|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 11:17, 21 Lis 2012 Temat postu: Sara...teraz już bezpieczna w domu! |
|
|
Zakładam Sarze nowy wątek, żeby nie zakłócać opowieści o Luli!
Pani Ewa rzeczywiście przygarnęła zabiedzoną sunię ddb, niezła była akcja, ale pies już bezpieczny...mam fotki więc pokażę Wam Sarę
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Myślę, że Lula się nie obrazi za zdjęcia koleżanki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inez de Villaro dnia Pon 10:31, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 13:01, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Na pewno się nie obrazi Ale fajniusia dziewczynka Dobrze, że już w domu, bezpieczna
Inez - kto to wie, jak wyjdzie...Moja Krysia (Teściowa ), z wielką ochotą odbiera zaległy, 2- tygodniowy urlop - zaczyna od 3 grudnia. Ponieważ Lula jest ładnie oswojona z pozostawaniem w domu - bo ludź w postaci Ani wychodzi do pracy - Teściowa też będzie wychodzić. Ale będzie miała na nią oko na początku. Potem ja idę na urlop od początku stycznia - na 2 tygodnie. Zobaczymy, czy damy radę zabrać Lulę w ten, czy w następny weekend
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
okomee
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:05, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Czy to jakaś plaga, jak tylko znajdujecie mordeczkom domki to już na ich miejsce jakby czekały następne? A tak na marginesie czy Sara nie maiała złamenej przednie łapki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 13:10, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
okomee - Sara chyba tak się "ustawiła" do foty. Ja się bardziej zastanawiam, co to za takie ranki widać - na łapce na dole widać
A plaga to taka, że "ludzie" to nieodpowiedzialne głupki, ot i cała prawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Śro 13:29, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ran na ciele jest sporo, może odleżyny, a może od bicia? Sunia podobno właściciela ogromnie się bała.
Ona jest bardzo podobna do Majki(tej, która w Szczecinku domek znalazła)-kolorem przede wszystkim i z tych samych okolic zabrana-ciekawe, czy to nie jakaś rodzina.
Najważniejsze, że ma domek i opiekę-aż człekowi lżej na duszy.
Ja tam nie chcę zapeszać, ale jakoś taki dobry okres się trafił dla potrzebujących psów-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 20:22, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Benia, Majka rzeczywiście była podobna, głowa, wielkość kolor...może jest tam jakaś pseudo i produkuje...bo obie z tego samego miasta pochodzą.
Ranki to odlezyny, Sara nie miała posłania, spała na betonie, inne ranki, na głowie, grzbiecie itp...nie wiem nie chcę nawet myśleć od czego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 0:42, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Inez, jak dobrze, że ją namierzyłaś/yście. I jakim cudem wyrwałaś Sarę "Właścicielowi"??
Ja nie wiem, jak pies może tak wyglądać, będąc pod czyjąś "opieką", w "domu".
To masakra jakaś, ujawniłaby się chyba moja "ciemna strona mocy" przy spotkaniu z takim "Pańciem"
Pościeliłabym na betonie i jeszcze parę innych wygodnych rozwiązań - same miłe rzeczy
Okropne, pies musiał "nadstawiać" drugi policzek - ze mną tak łatwo by nie poszło
Czy Pani Ewa będzie tu zaglądać?? Bardzo byłoby fajnie, Lula, Sara i Dwupak prawie w tym samym czasie rozpoczynają nowe życie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misza dnia Czw 0:50, 22 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 15:36, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Akcje zorganizowała i przeprowadziła p. Ewa z małą pomocą straży dla zwierząt. Na razie pewnie jest zbyt pochłonięta Sarą, żeby nas odwiedzić, ale pewnie z czasem pojawi się jej wątke. :0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:17, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Inezka Ewa nie ma nic przeciwko temu żebyś wstawiła wszystkie zdjecia jakie dostałas. Rozmawiałam z nia o tym.
Ranki są nie wiadomego pochodzenia. Być może spowodowane jakimś pretem lub czymś podobnym co znajdowało sie i wystawało w zasyfiałym kojcu. Jest ich kilka.
A może od bicia psa jakim przedmiotem. Nie wiem.
W kazdym razie sunia po zapoznaniu sie w nowym domu zachowuje sie bardzo dobrze. Spała z Ewą w sypialni. Na razie jeszcze nie na łóżku , ale pewnie niedługo to nastąpi. Ewa nie ma nic przeciwko żeby Sara spała w łóżku.
Zakochana w niej od pierwszej chwili i chyba z wzajemnością.
Dziewczynka wygrała los na loterii.
Suczki Pixi i Dixi też były zabrane z tamtych okolic.
