|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 14:00, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jussi - dobra robota !!!
jak juz psiak bedzie u hodowczyni załoz mu osobny watek - dobrze byloby miec pare zdjec i troche info do rozglaszania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Pon 17:45, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wspaniała robota jussi!
Tak właśnie powinien zachować się hodowca, jeżli nie może zabrać psiakia do odmu(w tym wypadku naszczęście jest to możliwe) to powinien kontrolować sprawę i szukać domu dla takiego miśka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jussi83
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sopot
|
Wysłany: Pon 17:52, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jak tylko będe wiedziała więcej co z Barrym to od razu napisze. Słuchajcie..... poszukajmy mu wspólnie domku.
Jak Barry będzie juz u Kasi to od razu zrobimy fotki i umieścimy na forum. Stworzę też nowy wątek dla Barrego.
Kurcze..... masakra co się dzieje..... rozmawialam z obecnym wlascicielem
Barry znalazł sie u studenta który niestety wynajmuje mieszkanie a wlasciciel sie nie zgadza na psa.....
Cholerka.... to ma być powód? ........
całe szczescie ze Barry za chwile bedzie juz u Kasi (najpozniej w środe).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:52, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Treść pierwszej aukcji na allgro 291820518 DO SPRZEDANIA 1,5 ROCZNY PIES RASY
DOGUE DE BORDEAUX Z RODOWODEM!
*ur.17.06.2006
*nazwa i przydomek hodowlany: BARY Kassotis FCI
*jego rodzice:
MATKA: ATHENA Lacrima Heliandum Ch.Pl
OJCIEC: CERBEUS LE GARDE DE HADES Gorzowska Panorama Int.Ch, Ch.PL, Zw.Kl, SLV, Zw.Kl.PL, Zw.LT
Pies po wybitnych rodzicach, mocnej budowy,
ślicznie wybarwiony z metryką,
książeczką zdrowia, tatuażem,
po odrobaczeniu i szczepieniach.
Pies jest po tresurze, bardzo łagodny i przyjaźnie
nastawiony do dzieci, gdyż wychowywał się z małym dzieckiem.
Jedyna wadą psa jest koślawość tylnich kolan
w bardzo nie wielkim stopniu.
Psa sprzedaje z powodu studiów i braku czasu
zajmowaniem się nim.
Treść z drugiej aukcji na allegro 299153084 DO SPRZEDANIA 1,5 ROCZNY PIES RASY
DOGUE DE BORDEAUX Z RODOWODEM!
*ur.17.06.2006
*nazwa i przydomek hodowlany: BARY Kassotis FCI
*jego rodzice:
MATKA: ATHENA Lacrima Heliandum Ch.Pl
OJCIEC: CERBEUS LE GARDE DE HADES Gorzowska Panorama Int.Ch, Ch.PL, Zw.Kl, SLV, Zw.Kl.PL, Zw.LT
Pies po wybitnych rodzicach, mocnej budowy,
ślicznie wybarwiony z metryką,
książeczką zdrowia, tatuażem,
po odrobaczeniu i szczepieniach.
Pies jest po tresurze, bardzo łagodny i przyjaźnie
nastawiony do dzieci, gdyż wychowywał się z małym dzieckiem.
Obecny własciciel psa w drugim ogłoszeniu już nie napisał o kolanach psa , ani o tym że studiuje i nie ma czasu sie nim zajać.
Zastanawia mnie bardzo czy własciciel dał ogłoszenia o sprzedaży psa w innych miejscach np. w Oddziałach Zwiazków Kynologicznych , w prasie, w gazetach kynologicznych itd. Czy zadowlił sie tylko wystawieniem aukcji na allegro zmniejszajac kwote za jaka chce psa sprzedać?
Dla hodowcy skad pies pochodzi należa sie słwa pochwały , i to że może zabrać psa do siebie.
Hodowca może pomóc w szukaniu drugiego domu dla psa kupionego od niego , ale nie ma takiego obowiazku żeby musiał wziaść psa od osoby która z różnych wzgledów nie może lub nie chce już sie nim opiekować i wystawia psa na sprzedaż
Psy do sprzedania na allgro były i beda , ale hodowcy którzy nie beda chcieli , lub nie beda mogli wziaść ich do siebie to zły hodowca?
To nie jest zły hodowca tylko nieodpowiedzialny właściciel.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Pon 22:53, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jussi83
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sopot
|
Wysłany: Pon 23:25, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bary trafil do tego studenta w listopadzie od osob ktore wyjezdzaly do Nowej Zelandii. Wczesniej Bary byl jeszcze u kogos innego. Teraz ten student twierdzi ze musi go oddac bo wynajmuje mieszkanie i wlasciciel nie chce sie zgodzic na psa. Zapytalam czy wedlug niego jest to powod.... a on na to ze ma juz internet podlaczony...........
no comment...... o wiecej nie pytalam.
