Bordoże Forum

jacek placek

Witajcie, w schronie w Łodzi jest ten chłopaczyna ma na imie King.Jutro fundacja Ast zabiera go do hotelu,może kogoś znacie co potrzebuje wielkiego fafluńca?Podobna jest bardzo miziasty.Jak bede miał jakieś info to tu zamieszcze no i fotki tez,a tymczaaem wstawie link do strony schronu tam są foty.Agatka jak juz bedzie więcej info,to miałbym prośbe o ogłoszenia.Może ktoś sie chetny trafi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak klikniecie w link to nie ma jego fot,kliknijcie w adopcje,a potem wpiszcie jego imie i kliknijcie szukaj,powinien sie pojawić.

haker11

Tu jest link bezpośrednio do Kinga:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na molosach już na wątku psa sie gotuje Wink

Co do ogłoszeń to nie ma sprawy Wink

doddy

jacek placek

Doddy masz racje,to nie wasza fundacja,pomyliłem sie to te dwie dziewczyny o których piszesz od bullowatych.

jacek placek

Psa ze schronu zabrałem jednak ja,inni mieli za mało argumentów Cool

.Jest na tymczasie u znajomego dziewczyn od bullowatych.Ma swoj temat na molosach,ale tam mam już dość.Jak to jest ze u nas sie jakos człowiek dogada,tam zawsze jakies ale.Ostatni raz pomagam innej rasie,(only bordos)

Inez de Villaro

Jacek ...a buldogom tez juz nie pomożesz?? Smile

edka

nie wiem gdzie umiescić to ogłoszenie ale może tu je zauważy ktoś kto byłby zainteresowany
znalazłam na gumtree dodane godzine temu
z powodu zmiany sytuacji życiowej oddam z bólem serca tylko w dobre ręcę albo miłośnikowi lub znawcy tej rasy moja 5-letnia sunię Nely rasy Mastiff Neapolitański..Nely wychowana z dziećmi,zarówno w mieszkaniu jak i na zewnątrz na posesji domu.doskonały pies strużójący i przyjaciel rodziny.dobrze ułożona i posłuszna przyjaźni się z innymi zwierzakami tak jak pies i kot,pod warunkiem ,że nie przejawiają wobec niej agresji,miała wierną przyjaciółkę jamniczkę miniaturową i przyjaźniła się nawet ze szczurem.Jest to duży pies,bardzo powolny ze względu na swoją masę,pieszczoch i leniuch,opanowany,ale gdy trzeba oddany obrońca.szukam dla nie domu,gdzie będzie kochana miała swoje wygodne posłanie i zawsze pełną miskę .nadaje się zarówno dla rodziny z dziećmi jak i osób starszych,do mieszkania lub domu,nie wymaga długich spacerów..ani nie sprawia klopotów wychowawczych..zdjęcie na emaila kontakt 515940094

jacek placek

Edka zalóż jej temat na forum molosy w dziale Mastino.Tam są miłośnicy rasy,moze cos doradzą?
Agnieszka żle to ująlem ,pomoge wszystkim psą ktore bedą pod naszą opieką,oto mi chodziło.Współpraca z wami to sama przyjemność. Razz

haker11

Edka niewiem czy masz konto na molosach więc założyłam suni wątek:
[link widoczny dla zalogowanych]

edka

dziękuję i sorry że tak to tutaj wtrąciłam, ale nie wiedziałam "gdzie się z tym podziać" Wink

pozdrawiam wszystkich

jacek placek

Mastino znalazł domek, mieszka w domu z ogrodem, z rodzina i dziećmi w Łodzi.Długo to trwało ,ale sie dziewczyna udało.Oczywiście jest po kastracji.

Inez de Villaro

SUPER!!!!!

jacek placek

Pies musi niestety wrócic pod opieke dziewczyn,dziś ukasił faceta,a z uwagi na to ze sa tam małe dzieci , żona goscia stwierdziła ze nie beda ryzykowac.Pies nie jest niewiadomo jak trudnym psem,poprostu ludzie dali mu pełne pole do popisu,robił co chciał,nikt mu nie wskazał miejsca w szeregu.Poczuł sie silny i sprobował powalczyc o dowodztwo w stadzie.Mówiły dziewczyny facetowi ze to mastino,ze ma dzieci,nie on miał boksera i da sobie rade ehe...dał rade.Rozmawiałem z nim,pies robil sobie co chcial,byl nie usłuchany,bo jak mu mowili to nie słuchał,rece opadają.Ogólnie ludzie bardzo kochaja zwierzaki,ale może za bardzo.Szkoda psiaka,musi znalezc odpowiedzialnych ludzi,którzy go ogarną ttroche.Pies powarkiwał na 3 letnie dziecko,podszczypywał je,nie dziwie im sie troche.Moze weścika,albo shitzu.

Inez de Villaro

Benia

Jacek-to jest toksyczna miłość..pies bez autorytetu, i granic-sam nie czuje się bezpiecznie i to sa efekty..bardzo mi przykro-myślałam, że się jednak uda..