Tam jest zagłebie psedudohodowli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 13:09, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ulcia, czy to może suczka z tego ogłoszenia?
"Oddam dorosłą sukę, dobrze ułożoną.
Darek
Lokalizacja
97-200 Tomaszów Mazowiecki
woj. łódzkie
Numer ogłoszenia: alegratka_21363509
Telefon xxxxxxxxxx
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:22, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
misza napisał: | Ulcia, czy to może suczka z tego ogłoszenia?
"Oddam dorosłą sukę, dobrze ułożoną.
Darek
Lokalizacja
97-200 Tomaszów Mazowiecki
woj. łódzkie
Numer ogłoszenia: alegratka_21363509
Telefon xxxxxxxxxx |
Nie wiem, ale zapytam Ewę i napisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 13:30, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ja nawet tam dzwoniłam, bo miałam dziwne skojarzenie z Pixi i Dixi - najpierw przez miasto, potem przez imię ogłaszającego, a następnie, po rozmowie telefonicznej - po głosie tego chłopaka i wieku suni.
Poprosiłam go, żeby przesłał mi choć jedno zdjęcie na telefon - ale nic nie wskórałam
Jeśli to ta sama sunia - to nawet rozumiem, czemu zdjęcia na gratce nie było ani jednego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misza dnia Pią 13:30, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 17:48, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Sara była z Włocławka a nie z Tomaszowa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inez de Villaro dnia Pią 17:49, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewa1331
Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:51, 24 Lis 2012 Temat postu: Sara |
|
|
Witam wszystkich, którym los mojej Sarci nie jest obojętny.
Sara robi wielkie postępy choć cały czas bardzo się boi wszystkiego co nowe.
Ale już nie boi się telewizora i ręcznika. Chodzi za mną po domu krok w krok. Dźwięk otwieranej lodówki to dla niej najpiękniejszy dźwięk na świecie.
Zaszczyciła mnie już kilka razy krótka wizyta w łóżku, ale nie trwała ona nigdy długo, parę chwil miziania i dyla. Uwielbia mój dotyk, gdy głaszczę ja po brzuchu, zamiera i rozstawia nogi najszerzej jak się da.
Ale daje się całować, wycierać buzię po jedzeniu, które wygląda zawsze tak samo, 10 sekund jedzenia i 10 minut wylizywania pustej miski. Szybko dojdzie do siebie. Sara była z Tomaszowa Mazowieckiego i to nie to ogłoszenie. Facet tez nie chciał przysłać zdjęcia, więc czułam, że coś nie tak. 5 lat wcześniej tez kupiłam sunię do bólu wychudzoną, z pseudochodowli pod Poznaniem. Sonia na szczęście miała książeczkę i stąd wiem, że pochodziła z Koluszek.
A więc ten sam region.
Rany Sary są różne i odleżynowe i cięte. Wszystkie niestety stare.
Najbardziej dziwne są 4 rany na przodzie przednich łap, bardzo okrągłe i wszystkie tej samej wielkości. Rozmawiałam i z wetką i z inspektorami, powiedzieli że może od przypalania papierosem, co nie jest niestety rzadkie. Te na łapach są najbardziej bolesne podczas smarowania, ale niektóre na szczęście już się zasklepiają. Na główce i uchu ma 3 cięte rany, wyraźnie od jakiegoś ostrego przedmiotu. Te na główce już maja odrywające się strupki, a więc nie jest źle.
Cały czas bardzo boi się świata zewnętrznego, odgłosów i mężczyzn. Dziś o 7.00 rano, korzystając, że to sobota, nie ma samochodów i ludzi wyszłyśmy na spacer na osiedle. Powoli poznajemy świat i uczymy się, że może też być fajnie. Pozdrawiamy Wszystkich
Ewa i Sara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 20:32, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Witamy Pani Ewo
Witamy Sarę Jak dobrze, że ona już pod Pani opieką!!
Z Pani postu ewidentnie widać, jak "dobrze" Sara była traktowana tam, skąd ją Pani zabrała. Zdjęcia też wymowne. To, co sobie pomyślałam, tego napisać nie mogę, bo musiałoby zostać w całości ocenzurowane.
Najstraszniej brzmiało to:"Najbardziej dziwne są 4 rany na przodzie przednich łap, bardzo okrągłe i wszystkie tej samej wielkości. Rozmawiałam i z wetką i z inspektorami, powiedzieli że może od przypalania papierosem, co nie jest niestety rzadkie" - dla mnie to jest szokujące. I wnerwiające. Nie chcę sobie nawet wyobrażać, co naprawdę tam się działo
Ja Wam kibicuję, z całego serca życzę wszystkiego dobrego.
Mam nadzieję, że od czasu do czasu zobaczę Dziewczynkę na zdjęciach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|