Bordoże Forum

Chelsey

Witam,

kupie suke dorosla rasy Dog de Bordeaux nadajaca sie na wystawy i do hodowli!
Mieszkamy w bardzo duzym domu z ogromnym ogrodem poza miastem.
Suczka powinna lubic dzieci, bo mamy dwójke. Bedzie natralnie czlokiem rodziny i zyc z nami w domu a nie w kojcu!!!

Ciesze sie z kazdej oferty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Razz

jussi83

agniecha

............... Sad

Chelsey

Napisalam "do hodowli", bo chciala bym kiedys miec szczeniaki - nie rozumie co jest zlego w tym?!
A na wystawy poprostu uwielbiam chodzic (naszego Buldoga tesz wystawialismy zawsze)!

jussi83

No właśnie i o to chodzi.
Psa się kupuję przede wszystkim do kochania, aby móc go wychować po swojemu, aby patrzeć jak rośnie i nabiera wyuczonych przez nas cech. Dziwne że u Ciebie zapalnikiem do kupna psa jest chęć chodzenia z nim na wystawy i posaidanie szczeniaków. Wystawianie psa na wystawach to druga sprawa. Jeżeli chcesz dorosłą sukę z rodowodem bo lubisz chodzić na wystawy, to może zoorientuj się wśród znajomych, kto ma psa i zapytaj czy mogłabyś go pare razy wystawić.
Miałaś kiedyś doga de bordeaux? Jeżeli nie to znaczy, że nie wiesz zbyt wiele o tej rasie, a od razu chciałabyś mieć szczeniaki....?

Nie obraź się ale Twoje ogłoszenie jawnie wskazuje na to że chcesz dorosłą sukę z rodowodem, abyś mogła od razu ją zaszczenić i sprzedać małe. Taka jest prawda.
Nie chcesz brać szczeniaka z rodowodem za którego musiałabyś zapłacić np. 2 tysiące bo to Ci się szybko nie zwróci.A tak kupisz sukę za 2 tyś. a zaraz Ci się to zwróci ze sprzedaży szczeniaków. Albo może nawet lepiej. Sądzisz że może ktoś chce odsprzedać dorosłą sukę z rodowodem za symboliczną złotówkę i wówczas wogóle zrobisz interes?

Poza tym samo to w jaki sposób odpisałas :

Chelsey

Pszepraszam najpierw za mój polski jezyk, ale nigdy sie profesionalnie (n.p. w szkole) Polskiego nie uczylam!

Jest to dla mnie bardzo fascynójace, ze z moich pare slów które napisalam, wydaje sie niektórym ludzia ze wszystko o mnie wiedza!!!!

1. Szukam doroslej suki, bo chcialam juz prawie wychowanego psa - mam dwójke dzieci, z tego jeden ma dopiero 4 tyg., a ze szczeniaczek co chwile musi wychodzic, a to nie tak latwo z malym dzieckiem.
Naturalnie jast najfajniej kupic malucha i sobie samemu wychowac jak sie chce - ale ja to realistycznie widze, bo wiem ile szczeniak czasu zajmóje.

2. Tak, mialam juz suke tej rasy. Zoztala pszejechana jak 5 lat miala. Dlatego tez napisalam, ze bym szczeniaki chciala, bo wtedy bardzo zalowalam, ze chociasz potomka po naszej suczce nie mialam, który by nam ja zawsze pszypominal.

3. Cena jest mi obojetna, nie zwracam na to uwage, piesek musi poprostu do nas pasowac, obojetne czy kosztuje 1Zl. lub 10000Zl. Ma to byc na pierwszym miejscu pies rodzinny - rezta to mój hobby.

4. Nie rozumiem dlaczego ja jako "normalny" czlowiek nie moge lubic z moim psem chodzic na wystawy - jest to tylko zarezerwowane dla chodowców?

5. Dla czlowieka, który swój mózg morze uzywac, nie jest cieszko sie zorietowac, co bylo sugerowane! Czy tylko pseudohodowca doroslego psa kupuje, a "nie-hodowca" musi szczeniaka kupowac? Duzo ludzi którzy musza odac swojego starszego pupilka sie cieszy, ze sa ludzie którzy nie chca tylko szczeniaka.

