|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 17:10, 02 Kwi 2009 Temat postu: Chora suczka z grzybicą- zostaje w domu. |
|
|
DOSTAŁAM DZIS TAKA INFORMACJĘ, OCZYWIŚCIE ODPISAŁAM I CZEKAM NA JAKIES KONKRETY, NIE MAM TELEFONU DO DZIEWCZYNY WIĘC CZEKAM AZ ODPISZE NA MAILA.....INFORMACJE
BĘDĘ WKLEJAĆ OCZYWIŚCIE...
"czy ty zajmujesz się adopcją Bordożków? Mam dwu-trzy letnią sunię z domu, ona ma jakąś chorobę skóry, właściciele nie chcą jej leczyć, chcą ją oddać do schroniska, schron jej nie przyjmie, więc ją uśpią..
Nie leczą jej już od 3 tygodni..
Czy możesz coś zaradzić? Czy mogę Cię skontaktować z naszą wetką, która doskonale zna tę sprawę"
__________________
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inez de Villaro dnia Śro 16:31, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Śro 14:35, 08 Kwi 2009 Temat postu: 3-letnia sunia, chora, pilnie potrzebuje domu. |
|
|
W Elblągu do oddania jest 3-letnia sunia doga de Bordeaux.
Sunia jest u ludzi, którzy nie chcą już dłużej się nią zajmować. Głownie dlatego że sunia ma grzybicę a oni nie chcą już dłużej jej leczyć. Grzybica jest zdiagnozowana (malasezja). Sunia była leczona Ketokonazolem i imawerolem. Leczenie dało rezultaty ale właścicielom chęci i pieniędzy starczyło na dość krótko. Dodatkowo sunia była na kiepskiej karmie (była dość chuda). Weterynarzowi który ją leczył, udało się namówić ludzi na zmianę karmy na lepsza, ale pewnie też chwilowo. Dodatkowym „argumentem” za oddaniem jest jeszcze fakt że sunia zaczęła załatwiać się w mieszkaniu (po przeprowadzce na nowe). Z dodatkowych info jeszcze takie, że sunia miała wcześniej guz na sutku, który został usunięty (guz i sutek).
Sunia nie jest wysterylizowana, jest „metrykowa”.
Czasu na podjęcie decyzji i działań nie ma zbyt dużo. Ludzie są już bardzo zdecydowani żeby sunie oddać. Oczywiście najlepiej byłoby ją dać od razu do domu stałego, ale nie sadze aby taki dom udało się szybko znaleźć. Pytanie czy jest ktoś kto by zaoferował suni DT, pamiętając o tym, że będzie musiał leczyć grzyba (nie jest to trudne ale wymaga codziennej pielęgnacji, czyszczenia uszu, być może kąpieli leczniczych).
Czy znalazłby się ktoś kto może pomóc? Ma jakiś pomysł? Dom tymczasowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 18:37, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Najblizej mają dziewczyny z Gdańska??? Moze cos poradzą??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek placek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: łódz
|
Wysłany: Śro 21:06, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Moze jakis hotel na poczatek, zeby ja tylko od nich zabrac,i póżniejsze szukanie ewentualnie dt i ds.Z dt na szybko tez moze byc problem,wiadomo wiele dt ma inne zwierzeta,a suka ma grzyba wiec moze zarazic.Najszybciej mozemy pomóc zabierajac ja do hotelu,moze własciciele sie choc troche by dorzucili ,chociaz watpie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:22, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę , że warto pomyśleć nad transportem suni do Warszawy i umieszczeniem jej w klinice do czasu zakończenia leczenia grzyba.
Dopiero szukać jej domu stałego lub tymczasowego.
Każdy z nas ma swoje psy i normalne jest że bedzie sie bał wziąść sunie na tymczas z powodu ryzyka - przeniesienia choroby na inne psy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:28, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ogladalność tematu duża , tylko bardzo wielka szkoda , że małe zainteresowanie pomocą dla suczki.
Czy są osby chętne które mogą pomóc w umieszczeniu suczki w szpitalu , gdzie są przyjmowane zwierzeta z chorobami zakaźnymi - grzybem?
Suka jest nie sterylizowna , a z informacji wiadomo jest , że ma tylko 3 lata i jest z rodowodem.
