![Forum Bordoże Forum Strona Główna](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/logo_phpBB.gif) |
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Czw 9:10, 27 Paź 2011 Temat postu: Dwuleni bordoży dzieciak już w SWOIM domu! |
|
|
Zadbany z błyszcząca sierścią , dobrze odżywiony, widać, że o niego bardzo dbano i rozpieszczano. Jest naprawdę w dobrej kondycji fizycznej.
Trafił do Azylu pod Psim Aniołem, bo....ugryzł 2,5 letnie dziecko.
Tragedii żadnej nie było, ale właściciel chyba w sporym szoku był, bo oddał bez wahania. Twierdził, że pies zazdrosny, o dziecko-że absolutnie nie może zostać.
Pies ma dwa lata wszedł w fazę dojrzewania. Wg właściciela wszystko było w porządku dopóki mały(dziecko) nie zaczął kombinować.
Nie oceniam-priorytety są jasne- z dwójki "dzieci", bo i ludzkie i psie to jeszcze dziecię wiadomo oddaje się psa, bo na wychowanie potrzebny i czas i ochota.
We wtorek został wykastrowany, jest w klinice w Warszawie. Wczoraj była u niego Ula i zabrała go na spacer. Jej głos powodował drżenie całego ciała, jest nieprawdopodobnie wystraszony..Nie chce się przytulać, nie cieszy się na widok człowieka, dotyk ręki nie jest dla niego przyjemny(może dostał łomot, po ugryzieniu?)jest w ogromnym stresie. Więcej napisze Ula.
Pies może zostać w klinice 10 dni-czyli do przyszłego piątku. Jeśli go nie zabierzemy-trafi do schroniska.
Jeśli pies tak emocjonalnie reaguje na zmianę otoczenia, na stratę w właściciela, to w schronisku ... umrze-nie poradzi sobie. Może nie fizycznie, ale psychicznie-a takiego psa nikt nie zaadoptuje...
Potrzebny mu dom/tymczas, gdzie sie otrząśnie.
Na razie Ula zgodziła się do psa podjeżdżać i go odwiedzać-sama i z Olą.
Mamy niedużo czasu na decyzję-macie jakieś pomysły??
W szpitaliku ma obok siebie dziamgające/płaczące/skamlające szczeniaki-jest obojętny, na spacerze również nie zareagował na psy-czyli albo nad wyraz spokojny pies, albo w takim szoku.
Fotki Śliniaka -bo tak ma na imię.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Pią 23:15, 04 Lis 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 12:05, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Byłam wczoraj u tego psiaka.
Jest bardzo zestresowany sytuacją w jakiej sie znalazł.
Obce miejsce , obcy ludzie itd.
Byłam z nim na spacerze co też nie było za proste dlatego że nie bardzo chciał żebym go dotykała( odskakiwał) a musiałam mu zapiąc smycz. Udało sie.
Trudno mi sobie wyobrazić że ten pies tak bez żadnego powodu ugryzł? dziecko.
Dzieci sa tylko dziećmi , a szczególnie takie małe 2,5 roku zupełnie nie zdają sobie sprawy jakie zagrożenie może być ze strony psa któremu na przykład wsadzi sie paluszki do oka , ucha , nosa, albo przydepnie łape czy ogon.
Dzieci są takich doswiadczeń ciekawe i stąd ten przypadek. Nikt nie wie , nie zna sytuacji w jakiej to sie stało.
Gdzie byli rodzice dziecka kiedy to sie stało?
Faktycznie pies jest bardzo zadbany i naprawde jest mi go bardzo szkoda dlatego podjełam sie próby przekonania psa , że ci inni ludzie to nie są źli ludzie.
Mam tylko kilka dni czasu , czy mi sie to uda , nie wiem.
Postaram sie jeździć do niego jak najczęściej. Poproszę też znajomą żeby zemną pojechała co by pies mógł poznać też inne osoby i zaczął sie czuć przy nich bezpiecznie.
Łomot to on musiał dostać solidny. Kiedy kucałam koło niego i do niego mówiłam biedak cały dygotał. Kiedy przestawałam mówić zaczynał być spokojniejszy.
Ten pies nie nadaje sie do schroniska . Tam jego psychka siadzie jak nic i jego przyszłość bedzie żadna.
Czy ktos może mi podpowiedzieć jakieś rady żeby pomóc temu psu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 17:21, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ten pies potrzebuje czasu i spokoju, a na pewno dojdzie do siebie. W schronisku zdecydowanie jego stan sie pogłębi i będziemy mieli za kilka miesięcy "Tolka-bis"...
Strasznie mi przykro, że nie pomogę fizycznie...takie smutne oczy co ten pies przeżywa...z kanapy do klatki... serce się kraje..
jak mu pomóc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chomiki
Mega Bordomaniak
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków
|
Wysłany: Czw 19:19, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Biedny Śliniak Mój mąż nie zgodził się przyjąć go na DT, ale zadeklarował opłacenie miesiąca hotelu - jeśli nie znajdziemy mu wcześniej domu. Oczywiście DT byłby dla niego najlepszy, bo na adopcję chyba za wcześnie. Nie wiele o nim wiadomo, poza tym jednym wypadkiem.
