 |
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:58, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Lista osób które zadeklarowały , bądź jednorazowo wpłaciły na pomoc Pixie i Dixie
Cytat: | 26.02.2010 MONIKA ANNA STEINKE dla sióstr DDB - 50,00 zł.
01.03.2010 dla sióstr DDB kantokers - 100,00 zł.
01.03.2010 na wykup 2 bordożek blue.berry - 100,00 zł.
01.03.2010 IZABELLA PINTSCHER wpłata dla sióstr dbd - 150,00 zł.
01.03.2010 DLA SIOSTR DDB HAKER11 - 120,00 zł.
02.03.2010 SIOSTRZYCZKI od beni - 50,00 zł.
02.03.2010 od Hektora - 50,00 zł.
02.03.2010 pomoc dla pixie i dixie od mooniia - 500,00 zł.
Ogólna kwota zebranych pieniędzy na 03.03.2010 rano wynosiła 1120,00 zł. Odrazu została potracona kwota 850,00 zł. za wykupienie Pixie i Dixie i paliwo 100,00 zł.
Pozostało 270,00 zł. |
mamy kolejne wpłaty.
Cytat: | 03.03.2010 IZABELLA PINTSCHER dla sióstr dbd Iza i Marcel - 200,00 zł.
03.03.2010 SERWIS ( nie znam nicka ) - 200,00 zł.
Salddo dla Pixie i Dixie na 03.03.2010 wieczór wynosi: 670,00 zł. |
mamy kolejne wpłaty.
04.03.2010 dla sióstr DDB - margolka - 50,00 zł.
04.03.2010 dla Pixi i Dixi - misza - 200,00 zł.
08.03.2010 dla sióstr ddb za marzec , blue.berry - 100,00 zł.
08.03.2010 MICHAŁ KONRAD KUROSZ PITI, DLA SIÓSTR DDB - 25,00 zł.
Salddo dla Pixie i Dixie na 09.03.2010 wynosi: 1045,00 zł.
W dniu 10.03.2010 zapłaciłam Beacie kwotę 800,00 zł. za jeden miesiąc hotelowania DT. dla suczek Pixi i Dixi od dnia 27.02.2010 do dnia 26.03.2010
Salddo dla Pixie i Dixie na 10.03.2010 rano wynosi: 245,00 zł.
Prawdopodobnie w poniedziałek Pixi i Dixi przywiozę na badania krwi podstwowe. Jeżeli będą ok. do końca przyszłego tygodnia będą wysterylizowane.
W imieniu suczek i swoim berdzo dziekuje wszystkim darczyńcom. Bez Was pomoc dla psów " w potrzebie" byłaby niemożliwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Śro 12:10, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
zaległe zdjęcia z sobotnich odwiedzin.
widać na nich jak dziewczynki reagują na obce osoby (ja byłam u nich 3 raz a mój Paweł pierwszy). na zdjęciach Dixi widać że z czasem sunie czują sie trochę pewniej i stoją na wyprostowanych nogach. ale obecność Pawła podziałała na nie dość niepokojąco i o ile na zdjęciach Uli sunie chodzą normalnie (bo o wiele lepiej znają Ulę i Beatę niż nas), to podczas naszej wizyty chodziły na mocno ugiętych nogach.
Pixi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dixi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ŁYSY
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:19, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
biedulki sliczne az serce sie kraja:( ale teraz moze byc tylko lepiej! trzymam mocno kciuki za dziewczynki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 13:12, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Blue.Berry - fotki piękne, dziękuję bardzo . Chociaż sobie na nie popatrzę .
Faktycznie - pozycja "skradająca" się u Dziewczynek Ale jest nadzieja, że jednak im to minie - skoro przy Beatce i Uli chodzą już jak struny .
No i trzymam kciuki bardzo, bardzo mocno za wyniki krwi - żeby wszystko wyszło dobrze.
Ja się tylko dołączam do podziękowań dla Was Wszystkich od Hery - dobrze, że Jesteście i dobrze, że pamiętacie o Dziewczynkach
pozdrawiam
m.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Śro 18:19, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Fotki jak zawsze świtne
Trzymam kciuki za badania,mam nadzieję,że wszystko będzie ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mooniia
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzieś w Polsce :)
|
Wysłany: Śro 19:07, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
serce sie kraje jak sie oglada te zdjecia troche potrwa zanim w tych oczach pojawi sie uczucie miłosci szczescia i zaufania
miały sunie szczescie ze udało im sie wydostac z poprzedniego miejsca i mam nadzieje ze dalej to szczescie ich nie opusci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 14:18, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
byłam wczoraj z wizyta u suniek. mam wrażenie że z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej. powoli i bez szaleństw ale jednak lepiej. boki nadal chude ale już nie tak strasznie, obawa przed ludźmi tez nadal jest ale już widząc mnie po raz któryś nie było tak źle. choć nadal bezpośrednio wyciągnięta ręka w kierunku głowy wywołuje szybki unik.
ponieważ nie udało mi sie kupić tych co zawsze psich przysmaków, kupiłam inne, między innymi takie psie cukierki - śmietankowe groszki no i okazało się że Dixi za nimi przepada. po prostu szaleństwo : ) jęzor cały czas był w ruchu a po chwili gluty były wszędzie i na Dixi i na Pixi i na mnie.
dodatkowo dziewczyny dostały piłkę gumowa - trochę zadziwione były na początku ale później zaczęły za nia biegać a Dixi próbowała brać ja w paszcze (co nie było łatwe przy jej szufladzie) i zanosić do budy.
poza tym trochę żeśmy zapoznawali sie z Filemonem przez ogrodzenie żeby lalki tak na niego nie szczekały i biegali po podwórku. w następny weekend zaczniemy naukę chodzenia na smyczy.
aha - nie mam tym razem żadnych zdjęć : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 14:51, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Blue.Berry - że zdjęć nie ma, nie szkodzi. Nie to najważniejsze, dużo ważniejsza socjalizacja i to, że się z Dziewczynkami przebywa i poświęca im swój czas i uwagę. Tym większe podziękowania - bo ja choćbym chciała, z racji odległości nie mogę u nich bywać .
