Bordoże Forum

angsaa

My też chcieliśmy go leciutko przygłodzić ale po dwóch dniach sie nie poddał dalej nie chcial jesc karmy więc oczywiscie na te jego piękne oczyska zrobilo mi sie szkoda i zaczelam na nowo wymyslac. Karmimy go ROYALEM GIGANT junior i chyba mu nie smakuje dziś dostal od sąsiadow troszke FROLIKA i zajadał się jakby mial w misce wołowinke, już nie mamy siły i pomysłów co dalej a nie chce go karmic tymi tanimi karmami ponieważ boję sie że nie bedzie miał wystarczająco witamin. Pozdrawiamy

mptoyo

tzn wiesz .... u mnie karmę codziennie dostają inną - tu maja urozmaicenie ale uwierz mi - dostają naprawdę niewielkie porcje a i tak zostaje .... no i nie przejmujemy się tzw. jakością - dostają od najniższej półki po najwyższą - to i tak w 40% jest popiół i suplementy więc traktujemy karmy jako dodatek. Podstawą jest mięcho ... fakt ... jak czasem wieczorkiem po kolacji zaczna sadzić to my aż łzawimy ... ale co tam ... mi tez się zdarza ... a no i karmy marketowe odpadają.

angsaa

Mam jeszcze jedno pytanie, ile powinien ważyć 13miesięczny dog de bordeauxe? Bo mój waży tylko 38kg i to także nie daje mi spać, fakt faktem nie ma rodowodu dostałam go od wujka któremu sie znudził Evil or Very Mad

powiedział mi, że kupił go od panstwa którzy mają dwa bordosie i mają tzw domową hodowle ile w ty prawdy to nie wiem Sad

Nasza pani wtereynarz powiedziała, żeby sie nie marwić bo jej on w typie wyścigowym ale wole zapytać expertów w tej dziedzinie czyli Was miłośników i znawców tej rasy.
Pozdrawiamy

LejDusia

angsaa

http://www.ddb.fora.pl/viewimage.php?i=256

pod tym linkiem są zdjęcia Cato niestety inaczej nie umiem dodac zdjęć.

POZDRAWIAMY Smile

mptoyo

śliczny chłopak

angsaa

Dla mnie najpiękniejszy na świecie, ale nie uważacie, że troche za chudy? Mając 13miesiecy i ważąc 38kg przy czym każdy inny doguś w jego wieku waży minimum 48-50kg Sad

Catulo jak narazie jest zdrowy i oprócz zdj RTG na stawy i kontrolnych wizyt u naszego weta nie mamy problemów tyle co to że jest strasznym niejadkiem Confused

Uwielbia spacery i zabawy. Mieszkamy w Niemczech i prosze uwierzcie mi, że tu podejscie do psa jest milion razy lepsze w porównaniu z Polską i miejscowością z której pochodzimy.

mptoyo

odnośnie wagi to nie wiem ... - nasz łosiołek w wieku 12 miesięcy ważył 58kg, ale trzeba pamietać ze był to mix ddb z mastifem - łosioła masz w avatarze - ten z tyłu. Jak miał 4 lata to doszedł prawie do 80kg, ale potem wzięliśmy się za niego bo był deczko zapasiony i do końca utrzymaliśmy go mniej więcej w wadze koło 70kg.

angsaa

No to mały byczek hihih Smile

ja bym chciała żeby mój Cato doszedł do 50 kg zeby wyglądał tak fajnie zdrowo Cool

ale wszyscy mi mówią, że ma jeszcze czas ze do dwóch lat moze przybrac, więc zobaczymy. Chociaż chudy pies to zdrowy pies więc nie powinnam narzekać Smile

ale twoje psiaki na avatarze pięknie, jak z reklamy

mptoyo

dziękuję. łosiołka już nie ma - serducho mu odmówiło posłuszeństwa tuż przed świetami a Nea i karolina (świnia) sa cały czas - tu do kompletu miesiąc temu dołączyła laska AST ze schroniska.

angsaa

oj to bardzo współczuje, szkoda psiaka. Ja się tego własnie obiawiam choc Catulo ma dopiero rok ja sie juz boje co to bedzie za kilka lat Smile

