|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AniaN
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:04, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
już się obeznał
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:36, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam dzisiaj z Panem Markiem z Bogatyni.
Troszeczkę sie odwlecze wyjazd Tolka , ale na 1. 09. br. wrzesnia jesteśmy umówieni na sztywno na przyjazd Tolka.
Rozmawiałam też z mordzikiem zeby był przygotowany na wyjazd w tym dniu.
Wyjedziemy 31.08.2011 na noc .
Tak bedzie wygodniej i dla nas i dla Tolka . Chłodniej i ciemno. To działa usypiajco i uspokajająco także na psy.
Daleko, prawie 500 km w jedna strone.
Jutro opłace kolejny miesiąc hoteliku u Beaty.
http://www.ddb.fora.pl/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/skarpeta
Cytat: | Po przemysleniu i opadnięciu złych emocji podjęłam decyzję, że dla dobra " psów w potrzebie" nadal będę prowadzić forumową " skarpetę".
Dziekuję wszystkim za zaufanie którym zostałam obdarzona .
Tak naprawdę jest to wielki zaszczyt dla mnie.
Bez wzgledu na nasze emocje i humory rozsądek bierze góre.
Te psy które zostały źle doświadczone przez los czekają na naszą pomoc. Czekaja na lepsze jutro. Czy możemy przejść koło tego obojetnie? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Pon 21:03, 01 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:06, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tolek w przyszły czwartek bedzie kastrowany o godz. 16. Beda także pazury które są długie , czyszczenie uszu itd.
Poszukuję osób chętnych do pomocy w załadowaniu psa który bedzie już w klatce do samochodu Beaty .
Same nie damy rady. Klatka jest cięzka i duża. Pies niespokojny.
Ja ze wzgledu na swoje przypadłości zdrowotne w żadnym przypadku nie dam rady tylko z Beatą podnieść klatki razem z Tolkiem i włozyć jej do samochodu, a potem wyjąc jej z psem przed lecznicą i do niej zanieść.
Kto może pomóc?
Prosze o pomoc. Od Beaty Tolek musi wyjechać najpóźniej o godz 15.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Pią 22:15, 05 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszR
Mega Bordomaniak
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: Pią 22:28, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
jak "nic się nie zdziwi" czekajcie na mnie z kawą przed 15.
(zdzwonimy się)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vigen
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:50, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Podjadę, dajcie znać dokładniej kiedy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 9:51, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dziekuje bardzo . W srodę sie skontaktujemy.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:37, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kastracja Tolka przebiegła bezproblemowo.
Chłopak ma wyczyszczone uszy, zęby, skrócone pazurki i na miarę możliwości wyczyszczone oczy.
Spotkaliśmy sie u Beaty ok. godz. 15.
Byłam ja , MariuszR i Vigen.
Beata z Mariuszem sprytnie namówili ( dostał kilka chrupek )Tolka do wejścia do klatki , a potem wspólnymi siłami podnosząc klatke na linkach zapakowaliśmy go do samochodu.
Ponieważ Tolek jest psem niespokojnym już w lecznicy podtrzymywany przez klatke na krótkiej smyczy dostał zastrzyk uspokajająco-usypiający zeby mozna było dalej kontynuować zabieg narkozy wziewnej, kastracji itd.
Odbieraliśmy Tolka lekko wybudzonego , zapakowanego już do klatki i ubranego w kaganiec.
W zalecanym przez lekarza tzw. kołnierzu nie zmieściłby sie do klatki.
Po przyjechaniu do Beaty rozpoczęły sie próby założenia " kołnierza".
Tolek na tyle poczuł sie dobrze że w żaden sposób nie udało mu sie go załozyć. reagował agresją i zdjął sobie kaganiec ktrego nie było nawet możliwości odpiąc mu z szyji. Tak więc pies ma na szyi dyndajacy na szczęście materiałowy kaganiec ktróry z wielką odwaga i ryzykowaniem dziabniecia próbował mu odpiąc MariuszR Nie ma żadnej możliwości ubrania go w " kołnierz". Jak na razie nie dobiera sie do rany-szwów pokastracyjnych , ale jak bedzie dalej czas pokaże.
Za całosc zapłaciłam 352,00 zł.
Tutaj ogromne podziekowania dla wszystkich lekarzy z kliniki za obniżenie kosztów do minimum.
Będą zdjecia z wczorajszego dnia nie najlepszej jakości , ale zawsze coś bedzie mozna zobaczyć.