Może poradzić się Pana Marka, który socjalizuje Tolka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Czw 20:20, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Chomiki-bardzo dziękujemy za deklarację!!
Ula podpyta pana Marka -choć trudno diagnozować przez telefon.
Ja tam się nie martwię incydentem z dzieckiem-każdemu się może zdarzyć-szczególnie jak sprowokowany-bardziej martwi mnie to, że on taki wystraszony...dobrze by było(najlepiej) aby trafił do domu na tymczas, dwa-trzy dni spokoju i znormalnieje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iska91
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:23, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich.
Czy piesek nadal potrzebuje domu tymczasowego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pią 7:20, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
iska91 napisał: | Witam wszystkich.
Czy piesek nadal potrzebuje domu tymczasowego? |
Jeśli się nie odstresuje do przyszłego piątku będzie potrzebował tymczasu z doświadczonym przewodnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mordzik
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:58, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ależ z niego ślicznotek, widać na tych zdjęciach że mu się cały świat zawalił Póki siedzi w karcerze spróbuję do niego zajrzeć i zabrać na spacerek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mordzik dnia Pią 19:59, 28 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pią 21:04, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mordzik napisał: | Ależ z niego ślicznotek, widać na tych zdjęciach że mu się cały świat zawalił Póki siedzi w karcerze spróbuję do niego zajrzeć i zabrać na spacerek. |
Piotrek-jak Ci sie wyklaruje kiedy i o której godzinie możesz zajrzeć, to daj mi znać- ja powiadomię Azyl, oni klinikę, bo inaczej nie da rady-weci nie pozwalają na niezapowiedziane wizyty "obcych" , nie wpuszczą Cie do psa. Musisz zostać zaanonsowany
Ulcia dzisiaj była u psiaka -jak znajdzie chwilkę napisze co i jak -ale ...było d użo lepiej Nawet ogonek trochę pośmigał!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Pią 21:06, 28 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 22:44, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Fotki z dzisiejszego spacerku:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:05, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jutro jade do psiaka.
Zamienimy obroże i pójdziemy na spacer.
Po jutrzejszej wizycie napisze wiecej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mordzik
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:18, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Minka na tych zdjęciach na szczęście już weselsza, oby tak dalej:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sayuri13
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: Pon 13:48, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Do szerokiego uśmiechu jeszcze trochę brakuje ale rzeczywiście jest d żo lepiej, i nie wydaje się być wystraszony obecnością człowieka obok siebie
Cieszę się Ulu, że nie zostawiłaś Młodego Rudzielca samemu sobie, mam nadzieję, że znajdzie swojego człowieka dzięki Naszemu Forum.
Ja oczywiście pomogę jeśli tylko będę mogła, finansowo nie dam rady ale jak założymy temat na dogo to oczywiście bazarki chociażby na kubki i kalendarze zrobię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
![Bordomaniak z sercem Bordomaniak z sercem](http://dora.fc.pl/common/serce.gif)
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:52, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Byłam u chłopaka w piatek, niedziele i poniedziałek..
W piatek byłam sama i powiem że już tego dnia pies był spokojniejszy .
Bylismy na długom spacerze i nie było żadnego problemu z głaskaniem, przytulaniem ostrożnym. Pies bardzo tęskni za sowim domem . Je dużo , ale chudnie co jest spowodowane stresem. Niestety.
W niedziele miał sporo gości Ja , Ola i Anmar.
Poszłam po niego co o dziwo przywitał merdnieciem ogonka.To juz dobrze.
Na spacerze kiedy weszłam do sklepu a trzymał go Anmar , Ola powiedziała że wypatrywal mnie gdzie poszłam. To tak miło było uslyzseć. Potem smycz wziąl Anmar i pies po prostu był jego . Żebyście to widzieli. Pies i człowiek którzy widzą sie pierwszy raz rozumieja sie bez słów. To po prostu własnie ta chemia.
Byłam pełna zachwytu i odwagi dla Anmara za jego odwagę i podejscie do tego psa.
Komitywa bez słow niesamowita i zachwyt Anmara nad psem super.
Poniedziałek. Zawiozłam dla psa zastepczą obroże samozaciskowa . Skora i łancuszek . Nastepna miła niespodzianka.
Z Pania pięlegniarz nie było żadnego problemu przy zdjęciu zajebiańskiej kolczatki jak na Lwy z szyi psa , żadnego problemu ze zdjeciem kołnierza i ponownym jego założeniem.
Piękny pies w doskonałym ubranku , tak jak powinien wygladać Dogue de Bordeaux na spacerze.
Spacer ok. Z załatwieniem wszystkich potrzeb fizjologicznych.
Niestety serce się kraje , że on ogromnie tęskni za swoim domem. Dzisiaj szczególnie go szukał i po prostu plakał. Skowyczał , a ja mu nie mogłam pomóc. Tylko pogłaskać i obiecać że jeszcze do niego przyjdę , pogłaszczę i powiem czułe słowa.
Kurcze chyba sie za bardzo rozkleiłam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Wto 11:33, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 19:53, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak ich zwierzęta cierpią przez rozstanie...szczególnie bordogi...mam nadzieję, że nie upłynie dużo czasu a psiak znajdzie lepszych ludzi...takich na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|