6. A co do profitu z hodowli psów, nie sadze ze zysk jest tak wysoki, jak sie z sercem hodóje, bo koszty sa tak wysokie ze z ceny za szczeniaka nie wiele zozstaje!

jussi83

Musisz wiedzieć jedną rzecz Chelsey, tutaj na forum jest dużo psów oczekujących na ciepły dom. Powstała też strona :
[link widoczny dla zalogowanych]

może jednak tutaj się rozejrzyj, jest dużo psów dogów de bordeaux które wymagają opieki, a myślę że o wiele więcej radości sprawi Ci posiadanie psa któremu ofiarujesz swoje serce a w zamian dostaniesz dozgonną wdzięcznośc, niż radość z chodzenia na wystawy dla samego chodzenia.
Druga sprawa jest taka, ze piszesz że masz 2 dzieci z czego jedno ma 4 tyg. Piszesz że nie chcesz szczeniaka bo jest przy nim duzo pracy, a Ty masz malutkie dzieci. Za chwilę jednak piszesz że chcesz dorosłą sukę bo chcesz mieć szczeniaki... trochę się to kłóci.... jak masz takie małe dzieci + dodasz sobie jeszcze powiedzmy 6-8 szczeniaków to jak wówczas dasz sobie rade...?

Chelsey rozjerzyj się za psami które są do adpocji jak naprawdę zależy Ci na psie rodzinnym. Chyba że naprawdę planujesz założyć hodowlę z prawdziwiego zdarzenia, ale to i tak kłóci się cały czas z tym co piszesz bo zaprzeczasz sama sobie.
Poza tym nie wiem czy jest jakaś zależność pomiędzy posaidaniem psa od szczeniaka a przygarnięciem dorosłego psa. Chodzi mi tutaj głównie o czas jaki trzeba poświęcić. Jeżeli uważasz że kupując psa dorosłego i "wychowanego" będziesz musiała poświęcać mu mniej uwagi niż przy szczeniaku to się mylisz.

P.S. Najpierw piszesz :

Chelsey

1. Nie chce te szczeniaki od razu, tylko za rok lub dwa, zalezy od tego ile lat suka ma. Wtedy juz nie bedzie problem z moim malym synem (a drugi ma teraz itak juz 6 lat).

2. Naturalnie równiesz i dorosly pies czasu potczebóje, ale innaczej jak szczeniak - jest to czas, który morzna sobie lepjej zaplanowac (chodzi mi tu najbardzie o wychodzenie na spacery): dorosly pies ma swoje juz przewaznie ustalone godziny, maluch wrecz jak mu sie nagle zachce to robi, i tu wlasnie tczeba byc szybkim.

3. Tak mamy durzy bardzo ogród, który ale nie musi byc uzyany jako toaleta. Doteraz moje psy byly tak wychowywane, ze sie idze na spacer i tam sie opróznia, a ogród jest do zabawy lub rexau. Jak sie szczeniakowi pokaze ze moze w ogrodzie co troche robic, to nie bedzie znal róznicy.

Zyje z psami od kad jestem na swiecie (moji rodzice mieli hodowle) i znam wszystkie pszeciw i za na temat szczeniaka, dlatego sie zdecydowalismy kupieniem doroslego psa.
Hodzenie na wystawy jest duza moja pasja, dlatego suka ma miec rodowód - inni ludzie graja w pilke norzna, tenisa,... a ja hodze na wystawy (a tak malo no rok ich nie jest!). Znam bardzo duzo ludzi co maja psy z którymi na wystawy chodza, ale nigdy szczeniaków nie chca miec.

agniecha

proponuję nieśmiało poświęcić czas dzieciom....