A już widać pierwsze sukcesy - odkryły ulubiony przysmak, oswajają się z dobrą obecnością człowieka, z gestami - super.
No i ta piłka - rewelacyjny pomysł .
Oswajanie się z sąsiadami zza płotu też przyniesie tylko korzyści tym Jazgotkom. No i Filemonek też może będzie miał troszkę spokoju za jakiś czas .
Tak więc ślicznie dziękuję każdemu, kto w możliwy dla siebie sposób pamięta o Pi i Di.
Nie gniewajcie się, że będziemy się przypominać, bo mamy nowy miesiąc, badania dziewczynek i mam nadzieję, szybką sterylkę, co by Panienki można było ogłaszać
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
m.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:47, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Sama nie dałabym rady zawieść dwie suczki Pixi i Dixi do lekarza na badania krwi. Dziewczyny boją sie wejśc do samochodu, i jest problem z wyjsciem z niego.
Poprosiłam Beatę o pomoc, i na szczescie miała czas żeby zamną pojechać i pomóc w ich transportowaniu , a później u lekarza przy pobieraniu krwi.
" Strach ma wielkie oczy". Pixi i Dixi już u lekarza były przestraszone , ale nie było problemu w przy pobieraniu krwi. Nie szarpały sie . W każdym razie nie było źle. Wyniki badań krwi bedeą wieczorem , i wtedy bedzie wiadomo , czy mogą być niedługo wysterylizowane.
Waga suczek na dzień dzisiejszy
Dixi suczka w brązowej obroży jest troszeczkę wyższa od swojej siostry i wygląda na szczuplejszą , ale o dziwo waży więcej 36 kg.
Pixi suczka w czerwonej obroży, która wyglada na masywniejszą waży 34 kg.
Napewno troszeczkę juz przytyły. Dixi ( brązowa obroża ) już nie wystaja tak mocno kości miednicy.
Dziewczyny nadal czują sie niepewnie w bezposrednim kontakcie z człowiekiem , ale już nie są takie bojace. Biegnął do człowieka bardziej pewnie z mniej przykurczonymi nóżkami. Cieszą sie. Dixi ( brazow obroża) która na początku zawsze była z tyłu teraz równo z Dixi domaga sie pieszczot, głaskania, przytulania.
Idzie ku dobremu. Jest coraz lepiej. Ogromne podziekowania dla Beaty która przebywa z nimi na wciąż i która naprawde kocha wszystkie psy i naprawde od niej biją bardzo pozytywne fluidy. To Beata jest głównym sprawcą dobrej socjalizacji Pixi i Dixi.
Jak poniedziałek , to poniedziałek czyli ja też go nie lubię. Po podjechaniu na parking pod domem i chcąc sprawdzić czy mogę jeszce podjechać pod ogrodzenie wyszłam z samochodu to sprawdzić . Poślizgnęłam sie i zamknęłam niechcacy drzwi samochody który był zresztą odpalony, a drzwi sie zatrzsnęły z moja torbą i telefonem na przednim siedzeniu. Także konieczne było wezwanie pomocy otwierającej zamki w samochodach. ( Moja córka w tamtym roku zgubiła klucze zapasowe, których do tej pory nie dorobiła. Niestety)
Jest nadzieja, że zakończenie dnia bedzie lepsze.
Badania Pixi i Dixi są dobre. Sterylizacja w czwartek o godz. 16. Koszt obydwu suczek z narkozą wziewna 600,00 zł .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Pon 23:10, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 10:43, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
bardzo sie cieszę ze wyniki suniek dobre.
postaram się w czwartek wziąć wolne i pomoc Ci przy suniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:54, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
blue.berry napisała:
Cytat: | postaram się w czwartek wziąć wolne i pomoc Ci przy suniach. |
Bardzo dziekuje za chęć pomocy.
Być może margolka z naszego forum też bedzie mogła pomóc w transportowaniu suczek do lecznicy.( mamy sie zdzwonić jutro po południu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Wto 16:05, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No to w czwartek trzymamy kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 2:27, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moi Drodzy,
w związku z naprawdę ciężką sytuacją finansową "skarpety", do wielu z Was trafiła prywatna wiadomość ode mnie, z prośbą o wsparcie i pomoc.
Jestem bardzo wdzięczna za odzew, za każdą wpłatę, za dobre słowa
Mam nadzieję, że te dwie coraz bardziej zadowolone mordeczki będą dla Nas najważniejszą i najcenniejszą nagrodą.
Pixi i Di mają tylko nas i choć nieświadome tego - mogą liczyć tylko na nas.
Jutro ( a w zasadzie dzisiaj ) Dziewczynki mają sterylkę.
Bardzo proszę, o ile to tylko możliwe, Kochani moi, pamiętajcie o "dziurawej" skarpetce
pozdrawiam Wszystkich
monika
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misza dnia Czw 2:28, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:43, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mamy kolejne wpłaty na dziewczyny i jest wpłata do ogólnej " skarpety".
Uaktualnienie stanu konta i ogólne rozliczenie za badania i sterylki Pixi i Dixi zrobie dzisiaj wieczorem lub w piatek.
Pozdrawiam i wszystkim bardzo , bardzo dziekuje za każda wpłaty na pomoc DDB.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|