Bordoże Forum

haker11

No to faktycznie Stefanek trafii do raju!!!Suuuper!!!!

Hera

No dobra, to juz pisze. d'oh!

Miało to byc tajemnica do końca, gdzie " Stefanek Wielki " Shhh

bedzie miał nowy dom.

Uleńko , wielki ukłon dla Ciebie za odwage i serducho dla psiaków.
Wiem, sama ,mam prawie 11 letnia sunie niewidoma i chora na cukrzyce i mówie Wam , pies potrafi fantastycznie radzić sobie " bez oczu" , a kocham ja a to że jest , do jej ostatniego dnia

.

Jednak chyba działa u mnie ten " siódmy zmysł", komu podesłac link psiaka szczególnej troski , który tak bardzo, bardzo potrzebuje , kochanego, i pełnego miłosci domu, a które doddy chyba specjalnie wkleja na masze forum Wink

Czekamy, kiedy " Stefanek Wielki" przyjedzie do Twojego domu.

Benia

Oj kobitki-z Wami to sie trudno rozmawia Laughing

-ale milczenie złotem-czyny ważniejsze Laughing

doddy

Ja tylko sprzątam Smile

blue.berry

no tak własnie sie zastanawiałam kiedy kobitki sie przyznacie to tego co żescie tutaj narozrabiały : ))

pani Ulu - nie ma pani pojecia jak bardzo sie ciesze ze Stefan bedzie u Pani.

wielkie ukłony

Ula K

No jak juz sie wydalo Laughing

to przede wszystkim chcialabym podziekowac Uli ( Hera ) za ogromne wpsarcie , Kasi ( doddy ) za zaufanie oraz Wam kochani wszystkim za Wasze slowa . Jak zobaczylismy zdjecia Stefanka Wielkiego to chyba najszybsza rekacje wykazala moja mama

,ktora nie wyobraza sobie by Stefana nie bylo u nas . Skreslamy dni w kalendarzu Laughing

blue .berry : Ula poprostu Ula , zadna tam ze mnie pani Wink

doddy

Stefanowi leczenie służy. Oczy dużo lepiej wyglądają. Nie są już takie czerwone i wytrzeszczone. Mam więc nadzieję, że ciśnienie się zmniejszyło.

Ula K

Dexter

Może to nieodpowiedni moment (a raczej i moment i miejsce wpisu na bank!) ale muszę to napisać...

Zastanawiam się kto jeszcze z elity znanych hodowców DDB w naszym pięknym kraju odważyłby się na taki gest??
Jestem tutaj krótko (raptem miesiąć) ale w wolnym czasie w pracy (a przez to forum ostatnio troszkę zacząłem się obijać Wink

w pracy), mocno studiuję to forum i stare tematy i zdążyłem zauważyć, że wypowiadają się tutaj "znane osobistości ze znanych hodowli DDB" i niestety są dwie grupy Confused

Jedni biją siano na szczeniakach i wciskają kit w oczy swoim "klientom"...

Drudzy pomagają, bo nie są obojętni na ból i cierpienie psów...

Ja od siebie mogę tylko napisać szczerze:

PANI ULU - serdecznie gratuluję i podziwiam za decyzję. Pokazuje Pani, że ważne są zdrowe i piękne DDB takie jakie cieszą się przydomkiem "Wielki Duńczyk", a jednocześnie nie zostaje Pani obojętna na cierpienie innych psiaków. Jestem pewien, że Stefan trafił w najlepsze ręce i sam to odczuje juz niedługo... Jeszcze raz wyrazy szacunku.

I jeszce jednego nie mogę sobie odmówić Cool

Gdzie jesteście "WY-hodowcy" co chcecie konkurować z osoba Uli K. ?
Łyso... bo okazuje się, że na wystawie odstawanko, za plecami obgadywanko, a tu proszę lepsza jest na ringu ale PRZEDE WSZYSTKIM POZA NIM!!!

Wiem, że może zepsułem klimat adopcji tą wypowiedzią ale nie moglem się powstrzymać Exclamation

Jeszcze raz gratuluję i szcerze życzę wszystkiego dobrego Pani i całej psiej ekipce "WD" Smile

Pozdrawiam.

Benia

Dexter-no to juz masz przechlapane Laughing

Zostałes z takim postem automatycznie wpisany do kółka wzajemnej adoracji -a to "ciężki kawałek chleba" Laughing

zastanów się jeszcze Wink

Dexter

W d... to mam!!!

Jak kogoś to boli to znaczy, że w tej pierwszej grupe w moim poprzednim poście jest Wink

maria

Ula K

No to kicha , Benia ma racje Crying or Very sad

Dexter ,
jest mi bardzo milo czytac takie posty ale to nie do konca jest tak jak piszesz . Jesli chodzi o Stefanka to ja jestem na samym koncu szergu ludzi , ktorzy mu pomagali i pomagaja . Najpierw musial go ktos " wypatrzec " potem byli Ci co go zabrali , dali tymczas , lecza i doprowadzaja do " stanu uzywalnosci " Wink

w miedzyczasie ratuja inne , lecza , kochaja , walcza i nawet nie wiesz jak bardzo dostaja w tylek . Tu na tym forum mamy wielu takich " wielkich " przy ktorych to ja pestka od slonecznika jestem , sa tacy ktorzy ratuja oficjalnie i tacy "mniej oficjalni " . Ci drudzy to anonimy , ktorzy pomagaja finansowo bo jak sam wiesz nic bez kasy sie nie obejdzie . Takie zycie Rolling Eyes

. Wsrod tych "naszych " anonimow mamy wspanialych ludzi i hodowcow , ktorzy mimo ogromnych problemow i swojej walki o swoje psy nie zapominaja o bidulach . Tak w wielkim skrocie wyglada to od kuchni .
A cala reszta to juz inna bajka Wink

Inez de Villaro

Ula- co nie zmienia faktu, że niewielu by tak postąpiło....tutaj sa ludzie jacyś "inni" nigdy nikogo takiego nie spotkałam, jak wy tutaj....uczestniczę w różnych forach, ale to nie to samo....skądżeście się tacy urwali? niedzisiejsi, którym nie kasa, pęd, kariera w głowach, na pierwszym miejscu, przy Was czuję się tutaj jak niebardzo ktoś taki, kto może nazwać się prawdziwym czlowiekiem, mimo że humanistka ze mnie i chyba dość wrażliwa psiara od zawsze....przy Was Kochani człowiek staje się lepszym, bo nie wypada w takim towarzystwie inaczej, nie wypada...uczycie wrażliwości ...mnie bardzo...dziękuję!
ps. wybaczcie trochę się rozkleiłam...

Jadzia

Pani Ulu wielkie ukłony dla pani i całej rodziny, to co pani robi jest wielkie. Wyrazy szacunku ,myślę ,że Stefanek odwdzięczy się wielką miłością .
Powodzenia