Bordoże Forum

Hera

Ajeżeli osoba zaineresowana nie zechce wpłacic sumy przez nich podanej to co pies zostanie w schronisku do starości sam osamotniony bez bliskiej osoby ?

viki41 · Gość

Wlasnie jest to troche nie w porzadku bo moim skromnym zdaniem w tym momencie liczy sie na zysk a nie dobro pieska.
pozdrawiam viki

doomka

Myślalam,ze jesli sie bierze psa ze schroniska to albo sie daje drobną kwote...na schronisko, albo nic.
A tu licytacje chcą robić!

AniaN

Dodaję fotkę psa

[link widoczny dla zalogowanych]

Waldek

doomka
masz rację, to niesmaczne.
Zamiast szukać porządnego, uczciwego, a przede wszystkim chętnego odbiorcy zdecydowano o prymitywnym handelku. Po prostu ktoś w swej chytrości nabrał przekonania, że na Bordosiu można zarobić.

LejDusia

Tez mi sie nie podoba wymaganie placenia za adopcje zwierzaka ze schroniska, ale teoretycznie ta kasa ma isc na inne zwierzaki. Tylko, ze rowniedobrze moznaby poprosic o datek za psa, zupelnie inaczej to brzmi.

Hera

LejDusia . Czy wiadomo coś o psiaku . Czy może znalazł nowy dom?.

Vigen

Waldek

Utrafiłeś w sedno. Intencje są może szlachetne, ale ogłoszenie brzmi fatalnie i budzi złe skojarzenia.

LejDusia

500 zł ma kosztowac pies, pisalam maile z osoba odpowiedzialna za przeprowadzenie 'adopcji' Sad

Vigen

WSTYD i zgroza. Nie wiedziałem że schroniska są stworzone po to żeby sprzedawać psy szukające nowych domów... Wierzę, że jednak tak nie jest, a ten miejmy nadzieję jednostkowy fakt jest wynikiem delikatnie mówiąc czyjejś nie przemyślanej decyzji a nie reguły...

Waldek

Kontynuując tok myślenia Uli G. - co będzie jak nie znajdzie się chętny za 500 zł? Psiak pójdzie do schroniska, czy ogłoszony zostanie kolejny przetarg z obniżona ceną? Chyba się ktoś niepotrzebie naczytał ustawy o zamówieniach publicznych. Twisted Evil

Tak to wygląda, jakby "najlepsza oferta" miała być koniecznie ofertą ludzi zamożnych. To dobrze, jeśłi psiak ma zamożnych właścicieli, ale to nie jest wystarczające kryterium. Takie jest moje zdanie.

arwe

Faktycznie, treść tego ogłoszenia sformuowana jest nieelegancko by nie powiedzieć prostacko - ktoś widocznie chce "zarobić" na medialnym "śliniaku"
Z drugiej jednak strony pamiętajmy o szlachetości celu na jaki mają iść pieniądze a kwota 500 zł może być przynajmniej jakimś czynnikim selekcyjnym. Doskonale przecież wiemy ile kosztuje utrzymanie DDB, tym bardziej, że jak widać na zdjęciu, pies jest w złej kondycji.

Vigen