|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:41, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Koniec tematu.Życzę wszystkim Waszym psiakom duuuuużo zdrowia,miłości i zawsze uśmiechniętych mordek |
I z wzajemnoscia dla Waszych rudych fafulców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viki41
Gość
|
Wysłany: Pią 17:44, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ewulec - napewno wszyscy kochamy swoje rudzilce , czasami nasze wypowiedzi i to co czujemu, muslimy jest sprzeczne z innymi osobami. Jednak w glebi wierze, ze laczy nas jedno milosc do tej rasy i naprawde nie jest wazne czy akurat mamy chorowity egzemplarz jak to nieladnie ujme - najwazniejsze w tym wszystkim jest to bay byc odpowiedzialnym za bordosia, ktorego mamy pod swoim dachem do konca jego dni.
Nalezy pamietac, ze nasz pies to nie rzecz, ktora sie nam znudzi i mozna ja wymienic .
Kochejmy je takie jakimi sa i traktujmy naprawde jak czlonkow rodziny im wiecej swiadomosci w tym temacie tym mniej bordozkow szukajacych nowych domow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta W.
Mega Bordomaniak
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Śro 0:00, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Bordosiunie są:wielkie (rozmiarem i duchem),mądre,delikatne,subtelne,
kochające,wierne,sympatyczne,zabawne,cierpliwe,zrównoważone,przyjazne i w ogóle wyjątkowe.
I pomyśleć że w zamian potrzebuja tylko....kochającego właściciela z otwartym umysłem
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Marta W. dnia Śro 0:04, 12 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:15, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Marta W prawda!!!!!!!!!
tylko zapomniałaś dodać, że potrzebują jeszcze dobrego weterynarza ... nie mogłam się powstrzymać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta W.
Mega Bordomaniak
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Śro 22:50, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No tak Aniu zapomniałam.
Ale to dlatego że miałam to szczęście że w zasadzie moja Kira właściwie nie chorowała aż do tego wrednego skrętu.
Miała wtedy 2 lata.
Aż się boję jak to będzie z Jodą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viki41
Gość
|
Wysłany: Czw 10:56, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Marta zycze zeby jodzik byl zdwowy
Ostatnio zmieniony przez viki41 dnia Czw 10:57, 13 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 19:55, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Marta też z całego serce życzę zdrówka dla Jodzisława, bo jest to straszne jak choroba kogoś kogo się bardzo kocha!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta W.
Mega Bordomaniak
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Pią 20:04, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy za życzliwość i oby Wasze życzenia się nam spełniły.
My również życzymy jak najmniej kłopotów ze zdrówkiem Waszych pieszczoszków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 5:36, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To ja też dolepię coś w temacie. Oprócz wszystkich cudownych cech, jakie zostały juz wymienione, dodam jeszcze jedną. Fred jest dla mnie jak antidotum. Jest odtrutką na wszystkie bolączki, na stres i umie słuchać jak nikt na świecie . Wszystko mi mija, jak się do mnie przytuli i popatrzy tymi swoimi miodowymi oczami. To mój pierwszy bordog a decyzja o adopcji była najlepszą w moim życiu .
pozdrawiamy ciepło
misza z Fredziem i Benkiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misza dnia Sob 5:37, 15 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kikimora
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 2:06, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
DDB są idealne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tola&Anna
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 22:18, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Idealne to mało powiedziane;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yasieq
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 16:35, 11 Wrz 2009 Temat postu: Beaufort |
|
|
Witam jako debiutant na tym Forum. Przeczytałem właśnie cały bieżący wątek. Od deski do deski. Postanowiłem więc opisać też kawałek mojej historii z DDB. Zaczęło się już dawno, bo jakieś 15 lat temu, kiedy zauroczył mnie piesek z filmu "Starsky & Hutch" z Bordogiem i Tomem Hanksem w rolach głównych. O "Rodzinie zastępczej" jeszcze wtedy nie było mowy. I wtedy postanowiłem, że takiego właśnie pieska chciałbym kiedyś mieć. Ale pojawiło się w życiu mnóstwo komplikacji aż do dnia, kiedy moja ciężarna żona (4 m-c) zrobiła mi niespodziankę i po powrocie z kilkudniowego wyjazdu zastałem w domu 8-tygodniowego szczeniaczka - boksera. Wcześniej o żadnym psie mowy nie było, więc nie byłem w stanie ukryć swojego zaskoczenia. Był rok 1999. Freddy (bo tak miał na imię) spędził z nami trochę ponad 10 lat, był psem idealnym, fantastycznie wychowanym i - co najważniejsze - super kumplem. On jeden wiedział o mnie wszystko i nic nie mówił (!!!). To była straszna trauma, kiedy odszedł z początkiem czerwca. Okropny rak, cierpienie, wet i ... stało się. Żona zarzekała się, że już nigdy więcej i takie tam dyrdymały. W domu żałoba, dzieciaki nawet nie za bardzo wiedziały co to znaczy nie mieć psa. Przecież zawsze był!
