Bordoże Forum

Flying86

Pytań i rozważań ciąg dalszy:

Znalazłem szczeniaki, prawde mówiąc zbyt długo i daleko nie szukałem. Ogłoszenie o narodzinach szczeniaków Volanda i Kiry znalazłem na naszym forum. Podzwoniłem, zrobiłem niewielki wywiad najpierw u właścicielki Volanda, potem zadzwoniłem do właściciela Kiry. W obu miejscach dostałem opis psa i suczki, a także otrzymałem wiele ciekawych informacji Smile

W obecnej chwili jestem jak najbardziej za kupnem szczeniaka, jednak moja koleżanka szukając dziury w całym nieco podkopuje moją motywacje - ale tylko troche ;p

Nie mniej nie więcej, mam kolejne pytanie, które według mnie już zadałem i otrzymałem odpowiedz w nie jednym poście i w tym samym temacie, jednak dla spokoju ducha mojej koleżaki zadam je ponownie nakreślając dokładniej sytuacje Smile

Mówiłem, że w okresie wakacyjnym czyli lipiec-sierpień oraz może kawałek września, będę przebywał u mojej matki. Matka posiada psa, mieszanke europejską Golden Retrivera. Na stałe w Białej mieszkają 3 osoby i pies, czyli w okresie wakacyjnym w mieszkaniu będą przebywać 4 osoby i dwa psy. Samo mieszkanie to m3, z czego jeden pokój nie posiada ściany działowej i jest połączony z kuchnią, co jest bardziej praktyczne. W ciągu dnia w mieszkaniu można znaleźć najczęśćiej jedną osobę Wink

Moja koleżanka widzi tu przeogromny problem w postaci ciasnoty w okresie wakacyjnym. Fakt, nie będzie luźno i nie ma co liczyć na swobodę "działań". Czy moje stanowisko, że mimo to moge mieć psa jest prawidłowe?

(heh czytam to drugi raz, żeby nie było większych byków i coraz bardziej moje pytania przypominają mi listy jakie nadsyłają niektóre landrynkowe nastolatki do Bravo czy do innych "kolorowych czasopism Razz

)

Drugi problem/nie problem przytoczony przez koleżanke: mieszkanie nie jest jakiś zbyt dużych gabarytów, jedno legowisko zajmuje Max. Stąd pojawia się problem posiadania przez drugiego psa swojego legowiska na wyłączność. Przyznam się że nie przemyślałem tej sprawy. Z drugiej strony to nie jest problem nie do przeskoczenia, grunt troche pomyśleć kombinacje ustawień mebli w mieszkaniu Wink

Narazie to wszystko, będę czekał na odpowiedzi

Pozdrawiam Smile

Inez de Villaro

Witaj,
moje mieszkanie w mieście miało 47 m kw i mieszkały w nim trzy osoby oraz dwa psy...rottweiler, owczarek niemiecki... Jeżeli psy mialy wystarczającą ilość spacerów , to zazwyczaj w domu spały sobie smacznie. Duży pies wcale nie potrzebuje dużo miejsca- warunek- musi być "wybiegany"...
jeżeli chodzi o legowisko , to mój dbd używa go tylko nocą, jak zamnkniemy sypialnię Smile

w dzień leży tam, gdzie mu chłodniej.
Moim zdaniem niewielki metraż nie przeszkadza w posiadaniu psa- spacery, spacery, spacery!- to jest konieczność!
pozdrawiam

DanieL

...metraż mieszkania nie stanowi tu problemu.....jest dokładnie tak jak pisała Abnieszka korzystanie z legowiska odbywa sie głownie nocą....ale może pojawić sie inny problem jak juz psiak dorośnie....DONOŚNE DUDNIĄCE CHRAPANIE w małym metrażu bedzie słychac je wszedzie ale tym to będziesz sie martwił później albo i nie-trzeba sie przyzwyczaić Smile