Bordoże Forum

naskret

wiecie co usiadlem poczytalem ten watek.
spadlem z krzesla usiadlem znowu i przeczytalem jeszcze raz (jak bedzie trzeba to jeszcze jeden raz przeczytam).

strasznie dziwne odnosi sie wrazenie z waszych postow czy tu czy w innych watkach.

ja dziele ludzi (wielki skrot myslowy) na tych co kochaja zwierzeta i na tych co kochaja siebie w towarzystwie zwierzatka.

niektore posty wyraznie pokazuja ze spora czesc z Was zachowuje sie jak na targu niewolnikow. przebiera w pieskach zaglada im w zeby w uszy by .. no wlasnie by moc sie pochwalic jakiego to mam byka, jaka to mam zgrabna suczke, jakie ma proporcje a uszy jak ladnie spuszcza po sobie.
potem nastepuje cale mnostwo godzin pracy nad podporzadkowaniem sobie takie psiaka - przewaznie tylko po to by na wystawie w poznaniu w warszawie czy zielonej gorze (tu wlasnie mieszkam) moc sie pokazac z czempionem. a jak ma cala obroze medali to pan unosi sie nad ziemia jak balon. z dumy niekotrzy prawie pekaja.

nie chodzi mi tu by kogos obrazic urazic czy skrzywdzic niesprawiedliwymy uogolnieniami.
wyrazam swoje zdanie , ktore od dawna chcialem tu zademonstrowac i poddac pod krytyke/dyskusje.

fakt czlowiek rtg costam costam nie zachowal sie profesjonalnie.
a co to znaczy?? pamietacie scene z matrixa jak morfeusz tlumaczy neo ze ludzie sie juu nie rodza. ludzi sie produkuje (poeple are grown).

taka sama sytuacja jest wsrod pieskow.
dajcie ludziom "hodowac" swoje pieski i niech sie dopadaja w domq pies z papierami i suczka bez.
tak samo jak daje sie ludziom produkowac psy - czyli wybieranie najlepszych z najlepszych i krzyzowanie ich by dzieci byly jeszcze lepsze, by przyszli wlasciciele byli jeszcze dumniejsi ze swoich nadpsow.

rozumiecie?? specjalnie przerysowuje by wyostrzyc ten problem. by byl bardziej widzialny..

nie interesuje mnie czy pies ma papiery czy jego tatus byl 20 krotnym miSZCZem holandi i 37 krotnym miSZCZem wszytskich miSZCZow.

dla mnie jedynym wykladnikiem jest by pies byl kochany przez dom w ktorym mieszka.

a nie by pan byl zakochany w sobie przez fakt posiadania takowego mistrza

nie badzmy obludni i nie stawiajmy sie wyzej od innych.

czy fakt ze pies i szuczka sa po rodowodowych rodzicach nigdy nie byly wystawiane i maja szczeniaki dyskryminuje takie pieski, szczeniaki i wlascicieli??
takie szczeniaczki znajda swoje domy i kochajacych ludzi nie za 2500 tylko np za 1000 czy 700 czy 1500. towar jest tyle wart ile za niego placi klient.

pozdrawiam

joanna_zaj

NASKRET

Czy lubisz ogladac,sport,wyscigi samochodowe,super auta,ladne laski itp cudenka i tych najlepszych z najlepszych?
Mysle,ze tak i to jest moja odpowiedz na twoje wypociny

.