Jest bardzo łatwym kąskiem do pseudo hodowli , czy zdrowa czy chora , aby, rodziła dużo szczeniąt
Za wszelkie informacje i chęć pomocy będe bardzo wdzieczna.
Dział psów w potrzebie własnie po to istnieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek placek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: łódz
|
Wysłany: Czw 22:59, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ula Dokad ma pojechać suka?Czy jest jakas lecznica co ja wezmie?W lecznic y najczesciej 40 zl doba .Moze niech ja wet zobaczy ,leki ustali i do hotelu ja zawiezc doba, 15 zl.Wiadomo ponoć co to za grzyb,wiec potrzebna jest konsekwencja w działaniu,leczenie i juz.Czy forum ja zasponsoruje?Wypowiedzcie sie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jacek placek dnia Czw 23:14, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:12, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
jacek placek napisał: | Ula gdzie jest suka?Dokad ma pojechać?Czy jest jakas lecznica co ja wezmie?W lecznic y najczesciej 40 zl doba .Moze niech ja wet zobaczy ,leki ustali i do hotelu ja zawiezc doba, 15 zl.Wiadomo ponoć co to za grzyb,wiec potrzebna jest konsekwencja w działaniu,leczenie i juz.Czy forum ja zasponsoruje?Wypowiedzcie sie . |
Jutro bede widziała a, czy sunia może przyjechać na leczenie do Warszawy.
To jest ostatni dzień przed Świetami kiedy ja moge pomóc . Wracam dopiero w srode .
Napisze jutro rano czy lecznica przyjmie sunie z grzybicą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue.berry
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 23:24, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
na razie z Ulą sprawdzamy gdzie mozna umiescic sunie w warszawie (nawet jesli to bedzie 40 czy wiecej złoty za dobe).
od jutra do srody jestem wlasciwie niedostepna przez internet (bede zagladac ale rzadko), z osoba zajmujaca sie sprawa tej suni mam kontakt tele, czekam na ew. zdjecia. sunia jest u wlascicieli i na chwile obecna tam zostanie, jesli cos mialoby sie zmienic bede miala informacje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blue.berry dnia Czw 23:34, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 1:18, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie. Oferowane wcześniej pieniądze mogę przekazać na leczenie i wstępne koszty hotelowania albo szpitalne tej suni. Mogę pomóc w ten sposób, bo ani w transporcie, ani w DT nie mogę, niestety . Fajnie byłoby faktycznie zabrać ją jak najszybciej, żeby jacyś pseudo jej nie wyhaczyli .
Jutro sprawdzę temat, Ula, Blue. dajcie znać, jakby cóś, to trzasnę przelew. A wiadomo, jak Suśka ma na imię ?
pozdrawiamy
misza i Fredol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:23, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze, narazie nic nie załatwiłam. Kliniki albo maja za mało miejsca dla dużego psa , albo po prostu nie chcą przyjąc psa z grzybicą.
Może ktoś z Was ma pomysł , gdzie umieścić suczke?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiain
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 14:34, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W mojej klinice nie ma takiej możliwości ale dzwoniłam do VETKI w Bielsku. Mogą wziąść sunie na szpitalik - 40 zł doba ( w cenie karma ). Jesli mamy swoje leki to bedą podawać w cenie ( tak zrozumialam - mam nadzieje że tak), jesli nie to dochodzą dodatkowe koszty.
Ogólnie nie znam tej kliniki i niewiem jaka tam jest opieka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:23, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kasia . Dzieki za informacje. Jak tylko porozumiem sie z blue.berry jedna z nas napisze na forum czy bedziemy szukali transportu do Bielska .
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 21:02, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Do "skarpety" dorzucimy, ale dopiero na początku maja, jak dostanę wypłatę, bo póki co ostatnie miesiące był dla nas słabe, ale powoli wychodzimy na prostą. Tylko żeby Doda nie zrobiła nam psikusa...bo wizyta u weta niemile widziana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Pią 21:19, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
My oczywiście też dorzucimy się do leczenia suni tylko,żeby ktoś ją przyjął. Zaraz po świętach zrobimy przelew. Chciałam zrobić jutro ale niestety się nie wyrobię...dzisiaj przybłąkał się do nas mały jamnikowaty psiaczek,wszystkie kości można policzyć i jutro idę z nim do weta na oględziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|