Bordoże Forum

nestor notabilis

Hmmmmm........
Tak czytam, czytam i tylko jedno mogę napisać :

SZCZYT CHAMSTWA I MARGINES SPOŁECZNY - to było do pana hodowcy. Określiłabym go bardziej dosadnie, ale kultura osobista mi na to nie pozwala i pewnie dostałabym bana.....

Pozwolę sobie napisać w imieniu Moniki, która przed chwilą do mnie dzwoniła zdając mi relację i prosząc o wypowiedź w jej imieniu. Nie ukrywam, że między wierszami dodam parę określeń tegoż pana zupełnie od siebie.

Już wyjaśniam dlaczego...
Otóż pan Paweł ma zobowiązania finansowe. Ha... ma ich wiele, ale skupmy się na w/w temacie suczki.
W umowie jest wyraźnie napisane, że albo ekwiwalent za krycie albo szczeniak. Tak więc pierwszeństwo do wzięcia suczki ma Monika!!!! Żeby było śmieszniej i ciekawiej Monika chce ją wziąć, ale gdy oznajmiła to smsem panu Bożyszczu Tłumów - on zaczął ją unikać i efektem sprzedaje natychmiast suczkę Bulwie (Bulwa bez urazy proszę!!!) lub komukolwiek za jakiekolwiek pieniądze byleby tylko nie rozliczyć się z Moniką. Ta sytuacja trwa już jakiś czas, ale teraz sięgnęla zenitu...
Ciśnie mi się tylko takie określenie tegoż pana : skur....n bez skrupółów
Przypuszczam też, że gdyby przestał pić to może miałby czas na wyrobienie metryki. Ale to tak na marginesie. A metryki nie wyrobi nikt bez jego zgody i pełnomocnictwa. Monika chce suczce wyrobić rodowód i chce, aby jeździła na wystawy, ale Pawełek celowo robi jej na złość próbując w tym momencie "upłynnić" suczkę byle szybko. Bo tak to wygląda. Najpierw nie chciał się zgodzić na 800 zł a po smsie od Moniki, że bierze sukę już jest prawie umówiony na jej odbiór za w/w cenę.
I to jest wdzięczność za trzy doby czuwania przy suce, odbieranie porodu, załatwienie na kreskę weta na cesarkę, zrobienie kilkuset kilomentrów załatwianiem jego spraw i opiekę nad małą.

Umowa jest umową i w tym momencie jest to jeśli nie kradzież to przetrzymywanie cudzego mienia we własnym domu.... Chyba nie muszę kończyć jaki będzie dalszy bieg wydarzeń.....

Vigen

@Diuna Wielkie dzięki Very Happy

Życzę powodzenia w tej sprawie i wszystkich pozostałych.

Niestety jak widać sprawa jest dosyć skomplikowana... Sad

LejDusia

Strach Się Bać

nestor notabilis

nestor notabilis

Miałam się nie mieszać i nie wtrącać, a jednak..... Znów dałam się podpuścić i namówić na pośrednictwo. Confused

Ale to już tyle z mojej strony w tym względzie.
Stara życiowa prawda głosi, że najlepiej nie pchać się między wódkę a zakąskę, bo zawsze zostanie się nadgryzionym..... Wink

-----------------------------------------------------------------------------------

Ula K

Ja tez uwazam , ze nalezy pomoc Bulwie , sunia musi miec metryke i nowy dom .Trzeba koniecznie dowiedziec sie jakie stanowisko w tej sprawie zajmie ZK w Lublinie i mysle , ze to nalezy do Ciebie Draki jako wlascicielki reproduktora .Powodzenia

Draki

A może w końcu ja się wypowiem w tej kwestii!!!!!!!!

Z mojej strony zostało wszystko zrobione jak należy. Kryłam sukę z uprawnieniami, spisałam umowę, pomagałam jak tylko mogłam! (A chyba nie powinnam?)W ZK Lublin otrzymałam wszelkie wskazówki odnośnie tego jak mam postępować! Z mężem postanowilismy zabreć sukę do nas. Mamy to utrudniane jak tylko jest to możliwe! Macie może jakieś propozycje jak odzyskać małą?

Mi nie chodzi o wieszszanie kotów na patyku! Ja chcę żeby sprawa zakończyła się jak najlepiej dla małej i w tej kwestji zrobię wszystko!!!!!!!

Jak od kogoś wynegocjować warunki umowy, którą sam podpisał!!!!!!!
To, że chcę aby wszystko było do końca załatwione to nie przestępstwo!!!!

Już mówiłam wcześniej, że nikt nie miał wcześniej nic do zarzucenia hodowcy(nawet ZK)

Ja miałam duże obawy co do krycia ponieważ to był pierwszy raz i chciałam dowiedzieć się jak najwięcej w tej kwestii!!!!!!

Suka jest piękna i wydaje mi się że powinna być pokazywana na wystawach mimo wszystko!!!!!!!

I postaram się jak tyloko będę mogła żeby tek się stało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

viki41 · Gość

Witajcie- tez juz mialam nic nie pisac w tym temacie jednak ciesze sie, ze sunia moze lada dzien pozegna pana pawla. Ten facet jak juz parokrotnie pisalam nie powinien wcale brac sie za hodowle ale co sie stalo to sie nie odstanie. Mysle, ze ZK wpisze tego osobnika na czarna liste co nie daje gwarancji rozmnazania przez niego psow bez papierow.

Cyt. (napisala Diuna)

I jeśli już twierdzisz, ze wszystko jest ok, to może wyślij bulwę do topiku o pseudohodowlach gdzie są opisane poważne problemy zdrowotnę szczeniaka z hodowli Knossos, może niech bulwa ma świdomość, że szczenięta z tej hodowli miewają problemy zdrowotne więc nie jest wykluczone, że ta suczka również takowe będzie miała...

Tak ja pisalam o problemach zdrowotnych mojej suczki z 1 miotu palomy - i kto czytal moje posty wie o co chodzi dlatego sprawa odzyskania pieniedzy za krycie jest w moim odczuciu trudna i dla dobra tego szczeniaczka powinna byc odsunieta na dalszy plan.

viki41 · Gość

hmmmmm i co z suczka czemu bulwa zamilkla?
Draki czy mozesz cos powiedziec na ten temat?

viki41 · Gość

Draki jak tam sunia?

Draki

Viki ne mam zielonego pojęcia! Crying or Very sad

Nic nie zrobi się na siłę!

viki41 · Gość

Draki to prawda ale myslalam, ze jako wlascicielka reproduktora masz prawo wiedziec gdzie jest szczeniak i co sie z nim dzieje.

Draki

Też tak myślałam! Szkoda tylko, że hodowca tak nie myśli!

Pozdrawiam
Monika z Drakim