aga

Nie wytrzymam!
doomka - piszesz, że zawiodłas sie na nas ale wiesz co? ja osobiście zawiodłam sie na Tobie! piszesz jak to bardzo chcesz mieć bordosia, wypytujesz o różne problemy, o wychowanie itp. Sprawilas na mnie wrazenie osoby odpowiedzialnej i zafascynowanej tą rasą. Wyszło jednak, ze nie rozumiesz problemu! Mało sie naczytałas jakie duze klopoty sprawia ta rasa? jak niebezpieczne jest krzyżowanie psów bez uprawnień hodowlanych itp?
I bardzo Cię proszę, nie bredź, ze mamy swoje psy tylko dla medali!. Moj Bero ma rodowód, mogłabym wyrobić mu uprawnienia hodowlane ale nie chcę. On jest, podobnie jak Raul Daniela, psem do kochania a nie tylko do medali. A poza tym co w tym zlego, ze ktos uwielbia swoje psy, uwielbia te rase i wystawia je po to aby ta rasa byla jeszcze lepsza?
To co napisalas kladę na karb tego, ze tylko marzysz o bordosiu ale w rzeczywistosci go nie posiadasz. Ten pies jest wyjątkowy! Wymaga innego traktowania niz inne psy. Nie masz pojecia tak naprawde jakie wyzwania niesie ze soba ta rasa. Przykro mi bardzo, ze wykazalas tak bezmyslene podejscie do sprawy i masz jeszcze czelnosć mowic, ze "szkoda Ci nas"!
A mi nie szkoda i jestem dumna, ze naleze do grona osob ktore tu pisza i naprawde kochaja te rase. I gdyby zechcialoby Ci sie zadac sobie troche trudnu to moglabys pomoc, wraz z forumowiczami, znaleźć dom maluszkom, ktore niestety dzieki podejsciu swojego pana moga ucierpieć...

Nie mam zamiaru oceniać nieodpowiedzialnosci Twojego kolegi ale wiesz co? To jest bezszczelność, że chce sprzedać za taką cenę BEZRASOWCE! Chce zarobić na maluszkach i nie obchodzi go to, że te maleństwa mają po 5 tyg i oderwanie ich od matki w tym momencie byloby zwykłym barbarzyństwem. Gdyby naprawdę tak kochał pieski to czy nie napisałby do nas mowiąc, że zdarzyła sie wpadka, są maluszki i czy nie pomoglibyśmy im znaleźć dobrych domów? Zeby napisal, ze na tym wlasnie na tym mu zalezy bo kocha swoje psy i chce zeby maluchy trafily do dobrych domow.
a swoja drogą to ciekawa jestem czy jego mama wie, ze chce sprzedac maluszki. Moze to ona powinna sie wypowiedziec i okazalobysie, ze sprawa wcale tak nie wyglada i liczy sie dla niej dobro piesiow a nie kasa.

Naskret - piszesz "towar jest tyle wart ile za niego placi klient" No właśnie - TOWAR!!!!!! tyle, ze to nie towar tylko żywe, bezbronne stworzenia, które zasługują na kochający dom i najlepszych właścicieli. PIEST TO NIE TOWAR!!!!
Oczywiscie ogolnie rzecz biorac nie jest wazne czy pies ma rodowod czy nie. Pies to pies i zasluguje na milość i oddanie. Kazdy! I to powinno stanowić priorytet!!!! Jednak rasy istnieja po to aby je utrzymac i zachowac ich zalety.

Daniel ma racje - zobaczcie co sie stalo z amstafami. Jesli ludzie beda tak bezmyslnie rozmnazac bordosie to stanie sie to samo. Powiedzmy sobie szczerze, rozumowanie wsrod ludzi jest takie - nie stac mnie na rodowodowego kupie bez rodowodu. Ta rasa jest duza, silna, bedzie lepszy od amstafa bo wiekszy, lepiej bedzie odstraszal. Do tego chcecie doprowadzic???? Byle tylko zarobic!

Wpadka wpadka ale do cholery nie zarabiajmy na tym! A ja niestety odnioslam takie wrazenie bo kto kochajacy psy chce sprzedac 5-miesieczne maleństwa?! Tak po prostu oderwac je od matki, kiedy jeszcze jej potrzebuja.

Trochę się uniosłam wiec wybaczcie jesli kogos obrazilam. Nie taki mialam zamiar. Chodzilo mi tylko o wzięcie odpowiedzialnosci za to co sie robi lub mowi.

bira

Naskret
Nie wiem czy piszesz poważnie, czy to tylko jakieś mdłe wypociny laika/ignoranta? Nie każdy właściciel psa rasowego=rodowodowego wystawia go, obwiesza medalami, ale nie znaczy to, ze kocha go mniej Confused

Nie wiem czy byłeś kiedyś w schronisku, czy pomogłeś chociaż jednemu takiemu nieszczęśnikowi znaleźć dom? Myślę, ze nie, bo nie pisał byś takich bzdur... A moze zajżyj sobie na topic o adopcjach. Mało tam bordogów? chyba nie. Niestety szkoda, ze jest tak mało ludzi takich jak Kaya którzy je przygarną a psy te zostana w schronisku do końca swoich dni. Malo to fajne Mad

