastawiony do wszystkiego, zaczynając od dzieci koncząc na kotach, królikach itd. Co prawda nasza kotka go pogoniła ale z drugim kotem bez problemu, powąchały się i spoko. Biały właśnie okupuje ponton Askara Najgorzej go przyjęła Djemba wstrętna baba jest strasznie niezadowolona z jego obecności. Leży pod stołem i dostaje palpitacji ze zlości a jak Askar przechodzi albo bawi się z Dodgem to ona pokazuje zęby i próbuje go przegonic
Załałam mu karmę wodą i wymieszałam z kurczakiem, wyjadł tylko kurczaka i kotom mokrą karmę - suchej nie ruszyl.
Jutro jedziemy do weta, zrobimy badania itd. Jakąś karmę mu muszę zamówic tylko niewiem jaką, żeby mu smakowała


Cytat:
Kamien z serca...Askar zdrowy! Książeczka powinna przyjść dzisiaj albo jutro Kasiu odemnie też wyściskajcie Askarka!



Cytat:
Dzisiaj byłam u Askara, za chwile znowu do niego jade-pójdziemy na długi spacer
Piesio jest bardzo grzeczny, sam ( z Rosą) bez problemo zostaje na noc - nie robi żadnych szkód, niespodzianek w postaci siku i kuupy też nie zostawia. Wita się ze stałymi bywalcami ( mnie dzisiaj olal i od razu podszedł do mojego męża i do taty). Ale jak otwieraliśmy dzwi to wyszedł zjeżony-także stróż z niego też będzie Cały czas chce się bawić, zaczepia - łapie szczotkę przy zamiataniu albo za mopa. Za ręcę też próbuje ale najgorsze jest to, że nie on nie ma "wyczucia" i dość mocno gryzie a na "fe" czy "nie wolno" nie bardzo reaguje. I drugi głupi nawyk, przednie łapy na blaty czy stół. przy jedzeniu nie jest łapczywy, można mu bez żadnych awantur coś odebrać.
pooglądałam go trochę, wydaje mi się, że jajka już normalne, uszy czyste - spokojnie dał do nich popatrzyć . jeszcze sprawdze poduszki bo znowu mi to uciekło.



Cytat:
Cała moja rodzina, która ma z nim kontakt mówi, że to fajny pies. Ale najwięcej czasu spędza z moim tatą i on też cały czas o nim opowiada. Wiem np., że rano jak tata przyjeźdża to najpierw musi się z Askarem pobawić a dopiero potem pies idzie załatwić potrzeby. Bez przerwy zaczepia do zabawy, kradnie wszystko co się da ( buty, szmaty itd...). Ale na szczęście nic nie niszczy jak zostaje sam



Patryk Tutaj jest napisane , charakter psa Askara. na tyle ile mozna napisać na dzien dzisiejszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacek placek
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: łódz

PostWysłany: Wto 23:49, 06 Sty 2009    Temat postu:

LUBI PLUSZAKI,WIEC JEZELI PATRYK TAKOWE POSIADASZ UKRYJ JE SKRZETNIE.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Wto 23:51, 06 Sty 2009    Temat postu:

Na pewno posiada, bo i córcię posiada Laughing , a córcie najbardziej pluszaki lubią Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 13 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin