Bordoże Forum

DominikaH · Wysłany: Nie 12:02, 30 Mar 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Mozecie cos powiedziec na temat tej psinki....symbatyczna bardzo:)

haker11 · Wysłany: Nie 12:11, 30 Mar 2008 Temat postu:

Bardzo żal mi tej suni, 5 lat dla ddb to naprawdę dużo i po takim czasie zmieniać właściciela to dramat dla takiego psa. Crying or Very sad

DDB bardzo przywiązuja się do właściciele. Mam nadzieję że znajdzie kochający dom i nie będzie juz rozmnażana tylko resztę życia spędzi na kanapie.

Hera · Wysłany: Nie 12:42, 30 Mar 2008 Temat postu:

Benia · Wysłany: Nie 12:46, 30 Mar 2008 Temat postu:

Dominika-nikt z nas z tym psem nie mieszka, więc nie wiemy jak się zachowuje, jakie ma przyzwyczajenia, co je itd.
Wszelkich informacji udziela hodowca, którego nr telefonu masz podany-więc zadzwoń.

Dozio_ · Wysłany: Nie 16:42, 30 Mar 2008 Temat postu:

A czy ta pani nie ma przypadkiem DUMKI Duma Ewy?

haker11 · Wysłany: Nie 17:09, 30 Mar 2008 Temat postu:

Dozio_ · Wysłany: Nie 17:51, 30 Mar 2008 Temat postu:

Podobno Dumka miała zostać w hodowli Neutral

la Tomatina

Szanowni Państwo

Jestem właścicielem ROKSANY znad Jasiołki i do prawdy nie sposób przemilczeć tego co Państwo wypisujecie na temat mojej suki. Całe to wasze forum to kółko wzajemnej adoracji, pełne zawiści i pseudo przyjaźni, lubimy tylko tych którzy kupili od nas wcześniej szczeniaka, albo tych z którymi nasz pies zawsze wygrywa to naprawdę żałosne.
Nie wiem co tak strasznego ja i mój pies uczyniliśmy Pani Beni (chyba, że ta bezczelność to Pani wrodzona cecha) jak zawsze ma Pani coś do powiedzenia nie zawsze zgodnego z prawdą, a już na pewno nigdy uprzejmego. Nie życzę sobie aby ktoś, kto porównuje psa do starego samochodu, wypowiadał się na temat mój i mojej suki.
Faktem jest, iż utrzymanie psa tej rasy nie jest tanie, ale jeśli kogoś na to nie stać to powinien kupić złotą rybkę. A jeśli już decyduje się na posiadanie psa to nie szczędzi pieniędzy na jego wychowanie późniejsze krycie i wychowanie szczeniąt.
A i jeszcze jedno dla wszystkich strasznie polemizujących o wynikami HD mojej suki zdjęcie które zostanie wykonane po porodzie zostanie udostępnione przyszłym właścicielom szczeniąt. A wszyscy miłośnicy zwierząt powinni wiedzieć iż naświetlanie ich promieniami rentgena tylko da spełnienia swojej zachcianki jest co najmniej nie odpowiednie.

Vigen

CzB · Gość

Kochani! Coś w tym musi byc, skoro za każdym razem, gdy próbujemy UŚWIADOMIĆ nowych właścicieli przed konsekwencjami nabycia DDB natychmiast zostajemy "kółkiem wzajemnej adoracji" , jesteśmy "zawistni" i "zazdrośni". Hmm... . Jakie z nas kłamczuszki i jacy zazdrośnicy. Szkoda gadac.
Panie Bartku, znamy się osobiście więc chyba moge sie tak do Pana zwracać.
Po pierwsze: decydując się na krycie każdy odpowiedzalny hodowca PRZEŚWIETLA sukę w kierunku dysplazji aby co najmniej wiedzieć, jakie minimalne (lub jak kto woli maksymalne Smile

) HD może mieć potencjalny ojciec szczeniąt, kogo szukac i gdzie! Nie każdego stac na krycie psem z HD A jakim jest Enzo.
Po drugie: koszt utrzymana DDB jest duży więc TYM BARDZIEJ trzeba dbac o jego zdrowie, wiedzieć co się dzieje z jego stawami, wątrobą trzustką - aby potem te koszty nie wzrosły. A więc prześwietlamy (mając oczywiście wzgląd na niezbyt częste usypianie psa), badamy, diagnozujemy, itd.
Po trzecie: nie należało informować potencjalnego nabywcy ze rodzice suki mają HD A bo tu po prostu Pan SKŁAMAŁ a to nie jest dobry początek w rozwijaniu własnej hodowli.
Po czwarte: prześwietlanie psa w kierunku dyspazji nie jest ZACHCIANKĄ ale OBOWIĄZKIEM odpowiedzialnego hodowcy.
Po piąte: ciekawe jak Pan się upewni czy urodziły się wszystkie szczenięta? W jaki sposób "zajrzy" Pan do brzuszka? Nie bedzie Pan sprawdzał czy poród już się skończył i nie zrobi pan swojej suce RTG po porodzie, bo to jest NIEZDROWE?!
I na sam koniec - proponuję więcej szacunku dla osób, które na prawdę mają wielkie doświadczenie w prowadzeniu psów i chwała Bogu że chcą się nim dzielić z nami maluczkimi. Proszę, niech się Pan zastanowi tak na spokojnie, czy wszystkie kroki poczynione przez Pan były w porządku i już. Aha.
Beniu kochana dla mnie mozesz porównywac Borę do czego chcesz - jesli to pomoże mi w zrozumieniu jakichkolwiek rzeczy!
To chyba tyle.

Ula K

Benia

DominikaH

I wywolalam jakas wojne:(

Patryk P

DominikaH nie wywołałaś wojny Smile

poprostu jest to temat, na który dużo miłośników rasy chce dyskutować Smile

[/b]

Krystyna A.

Witam.
1. Czy wiecie, że dopóki hodowle działają zgodnie z ZK, US, dbają o szczenięta , nic nie możecie zrobić ? Za to Wam można wytoczć sprawę o zniesławienie i działanie na szkodę .
2. Czy wiecie, że selekcja na jedną cechę której mechanizm dziedziczenia nie jest do końca znany może zdegenerować rasę ? Czy znacie metody selekcji zwierząt? Możecie określić wielkość populacji potrzebną do selekcji na jedną cechę?
3. Czy wiecie co odpowiedział na obowiązek prześwietleń Przew. Klubu DDB P . Mrugasiewicz i dlaczego odmówił? Byłam na tym zebraniu Lódż 2007. Na forum nie było nawet wzmianki . A byli tam forumowicze.
4. Mając do wyboru dwa samce - jeden z HD B lub C wesołego żywego ogólnie mówiąc zdrowego i - drugi HD A na lekach do końca życia np. na trzustkę, po operacji węzadła kolanowego, - wybieracie tego drugiego ? Tu wszędzie działa genetyka.
5 Czy wiecie że.... Nie , nie wiecie, że Gasparowi urodziły się dzieci / nie u mnie ,nie znam płci , ale 9 zdrowych maluchów/ i leży pod biurkiem i mruczy cyt . Ja tam się nie chwalę , ja po prostu mam talent.
Aby selekcja miała sens szczenięta muszą się rodzić a nie bywać.