Dlatego też nigdy nie poprę ludzi takich jak rt coś tam. Zawsze będę ich piętnować. Jestem przeciwnikiem rozmnażania psów bezpapierowych i kundelków a moją miłością do psów nie ma to nic wspólnego. Mam nadzieje, że te psiaki znajdą swoje miejsce na świecie, ale mam też nadzieję, ze nie będą dalej rozmnażane dla ich dobra a ich przyszli właściciele będą mieli trochę większe pojęcie o biologii niż rt3k Confused

Pretty Pansy

Naskret
Jesteś kolejnym, który nie kuma bazy!!!!
Po to ktoś wymyślił rase aby była rasą.
Nie moze tak być ze psy dopadaja sie w domach miedzy sobą!!!
A nóz beda blisko spokrewnione i wyjda " MUTANTY genetyczne"
Znam taka hodowle gdzie skrzyzowali psy za blisko spokrewnione .. i maja teraz ddb z białymi głowami i łatami Smile

"dajcie ludziom "hodowac" swoje pieski i niech sie dopadaja w domq pies z papierami i suczka bez."

przykro mi ale ktoś tu żle myśli Sad

. Nie chce sie z nikim kłócić !! nie należe do tych osób. ale to nie chodzi już o"CZYSTOŚĆ" rasy ale chociazby zdrowie tych psiaków! Dlaczego ?? ludzie chca sie ich pozbyc z domu w wieku 5 tygodni ?? To tak jakby ktoś zabrał Ci mame w okresie kiedy jej najbadziej potrzebujesz!!!

ja jestem 100% przeciwna takiemu krzyzowaniu jakie zprezentował nam rt3k iswojego zdania nie zmienie!! Wiadomo , że sa piski z rodowodem super udane Championy o rewelacyjnych proporcjach i same och i ach
ale są i też " z niższej półki"... Zapewne jedne i drugie maja w domah yle samo miłości ... A wystawy sa po to aby dac temu uprawnienia hodowlane temu który ma je mieć a tego który sie nie nadaje do hodowli poprostu zdyskwalifikować!!!

A zreszta zaraz wszedzie sie "zadoguje" bo beda sprzedawane dogusie po promocyjnej cenie " za grosze" tacy pseudo hodofcy beda wciskac kity przyszłym właściciela . o nie dalej je beda rozmnazać w celu zarobki te pieski i dojdzie do tego , że ludziom znudza sie ich psy i ... beda próbowali sie ich pozbyć . A jak ludziepozbywaja sie psów wszyscy wiedzą

Ula K

Naskret , a co w tym zlego , ze pies jest kochany i dodatkowo piekny .Widziales kiedys na zywo takiego MISZCZA ? Widziales jaki jest wychuchany , wypieszczony i ile milosci jest w jego oczach do wlasnego pana czy pani ?Jezeli chcesz to zobaczyc to prosze zapraszam Cie do siebie przy okazji pokaze Ci te , co Miszczami nie sa ale moja milosc do nich i odwrotnie jest taka sama .Nie jest to jednak powod dla ktorego maja rodzic szczenieta chciane z przypadku .Chce Ci rowniez powiedziec , ze wiele osob na tym forum ma utytulowane psy ale to nie przyszlo samo z siebie .Nikt z nas nie ma sponsora na doskonale zywienie , przygotowanie psa na wystawe i wyjazdy .I na 100% nikt nie traktuje swoich ulubiencow jak maszynki do robienia pieniedzy a juz na 200% nie jestesmy nadmuchanymi wlascicielami nadpsow.Wiesz co Naskret nie wiem co jest lepsze inwestowac w swojego psa czy kryc , kryc i kryc zeby wydusic co sie da i ile sie da , z papierami czy bez .

Ula K

Pytanie : dlaczego rt cos tam sprzedaje szczeniaczki w 5 tygodniu ?
Odpowiedz: bo maluchy w tym wieku nie wymagaja dodatkowych wkladow pienieznych polegajacych na ich szczepieniu , im dluzej zostaja w domu tym gorzej dla budzetu domowego , ktory moze zostac straszliwie nadszarpniety .