Nie zastanawiałem się nawet dnia. W tajemnicy przeszukiwałem oferty kupna DDB, zadzwoniłem, pojechałem do Krakowa i wróciłem z prześlicznym 8-tygodniowym chłopczykiem. Na imię dałem mu Beaufort (dla przyjaciół Bof lu Bofi). Szczerze nie miałem pojęcia, z jaką reakcją spotkam się w domu, ale byłem przygotowany na eksmisję razem z moim nowym kumplem. Pierwsze zobaczyły go dzieciaki (myślały, że to mały bokser) i radości nie było końca. Ale scena, jaką zafundowała mi moja małżonka przeszła moje najśmielsze oczekiwania. To była eksplozja radości, uniesienia, zachwytu i tak wielkiej ekspresji - od śmiechu do łez, aż samemu mi emocje puściły. Nie wierzyłem, że ten pies jest w stanie wywołać tak silne pozytywne emocje. I wywołuje je do dziś.
Tymczasem ma 4 i pół miesiąca i sprawia wrażenie zdrowego, dorodnego okazu, ale to się zobaczy. Na początku września jedziemy do doktora na prześwietlenia.
O jego zachowaniach i charakterze w następnym poście napiszę co nieco.
Nie wiem tylko, czy Beaufort w tym wieku powinien mieć już 25 kilo?
Pozdrawiamy wszystkich
Yasieq Kate dzieciaki i Beaufort
photoblog.pl/beaufort (blog Bofiego)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yasieq dnia Pią 16:43, 11 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Pią 17:20, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj serdecznie!
Ciesze się,że jesteście tacy szczęśliwy razem z maluszkiem!
Jednocześnie współczuję straty boksia
Jeśli chodzi o wage to polecam ten wątek:
http://www.ddb.fora.pl/zywienie-i-pielegnacja,4/wasze-bordogi-ile-waza,36-240.html
Jeżeli Twój maluszek to taki leniuszek to musisz uważać,zeby co nie przekarmiac i nie zatuczyć. My akurat nie mielismy tego problemu bo nasz Apcio gapcio to chyba ma adhd
Załóż wątek maluszkowi w albumie i wrzuć fotki i napisz nam coś więcej o psiaczku(rodzice itp.)
Pozdrawiam serdecznie
Agata i Apis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:21, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
yasieq napisał:
Cytat: | Nie wiem tylko, czy Beaufort w tym wieku powinien mieć już 25 kilo? |
Cytat: | Tymczasem ma 4 i pół miesiąca |
Zapewniam Ciebie , że szczenięta w tym wieku mogą mieć taką wagę, choć tak naprawde jest bardzo imponujaca-duża.
Tecuilla dog Sad & Hera w wieku 7 miesiecy ważyła 35 kilo ( jest w średniej granicy wzrostu suki DDB według wzorca) i waga Twojego Beaufort nie jest za duża w tym wieku. .
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Pią 20:23, 11 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniaa7
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:33, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
waga jak na samca ddb jest w normie ,moja poprzednia suczka w wieku 5 miesięcy ważyła 26kg i to była suczka a nie pies.No bordożki rosną w bardzo szybkim tempie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|