Tutaj jest aktualne saldo skarpety.
http://www.ddb.fora.pl/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/psy-w-potrzebie-aktualne-saldo-naszej-skarpety,1602-180.html#70872
Teraz napiszę dalsze plany także finansowe zwiazane z Tolkiem.
Na koncie forumowej skarpety na chwile obecną jest dosyć spora kwota pieniedzy 3032,37 , ale i wydatki szykują sie duże.
1 września br. pies jedzie do Bogatyni do hotelu z socjalizacja. Koszt utrzymania za 1 miesiąc to około 500,00 zł . Wyjazd z Warszawy i powrót do niej to odległośc ok 1000 km. Następnie koszt paliwa to może być około 500,00 zł.
Także z bomby 1 września wydamy ok. 1000,00 zł.
Od października jeżeli nie bedzie innych niespodziewanych wydatków w skarpecie pozostanie 2000,00 tysiace i kilka złotych.
Tolek jest psem bardzo trudnym i nie wiadomo jak długo bedzie trwała jego socjalizacja ( może to być 6 miesięcy , a może też być dłużej) i w tej sytuacji na samo utrzymanie Tolka wystarczy nam na okres może 5 miesięcy.
Podjeliśmy decyzje dania szansy na lepsze życie dla Tolka i trzeba być konsekwentnym i doprowadzić to do końca.
Tak naprawdę gdyby nie wpłaty od sponsorów na dzisiaj skarpeta byłaby po prostu pusta.
Bardzo proszę forumowiczów i inne osoby zainteresowane o dokładne przeczytanie tego co napisałam w sprawie pieniedzy w " skarpecie " i nie sugerowanie sie tylko kwota która dzisiaj jest na koncie , ale pomoc w dalszej mozliwości pomocy " psom w potrzebie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 10:13, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ulu, ja przenoszę swoją deklarację z Elzy na Tolka.
Zachęcam bardzo Wszystkich Forumowiczów do deklaracji nawet drobnych kwot. Zalogowanych Tu jest nas całkiem sporo, nie raz się przekonaliśmy, że przysłowiowe "5" zł wyratowało z opresji niejednego, naszego podopiecznego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AniaN
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:04, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
I czego chcecie ???
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
prawie "zamach" na mnie !!! Dwóch dzielnych ludzi pewnie da mi radę
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AniaN dnia Pon 21:15, 15 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:20, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia Tolka już w klatce przed zabiegami jeszcze u Beaty i zdjecie Tolka juz po zabiegach i próby Vigena i MariuszR wyjecia go z klatki do kojca.
Oj cięzko było. Klatka ustawiona prawie w pionie a Tolek ani rusz. Jakby był przyklejony do klatki.
Ale udało sie Vigen, mariuszR i Beata. Trzeba było do tak leciutkiego i małego psa aż trzech osób.
W sobotę Beata weszła do Tolka . Był w szoku.
Beata w strachu , ale wóz albo przewóz .
Powarczał chwilę i sie uspokoił. Myśle , że sam Tolek był w wielkim szoku że ktoś do niego wlazł.
Beata odważna kobitka jeszcze przesunęła mu wiaderkiem do podawania karmy po grzbiecie . Nie był zadowolony - warkną.
Beata dała mu ripostę ( a głos ma donośny i chłopak sie uspokoił.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 21:58, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dzielni jesteście!!! i jacy odważni !!!
mam nadzieję, że z Tolka będa jeszcze "ludzie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mordzik
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:20, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ech, szkoda że nie mogłem być na tej corridzie
Niech ci się Toluś wszystko ładnie goi, wracaj do formy przed wyprawą.
Pozdrowienia od chrapiącego Belmondziaka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chomiki
Mega Bordomaniak
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pon 12:01, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Biedny Tolek, przy tak dzielnej i zdeterminowanej załodze nie miał szans na zachowanie jajek Może teraz się trochę odblokuje, trzymamy kciuki za pomyślną przeprowadzkę i resocjalizację!
Jak już pisałam w temacie Nugi, postaramy się wpłacać miesięcznie co najmniej 50 zł, może uda się coś więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:54, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tolek w srode wieczorem bedzie wieziony do Bogatyni.
Tak jak ustaliłam z Panem Markiem bedzie w hotelu od. 01.09.2011.
Jedziemy mordzika samochodem.
Przed nami długa droga. W jedną strone to prawie 500 km.
Trzymajcie kciuki za pomyślną resocjalizację psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|