Pretty Pansy

przeciez to straszne!!!
Ula K sama pryznasz ze cała frajda tkwi w ykarmieniu szczeniat obdarzeniu ich troskliwa opieka i patrzeniu jak w oczach przybieraja na wadze !!!

viki41 · Gość

Nie mialam zamiaru brac udzialu w tej dyskusji, jednak niektore wypowiedzi sklonily mnie do tego. Chciala bym podkreslic, ze kupno czworonoga u hodowcy z metryczka nie daje gwarancji na to pies bedzie zdrowy gdyz wiadomo rasa ma predyspozycje do pewnych chorob. Rowniez skojarzenia poszczegolnych osobnikow przez zwiazek kynologiczny koncza sie czasami porazka i z takich miotow sa pieski z wadami np zgryzu, zlego umaszczenia itp nie bede sie rozwodzic. Prawda jest to, ze szczeniaki tej wlasnie rasy z papierami sa drogie i nie kazdego na to stac tak jak nie kazdy moze sobie pozwolic na kupno nowego samochodu - co nie oznacza, ze uzywanym nie mozna jezdzic. Jednak zwierze to nie przedmiot i o tym powinnismy pamietac na pierwszym miejscu. Mysle, ze milosnicy tej rasy dbajac o jej dobro jak to sami pisza zastanowia sie czy obnizenie ceny szczeniekow nie wyeliminuje w wiekszej czesci takich wlasnie sytuacji.

Ewa

pytasz Vigen dlaczego ja kupiłam pieska z metryczką ano dla tego że poczytałam troszkę różne fora (do kupna psa przygotowywałam się od dwu lat ale pies z metryką wziął górę dopiero w tym roku), dlatego że chciałam znać rodziców i obciążenia genetyczne w danej linii i porozmawiałam z niektórymi hodowcami, ale znam zarejestrowane hodowle i szczeniaki po przeglądach które później okazują się nie całkiem zdrowe. Czytam sobie to forum prawie codziennie i wyskakują takie kwiatki jak szczeniak z Billabong, sunia po Palomie czy Kazik te pieski są z hodowli, w niektórych hodowlach suki są kryte dwa razy do roku (raczej niezgodne)myślę że należy uświadomić problem ale nie w formie ataku bo najlepszą obroną jest atak. a tak w ogóle nikt nie odpowiedział na doświdczenia z różnymi hodowlami i te na + i te na - myślę że to trochę ukrywanie tych pseudohodowców posiadających jednak pieski z uprawnieniami hodowlanymi

naskret

@ joanna_zaj

gratuluje poczucia humoru - twoje podejscie do sprawy jest ciekawe - nie porownooj rzeczy nieporownywalnych - wyscigi samochodow do psa w domu. znaczy sie swojego psa 3masz w garazu?? by tylko byl naj naj naj?? zapewne nie.

@ aga

TOWAR napisalem to specjalnie bo uwazam ze niektorzy kupuja psy a mysla sobie bezosobowo. kupuja jak najlepsze perfumy, jak super ciuch za kupe kasy. milosc gdzies tam sie znajdzie - ale wyglada na to ze jest na 2 miejscu

@ bira

niepotrafie zrozumiec dlaczwego zabraniasz rozmnazania sie psow innych niz te z gornej polki, prosze o wytlumaczenie. czy nalezy to uregulowac prawnie??

@ Pretty Pansy

sprawa pozbycia sie szcenikow w wieq 5 tyg to kpina pierwszej wody. ale czy jak ten czlowiek chce sprzedac psa i oglosil sie/poprosil o pomoc tu na forum to powinno sie go zganic wezwac policje i pod ratuszem w dyby wsadzic?? nieee

@ Ula K

nie watpie ze pieski twoja sa kochane.
ja napsialem o swoich wrazeniach z wypowiedzi na forum z ktorych bije az lepszoscia psow z hodowli po krzyzowce psa z australi z szuczka z rosji nad pieskami po bezrodowodowych rodzicach. takie sa wrazenia

takie jest moje zdanie.
od malego zawsze w moim domu byly psy bokser, bullmastiff, bullmastifka i ddb.
i nigdy nie rozumialem co jest takiego w wystawach w tych przygotowaniach w tych strojeniach, fryzurach.