Super forum, bardzo dużo mądrych rzeczy można sie dowiedzieć Smile

Ja właśnie gotuje wołowinke chce ją udusić bo wieczorem tez dostanie z makaronem i warzywami

mptoyo

z warzywami to niekoniecznie moze ja lubić ... my nasze kundle do marchewki musielismy przyzwycaić ...

sayuri13

psiak jest bardzo ładny Smile

na zdjęciach nie wygląda na bardzo chudego tylko młodziutkiego. Moim zdaniem nabierze jeszcze masy, bordogi mężnieją do 3 lat, więc jeszcze trochę przed WAMI.
co do makaronu z wołowinką i warzywami to na pewno szybko się przekonasz co psu smakuje a co nie Wink

u nas wszystkie mniej smaczne rzeczy lądowały na podłodze (całej) a w najgorszym wypadku na ścianach Twisted Evil

mptoyo

no ze ścianami to moja na pomysł nie wpadła ... ale wywalanie michy łapą to norma ... albo pełną michę w zęby i udając że idzie schować rozwala po całej chałupie ... i robi głupia minę ... i wraca i pokazuje że micha pusta i jakby chciała powiezieć ... ups. wysypało się, dajcie coś jeszcze ...

Anka i Bashir

Witam Wszystkich wielbicieli DDB Smile

Tak pieknie piszecie o swoich psiakach, ze az nie moglam sie powstrzymac i musialam sie zarejestowac!
Mam dwa jamniki i dwie kotki, gdy przeprowadzilismy sie z blokow do domku z ogrodkiem pomyslelismy, ze warto by kupic "cos wiekszego". Moim wielkim marzeniem byl Dog Niemiecki ale stwierdzilismy z mezem, ze moze taki duzy jest na poczatek za duzy Smile

to postawilismy na cos ciut mniejszego Laughing

Tak narodzil sie pomysl o DDB, przez tydzien czytalismy na temet tej rasy, pzregladalismy zdjecia, filmy i stalo sie, nie wytrzymalismy, wiedzialam ze musimy go miec!!!
Przywiezlismy do domu 4 miesiecznego szczeniaka, dostal na imie Bashir.Byl najwiekszy z calego miotu ale tez najwieksza melepeta!!!
Byl przeslodki i nadal jest! Teraz ma 8-mcy i jaki jest...hmm...?
- UPARTY jak taki prawdziwy osiol!! jak sie zaprze to wolami go mozna ciagnac, juz nie wspomne o ciaglym zaniku sluchu,
- kapcie juz nie zyja, ale tylko moje!!!!
- sasiedzi nie przepadaja za nami
- listonosz juz nie wchodzi na posesje
- wszystkie skarpetki to zabawki
- jak koty sie bawia to on tez chce, mimo ze moje dwie ksiezniczki sa raczej innego zdania i zazwyczaj zostaje zboksowany
- jamniki pokazaly kto rzadzi
-caly czas pilnuje... czasem mysle, ze tylko czeka az ktos bedzie probowal wtargnac do domu
- nie ma mozliwosci zebym wymknela sie niepostrzzenie z wlasnego domu
- wszedzie jezdzi z nami, po calej Polsce i nie tylko, skutecznie obslinil i oklaczyl tylna kanape
- najwieksza tragedia jest zostawienie go samego w domu!! Wkurza sie wtedy niemilosiernie i jak wracam zostaje obszczekana
- jesc mozna wszystko, zawsze jest dobra pora w kazdej ilosci
- zalatwia sie tylko w ogrodku, ze niby taki porzadny, ale przy calodniowej wyciecze to robi sie maly problem
- najlepsza zabawa jest darcie poapieru toaletowego, recznikow papierowych i husteczek
- a kocie zabawki- male myszki, kuleczki itp. to dopiero magia
- najstraszniejsza rzecza jest karton po soku, ucieka az sie kurzy
- poza tym ma wielkie serce, i bardzo cieple czasami przyglupawe spojrzenie, wiem ze zawsze mnie obroni