Bordoże Forum

PAWEŁ

DOG DE BORDEAUX PILNIE SZUKA PANA
PILNIE POSZUKUJĘ PANA DLA DOGA DE BORDEAUX (2,5 roku). PRZYCZYNA - NIE TOLERUJE MOJEJ CÓRKI. JEŻELI NIE ZNAJDZIE SIĘ NOWY WŁAŚCICIEL, TO GROZI MU UŚPIENIE.
PIOTR
e-mail: wyślij zapytanie
zasięg: wielkopolskie
Wprowadzono wczoraj
ważne do 2006-01-14
Ogłoszenie pokazano 111 razy
Zapytanie wysłano 5 razy
z tym człowiekiem można kontaktowac sie tylko z tej strony
[link widoczny dla zalogowanych]
próbuję się z nim skontaktowac....zobaczymy czy odpisze...to jest smutne

LejDusia

To już jest przegiecie. Skazywac na smierc psa tylko dlatego, ze nie toleruje corki. Co to wogole znaczy, ze nie toleruje?! Pracowal nad nim jakis szkoleniowiec, zeby cos z tym zrobic? Trzeba sie koniecznie skontaktowac z tym facetem i w razie czego umiescic psa w hotelu dla zwierzat i znalezc mu dom.

Hera

Jak narazie ŻADEN DDB szukający nowego domu lub będący w schronisku nie znalazł nowego KOCHAJĄCEGO opiekuna .

Pozdrawiam.

Vigen

"Szanownego Pana" Piotra o ile dostępne są jakiekolwiek dane należało by sobie wpisać na czarną listę, co by w przyszłości żaden szczeniak nie trafił w ręce takiego "pasjonata" Evil or Very Mad

Ewa

rozumiem obawy o własne dziecko nie rozumiem możliwości uśpienia psa (chociaż czasami też trzeba). Myślę że właścicielowi nie jest łatwo oddawać psa a tym bardziej uśpić. Moją sunię 18 letnią z zaawansowanym nowotworem nie do usunięcia do weterynarza zawiózł ojciec po dwóch latach choroby. Pies isę męczył ale nikt nie miał odwagi podjąć tej decyzji

LejDusia

Przepraszam, ale ja takiego postepowania NIE ROZUMIEM. Usypia sie psa tylko w wypadku meczacej choroby, kiedy nie ma zadnych rokowan, albo w wypadku, kiedy zagryzl czlowieka i nie ma zadnych szans na resocjalizacje i brak osoby, ktora zajelaby sie takim zwierzeciem. Napewno dogus, ktora NIE AKCEPTUJE dziecka tego czlowieka NIE KFALIFIKUJE sie do uspienia!

Chyba, ze to taki "chwyt reklamowy" - "wezcie pieska, bo inaczej skazecie go na smierc".

Vigen

NIe za bardzo rozumiem co znaczy "nie akceptuje". Gryzie, warczy, a może zabiera zabawki ? Rolling Eyes

Może poprostu trzeba nad nim troszkę popracować. Czy jak był mały i sikał w domu i podgryzał buty właścicielom to też wpadali na takie pomysły. Nie chce mi się wierzyć że ten bordog to niereformowalny wariat bo to przecież nie jest Pitt zabrany z areny walk psów.
Bulwersujące jest myślenie i forma ogłoszenia chcąca przekazać coś w stylu "słuchajcie Bordomaniacy jest pies do wzięcia, chcecie to zabierajcie go bo inaczej uśpię".
Ech, tak sobie pomyślałem że hodowca to ma jednak cięzkie momenty w życiu. Z jednej strony nie można przecież zatrzymywać każdego miotu dla siebie. A z drugiej strony milusiński odchowany szczeniaczek może trafić tak jak ten pies. Najpierw pewnie wielka fascynacja a potem "znikaj z życia". Evil or Very Mad

paweł

niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi od P.PIOTRA ....

Hera

Czy ktoś wie co z psiakiem ?.

LejDusia

Nie mam zadnych wiadomosci, a facet nie odpowiada na maile. A jak u Was, byla jakas odpowiedz? Mnie wogole sie link do tego ogloszenia przestal otwierac, ale moze ktos z Was zdobyl numer telefonu to bym wieczorkiem zadzwonila do goscia?

Hera

Nic nie wien . Mnie też się nie otwiera .

LejDusia

Kurcze, no to wychodzi na to, ze pies znalazl nowy dom, bo przeciez chyba w przeciwnym razie ktos bylby zainteresowany reakcja na ogloszenie. Tak sobie pomyslalam i w razie czego to moznaby tego psa umiescic w hotelu dla zwierzat i znalezc mu dom, przynajmniej bylby bezpieczny.

Karina760

jestem tu poraz pierwszy a tu takie wstrząsające ogłoszenie....okropieństwo jacy ludzie są bezduszni.... Sad

jaki weterynarz uspi zdrowego psa? przecież to niehumanitarne....jak można w ogóle tak pisać....nie toleruje córki ale to nie znaczy,że zasługuje na śmierć....ja także nie toleruje mojego sąsiada....i co? w takim razie nalezy mnie uspać? ludzie co WY piszecie.....chyba to faktycznie chwyt reklamowy i do tego bardzo tani i beznadziejnie prostacki....wstyd mi za tego co napisał to ogłoszenie......

tomaj

Ooo witam Cie.Są czasami tacy ludzie,nic na to nie poradzisz.

Karina760

witaj,witaj. fakt nic na to nie poradzę ale nie zrozumiem zachowania takich ludzi Sad

jest mi bardzo przykro z tego powodu Sad