dla mnie to bylo jest i bedzie bardzo przedmiotowe traktowanie psa. takie tuningowanie psa.
a cala tzw slawa splywa na wlascicieli - czesto pyszalkow. pies przecie niekojarzy ze wygral z jakims tam innym, ze ma bardziej kwadratowa glowe lub prostszy zgryz. idac dalej tym tropem to ten pies na wystawie ktory zajmie ostatnie miejsce (najslabiej zostanie oceniony) powinien byc zjedzony przez te ktore byly lepsze - PARANOJA)
to czlowiek dazy to samodoskonalenia. i niech tak robi ale niech nie zabrania innym sie niedoskonalic.

aga

Viki41, zgadzam się z Tobą, ze nawet w niektórych renomowanych hodowlach rodzą sie szczenięta z wadami itp. I to oczywiscie pozostawia wiele do życzenia. Ale jeśli tam tak jest, gdzie psiaki rozmnażają doświadczeni hodowcy, to co będzie się działo, kiedy pozostawi się rozmanażanie przypadkowi? Jeśli chcemy zarobić pieniadze to niech one będa wynikiem naszej ciężkiej pracy a nie przypadku. Bo nie mówimy tu o przedmiotach tylko o żywych stworzeniach, o psach które niewątpliwie wszyscy kochamy. A jeśli już tak się stało to nie próbujmy na tym zarobić tylko znajdźmy maluchom dobre domy.
Co do obniżenia ceny to nie sądze aby był to dobry pomysł. Jak napisała
Ula K. wychowanie maluchów, zwłaszcza w pierwszych tygodniach/miesiacach ich życia kosztuje nie tylko sporo pieniedzy ale i osobistego zaangazowania hodowcy. A hodowle to przecież nie instytucje charytatywne. I tak w wielu przypadkach hodowcy obniżają ceny czy czasem nawet rozkładają je na raty jeśli tylko widzą, że potencjalny właściciel stworzy maluchowi spokojny dom i atmosferę pełną miłości.

Ula K

Viki masz racje , w miotach rodza sie rozne szczenieta i tylko od uczciwosci hodowcy bedzie zalezalo co Ci powie o swoich szczenietach , uswiadomi Cie co widac a czego przewidziec nie mozna .Nie wszystkie maluchy to przyszli zwyciezcy i chyba kazdy sie ze mna zgodzi .Powiedz mi prosze , czy kupno maluszka w wieku 5 tygodni z przypadku po atrakcyjnej cenie zapewni Ci to wszystko o czym piszesz ?Zawsze i wszystkim powtarzam , ze przed kupnem BX trzeba o wielu rzeczach sie dowiedziec i wiele zobaczyc .W moim miocie urodzil sie piesek z wada zgryzu , oddalam go za symboliczna zlotowke do kochajacej rodziny , ktorej nie stac bylo na kupno tak drogiego psa .Znam wielu hodowcow , ktorzy postepuja podobnie do mnie .

aga

naskret,
a nie myślą bezosobowo osoby, ktore chca oddzielic 5-tygodniowe maleństwa od matki i jeszcze chcą na tym zarobić?

jeśli moge się jeszcze wypowiedzieć na temat tego co napisałeś do Pansy - ten człowiek ogłosił się ale nie poprosił o pomoc! nawet nie zapytał o radę!

no i napisałeś, ze miałes w domu boksera, bullmastifa i ddb - a skad wziąłbyś akurat psy tych ras gdyby nie było właśnie tychze wystaw? skad miałbyś pewnosć, ze to ta właśnie rasa?
poza tym mnie równiez zawsze śmieszyło strojenie psów, czesanie, farbowanie itp jednak akurat w przypadku tych 3 ras nie jest potrzebne nic nadzwyczajnego - tylko porządne wyczesanie Smile

a to akurat zapewnia każdy właściciel swemu psu - niezależnie od tego czy chodzi na wystawy czy nie Smile

naskret

aga przeczytaj odpowiedz moja jeszcze raz - napisalem ze to kpina.

jak nie rozumiesz za pierwszym razem mojego postu to przeczytaj jeszcze raz i wtedy skrobnij odpowiedz byle rzeczowa.

wydawalo mi sie ze ucieklismy od tego czlowieka ktory chce w 5 tyg pozbyc sie psow i dyskutujemy rzeczowo i ogolnie.

dziekuje

ps
widzisz to ---------> oglosil sie/poprosil o pomoc

dla mnie takie ogloszenie na tematycznym forum to pomoc