Kasia zabierze go jutro lub pojutrze. Pomozmy wspolnie znalezc mu teraz dom.... Pytajcie dookola....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TeQuiLkA
Mega Bordomaniak
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 22:05, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
......Hodowca może pomóc w szukaniu drugiego domu dla psa kupionego od niego , ale nie ma takiego obowiazku żeby musiał wziaść psa od osoby która z różnych wzgledów nie może lub nie chce już sie nim opiekować i wystawia psa na sprzedaż.........
Czasami słuchajcie że bywa inaczej hodowca chce, a idioci nie chcą sprzedać, nie mowiąc o oddanie dla jego dobra...
Psy do sprzedania na allgro były i beda , ale hodowcy którzy nie beda chcieli , lub nie beda mogli wziaść ich do siebie to zły hodowca?
To nie jest zły hodowca tylko nieodpowiedzialny właściciel.
Niestety czasami zdarzają się przykre sytuacje....
Temat dokończę w najbliższych dniach
Pozdrawiam,
Kaśka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula K
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 17:04, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Czytajac tresci powyzszych ogloszen dochodze do wniosku , ze tak naprawde to ludzie chyba sami juz nie wiedza dlaczego pozbywaja sie swoich psow .Powodow zapewne maja tysiace a tego jednego ze pies nie jest rzecza i powinien byc z nami na dobre i zle juz nie biora pod uwage . To jedno a drugie to to , ze :
w takiej sytuacji hodowca moze pomoc w znalezieniu domu ale nie musi psa natychmiast zabierac . Pies nie jest w fatalnych warunkach , nie jest maltretowany ani glodzony . Ciekawa jestem co by bylo gdyby w jednym czasie na allegro ( czy Bog raczy wiedziec gdzie jeszcze ) pojawilo sie kilka ogloszen sprzedazy BX'a od tego samego hodowcy . Co w takiej sytuacji zrobic ? Zabrac je wszystkie ? Sama nie wiem , mam mieszane uczucia . Jednego jestem pewna , za duzo sie rodzi psow tej rasy , czesto kupowane sa przez osoby , ktore potem okazuja sie calkowicie nieodpowiedzialnymi lub calkowicie nie przygotowanymi do bycia wlascicielami BX'a . Od ludzi , ktorzy nazywaja sie Hodowcami wymagalabym przemyslanych skojarzen i zastanowienia czy warto czasami kryc suke . Na tych co to mnoza z papierami lub bez to nawet mi sie pol slowa napisac nie che bo byloby to bardzo nie cenzuralne slowo . Najgorsze w tym wszystkim jest to , ze gdzies byl poczatek tego wszystkiego i dotyczy to wszystkich ras
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viki41
Gość
|
Wysłany: Śro 22:48, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Piszac ula te slowa masz 100% racje cyt." Od ludzi , ktorzy nazywaja sie Hodowcami wymagalabym przemyslanych skojarzen i zastanowienia czy warto czasami kryc suke . Na tych co to mnoza z papierami lub bez to nawet mi sie pol slowa napisac nie che bo byloby to bardzo nie cenzuralne slowo . Najgorsze w tym wszystkim jest to , ze gdzies byl poczatek tego wszystkiego i dotyczy to wszystkich ras ".
Jednak nawet przemyslane krycie i naprawde chec hodowcy by jego szczeniaki nie trafily jako "przedmiot" w nieodpowiedzialne rece nie mamy na to wplywu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula K
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 12:39, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt , nawet starajac sie nie mamy czasami wplywu na dalsze losy malucha . Najwazniejsze , by przy zmianie wlascicieli nie trafil do rozmnazalni .
Viki , czasami tak sobie mysle ze w wielu przypadkach ludzi przeraza to co ich spotyka , nie radza sobie z problemami jakie moga towarzyszyc tej rasie . Juz na poczatku omamieni plusami bordosia rozczarowuja sie jego pozniejszymi minusami . Moze gdyby najpierw przed kupnem wymaglowac ludziom mozgi , powiedziec co ich moze spotkac , jak ewentualnie temu zapobiec ......... Pisze o tych , ktorzy sa lub beda dopiero poraz pierwszy szczesliwymi posiadaczami tej rasy . Moze wtedy nie byloby tylu bidul w schroniskach i mniej ogloszen ze z powodu dziecka , wyjazdu albo czegos tam jeszcze sprzedam psa itd. Oczywiscie nie traktuje kazdego ogloszenia tak samo bo wiadoma rzecza jest , ze jedno nie jest rowne drugiemu . Zreszta moje gadanie i tak niczego juz nie zmieni .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Czw 14:49, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ula K napisał: | Zreszta moje gadanie i tak niczego juz nie zmieni . |
A ja myślę że takie "gadanie" dużo da, gdyby każdy hodowca mówił przyszłemu właścicielowi jakie są minusy i możliwe choroby bordosia wielu ludzi zastanowiło by się kilka razy zanim by kupiło bordosia. Np. Pan od którego kupiliśmy Apisa(przyzna się bez bicia że był to impuls) nic nam nie powiedział o możliwych chorobach.Odpukać Apis jest zdrowy, ale jestm pewna że nawet by nam do głowy nie przyszło pozbyć się go w razie gdyby zachorował.