misza

Chelsey - bardzo mi przykro, ale ja nie mogę pojąć, o co Ci chodzi. Czytam i czytam. Tak jak pisała Jussi83 - wiele z Twoich wypowiedzi się "kłóci".
Nie ma w tym nic złego, że chce się jeździć z psem na wystawy. Ani żeby sunia miała szczeniaki, ani nawet żeby zakupić dorosłego psa, ale...wybacz, nie z takim podejściem. Z tego, co Ty sama napisałaś, nie będziesz miała czasu ani na wyprowadzanie ( fakt - ogródek nie toaleta - ale też i nie skansen, jeśli planuje się mieć wogóle psa przy małych dzieciach, o szczeniaczkach nie wspomnę ), ani na poświęcenie należnego psu czasu ( od wychowania po ewentualną opiekę weterynaryjną ). . Jak w takim razie chciałabyś znaleźć czas na wystawianie? Sama słusznie zauważyłaś, że mało tych wystaw nie jest. Nie wspomnę o tym, że ani słowem Ty nie wspominasz tu o jakiejkolwiek miłości czy choćby znajomości tej rasy. Wspomniałaś jedynie, że miałaś Sunię Bordożkę i zginęła. Ja nie twierdzę, że jesteś pseudo, nie pseudo itd., tylko przedstawiasz się w jakis taki odrobinę pokrętny sposób. Zarejestrowałaś się na forum, nie dziw się, że ludzie tu są ostrożni. Poczytaj - zrozumiesz dlaczego.
I jeszcze coś:
Nawet, jesli bieżesz dorosłego psa i trafia on w nowe miejsce, uczycie się siebie nawzajem od nowa. Nie przeflancujesz psa i nie możesz oczekiwać, że będzie zachowywał się tak, jak u poprzedniego właściciela. Pies będzie tęsknił i za poprzednim opiekunem i za miejscem. Z psami do adopcji jest podobnie - jestem najlepszym przykładem. To jest okres wytęzonej pracy i dla nowego własciciela i dla psa.
Chelsey - spokojnie przeanalizuj sobie odpowiedzi, poczytaj i nie denerwuj się, że są one mało entuzjastyczne.
pozdrawiam
misza z Fredem

Chelsey

jussi83

[link widoczny dla zalogowanych]

Proszę zajrzeć na powyższy link.
Suka dog de bordeaux, 4 letnia, z rodowodem, złota medalistka - do oddania do domu z ogrodem.
Myślę że to coś wprost dla Pani.
Suka nie może mieć jednak szczeniaków.
Jeżeli rzeczywiście zależy Pani na dorosłym psie do kochania i do kontynuowania swojej pasji jaką są wyjazdy na wystawy to myślę że to ogłoszenie jest wprost dla Pani!!!!!
Z tego co Pani pisze szczeniaki planuje Pani za nie mniej jak 2 lata.
Proszę się nad tym zastanowić.
Bo moim zdaniem jeżeli nie interesuje Pani takie ogłoszenie to jawnie szuka Pani suczki tylko i wyłącznie do rozrodu.

P.S.Jeżeli będzie miała Pani szczeniaki to z Pani ogrodu i tak zrobi się toaleta.

agniecha

Nie zrozum mnie żle, nie chodzi mi o to ze nie poświęcasz czasu dzieciom, tylko że pies potrzebuje dużo czasu, bardzo dużo. U mnie wygląda to tak że są to 3-4 godziny dziennie pracy z psem. Każdego dnia. Nie mam wtedy czasu zająć się domem ani niczym innym. Nie ma w tym żadnej ulgi. Mój pies jest chory, miał być zdrowy ale nie jest. Przepraszam, przesadziłam, ale strasznie mi przykro jak ktoś chce mieć psa dorosłego i z góry zakłada że nie trzeba poświęcać mu tyle czasu tylko dlatego że jest dorosły. Ja chciałabym żeby mój pies był szczeniakiem, bo wtedy nie było z nim problemów. Ale tak nie jest i także to musisz przemysleć, że może być inny niż to czego oczekujesz...

Chelsey

jussi83

Tu nie chodzi o brak Twoich umiejetnosci języka polskiego bo idzie Ci wręcz wzorowo i wszytsko jest zrozumiałe.
Przejrzałaś to ogłoszenie, które wysłałam powyżej ?

[link widoczny dla zalogowanych]

Jesteś zainteresowana ?