suzanke leczylem pół roku i niestety nawet w wielkiej klinice w wawie na ulicy grochowskiej nie zdolali zdjagnozowac co jej bylo juz miala taki stan ze mjala tak łapki napuchniete ze az jej skora peka ...
benia wysylam ci pare fotek z zabawy suni na dzialce sa troszke nie wyrazne bo z telefonu beda lepsze niebawem tylko troszke sie martwie jej oczkiem strasznie leci jej ropka jutro sie wybiore do weter ...
witam sunia jest juz umnie w nowym domku wszyscy sa szczesliwi ze mamy nowego czlonka rodziny nibawem dolacze pierwsze zdjecia ze spacerku pozdrawjam Michal