Bordoże Forum

Benia

Szyszka bardzo szybko się zaaklimatyzowała u Demi. Mieszka w domu z......siedmioma suczkami, czterema psami, i z kotami...
czyli dziewczynka dośc spokojna, jesli chodzi o towarzystwo.
Teoretycznie jest zdrowa(tylko uszy zapalone-kropione)-więc jesli ktoś chciałby Szyszkę zaadoptować-jest gotowa. Sterylka będzie w przeciągu miesiąca u Demi, albo u przyszłego właściciela.

haker11

Do kogo podawać namiary w sprawie Szyszki? Jesli do Demi to może mi ktoś przesłac na PW jej numer.Jest jedna Pani zainteresowana.

demyszka

mój tel nie jest tajemnicą Smile

726 90 55 66 Smile

zaraz beni podeśle zdjecia, nie mam siły ich wstawiać, dopiero wróciłam do domu, z kolejnym kotem na sterylkę, takze zaraz sie biore za robotę przy animalsach, ale postaram sie cosik wiecej napisać Smile

I prosze pomóżcie mi ws imienia dla tej mastinki, nie może zostać LOLA:P

Benia

Szyszka:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Maxiu jeszcze z Lolą:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

...i w nowym DT
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

relukt

szyszka suuuper...oczka troche jakby tofikowe zauważyliście?

Hera

relukt

nie mogę sie oprzeć czasami wiec na razie tylko podpuszczam bo nie zanosi sie na przeprowadzke i finansowo też dolina i to głęboka Sad

...takie życie

edka

podrzucam

[link widoczny dla zalogowanych]

Hera

demyszka

te doliny finansowe, to chyba u wiekszości... Embarassed

A wiec, zeby tak po krótce napisać, a ująć wszystko co sie da to pisze Wink

Maksa wyniki nic nie wskazują, te wstępne, na wyniki rozmazu dalej czekamy. kosztowały nas 48zł, te podstawowe, łącznie z tymi wysłanymi do laboratorium.
Jeden z wetów, powiedział, ze to co ma na szyi to dlatego, że sie ciągle drapał, że jak kobiety mają celulit, tak Maksiowi zwałkowały sie tam fałdy tłuszczu... Coś ciężko mi w to uwierzyć, ale cóz.
Maks dostał iwermektyne, raz jeszcze ma dostać chyba za tydzień o ile dobrze pamietam, ogólny koszt iwermektyny to 40zł, a płyn dezynfekcyjny dostaliśmy w tej cenie. Maksiu śmierdzi po nim tragicznie, ale jak trzeba to trzeba.

I co najlepsze, jego nowa Pańcia postanowiła go jutro kastrować jeśli nie bedzie mega gorąco.

Szyszka wczoraj dostała zastrzyk z hormonami, zeby "zastopować" cieczkę. w trakcie cieczki nie można tego podawać, chyba ze do miesiąca sie ją wysterylizuje- także nie długo bedziemy sie ciachać Wink

zastrzyk 40zł. JAk sie nazywal nie pamietam, ale jak bede uaktualniać ksiązeczke zdrowia to napiszę, ale to bardzo popularny preparat Wink

Kochani pytam raz jeszcze, ma ktoś może TOBREX albo FLOXAL ?
te krople kosztują prawie 25zł... za 5 ml, Lola ma coraz fajniejsze oczy, przynajmniej tak nie ropieją i nie są takie czerwone. Juz kupiłam drugie krople, a moze u kogoś z Was leżą gdzieś na półce?
Corenegel też by sie bardzo przydał. Spójrzcie prosze!

podsumowując z pieniązków, które dostałam od forum wydałam bez kilku grosików 178zł.

wracając do Szyszki to tak:

- do zwierząt ok, psów, suk jak i kotów- zwłaszcza moich. Czasem zdarza jej sie pogonić kota, ale jak kot lata w te i spowrotem to sama bym go pogoniła Twisted Evil

- do suk za płotem sie złości, broni swojego. ale po za domem, nie reaguje agresja, zjerzy się nic po za tym póki co:) chyba ze suka obca wystartowała by pierwsza to inna bajka.

- do naszego stada swietnie sie dopasowała, wie do którego można podejść, do którego nie, który ją pogoni itd.

Jedyne sciecie jakie mogło by być to o jedzenie, ale nie to suche, które stoi non stop w miskach, tylko o gotowane.

- do ludzi super! w ogóle bardzo kontaktowa dziewczynka. posłuszna, umie dawać łape na komende Wink

i jest bardzo cwana, bo tak wykorzystuje chwile mojej nieuwagi Twisted Evil

dobra, to to chyba na tyle Wink

i chciałabym napisać, mimo, że nie myślałam, ze bede musiała kogoś, komu podobno zależy na zwierzętach tak opisywać, ale mam prośbę do PANI EWELINY, która "pomagała" nam z Szyszką. I tak ciągle trzymałam język za zębami, ale tego już nie podaruje.

Niech Pani nie okłamuje dr Stefana i nie wmawia mu że nie odbieram telefonu! Jeśli zależy Pani na odebraniu obrózki, którą z miłości do Szyszki Pani jej podarowała, to wystarczyło zadzwonić, czy tylko napisać smsa, ze prosi Pani o zwrot obroży na podany w smsie adres.
Nie cierpię szulerstwa i kłamstwa. I odeślę ją tylko dlatego, że BARDZO Stefana lubie, i nie chce go narażać na jakiekolwiek nieprzyjemności z Pani strony- mimo, że i tak się już ich nabawił....

demyszka

http://www.youtube.com/watch?v=Zja8CVc7GQ8

zobaczcie Wink

edka

ona jest cudowna, wspaniała.... i śliczna, brak mi słów Smile

zacałowałabym ją jakby była u mnie w DT Wink

normalnie zazdroszczę Ci demyszko Smile

demyszka

wiesz, na stałe mieć nie mogę, bo nie dam rady z nimi wszystkimi, a szczęście psa najważniejsze Wink

to sobie je chociaż troszke pomemlam, wyciamkam i wycaluje te faflojdaszki Twisted Evil

hehe:) ale nie mam sie co przyzwyczajać Rolling Eyes

AniaB

Ech - slodziaki!
Szyszka jest identyczna jak moja Gigunia - pyszczek doslownie ten sam.. Smile

A Lola - no coz - rejon wskazywalby na to ze moze byc siostra albo jakas bliska krewna:) mojej Emmy, ktora przywiozlam dwa lata temu ze schronu w Jeleniej Gorze.. Emma ma teraz 5 lat.

Poszukam fantow na bazarki, choc ciezko teraz bo mam remont u mamy, po pierwszym wplace grosik na skarpete.

Tobrex jest bardzo dobry, ja Emmie krople razem z Naclofem. Efekt jest bardzo dobry. Niestety trzeba sie liczyc z nawrotami, ta rasa juz tak ma..

Boziu jakie te psiny chude.. Sad

Evie