Nie znam Pani osobiście ale jest dla mnie Pani chyba największym autorytetem jeżeli chodzi o bordosie. I Pani "gadanie" zawsze się przyda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:03, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
W stu procentach zgadzam się z haker11!Gdyby wszyscy hodowcy byli odpowiedzialni tak jak p.Ula K to większość psów trafiałoby w odpowiedzialne ręce i nie chodzi tylko o bordosie ale o wszystkie psiaki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dozio_
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:22, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jesli ktoś kupi u dobrego hodowcy psa za kupę kasy to porządnie zastanowi się zanim go weźmie.I bardzo dobrze.
W dobrych hodowlach jest tak, że nie wystarczy chęć nabycia psa.Hodowca musi chcieć powierzyć danej osobie swojego wypieszczonego malucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula K
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 16:15, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dozio ,
tutaj nie tylko chodzi o pieniadze bo czasami mozna oddac za 1 zl jezeli sie wie komu oddac mozna . Tutaj chodzi o to , ze problemy na ktore sie ludzie napotykaja poprostu ich przerastaja , nie sa na to przygotowani . Niektorym ta wlasnie kasa i uczucie jakim darza psa pozwala na jego utrzymywanie ale inni maja dosyc i pozbywaja sie BX'a . Wiadoma rzecza jest , ze chyba najwiekszym problemem jest dysplazja i tutaj moglabym dlugo gadac jaki stopien HD jest dla psa problemem .Podkreslam , ze to byloby moje zdanie z ktorym nikt sie zgadzac nie musi .Moim bardzo skromnym zdaniem wazne jest i skojarzenie i to czym skorupka za mlodu .......
maria , haker ,
moge jedynie podziekowac za tak mile slowa i dodac , ze czlowiek sie uczy cale zycie a i tak ...... reszte znacie .Ale zawsze dobra i taka wiedza , zawsze to jakis krok do przodu i do tego by popelniac jak najmniej bledow choc i najlepszym na swiecie takowe sie zdarzaja . Mozna bylo by pogadac o tej hodowli ale chyba wielu by chetnych nie bylo a szkoda bo temat wart grzechu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewusek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa - Grochów
|
Wysłany: Czw 16:22, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jestem przerazona... 1,5 roczny psiak czwarty raz bedzie zminial wlasciciela...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TeQuiLkA
Mega Bordomaniak
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 16:07, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ewusek
1,5 roczny pies nie trafia do 4 własciciela tylko do 1 właściciela, którego zna od dziecka i dorastał z siostra i mamą spotykając sie na spacerkach do momentu aż 1 właściele nie zaczeli ściemniać i urwali kontakt
Bary jest juz u mnie, po wielkich trudach związanych z odkupieniem psa i podstawianiu ludzi, bo człowiek który miał go ostatni stwierdził że on psa do hodowli nie odda i to za zadne pieniądze, bo cytuję" ... pani bedzie nim sobie kryła..." itp.
i nie pomagało tłumaczenie ze bedzie z własną matka i siostra że to będzie najlepsze rozwiązanie, Ale się udało.
Historia kupna jest naprawdę długa i zawiła, ale w tym miejscu chcę podziękowac Justynie-Jussi właścicielce Britty Kassotis FCI za wielką pomoc. JESTEś WIELKA JUSTYNKO!!!
i jeszcze raz dziekuję za pomoc..
Obiecuję że historie opiszę, jak tylko znajdę chwilę, bo uwierzcie że nie było miło... pies jest chudy, jadł chappi i kiełbasy z auchan... masakra!!! boi się nawet miski... był trzymany na podwórku, ma tragiczną sierść, ale moje dziewczyny pomagaja mu jeść, przezwycięzać strach, uczyć sie bawić ( bo nawet piłki sie boi) bo w kupie raźniej
To jest najbardziej przykre, kocha sie te szczeniaczki od 1 chwil, gdy wyjda z brzuszka, chce sie jak najelpiej, żeby miały kochający dom, miłość. Niestety czasami ludzie okazują się nieodpowiedzialnymi kretynami
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez TeQuiLkA dnia Pią 16:13, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|