Bordoże Forum

Benia

Dzięki Ewusku!!!
Ola to Mycha 101

Hera

Agnieszka Rpmanowska napisała:

Ewusek

My sie znamy z akcji KRZYCZKI

Benia

To ja też juz Ole -Myche znam Laughing

-telefonicznie Laughing

Cieszę się, ze wizyta jest w dobrych rękach Laughing

Ulcia- kasa na gorąca linię zawsze się przyda-ale chyba nie jesteśmy w stanie zwrócić nawet częsci za Twoje rozmowy Laughing

-a było ich od groma-część historii pomocy bordożkom nawet tu na forum nie jest napisana-bo właściciele pokręcenie i akcje spalone..
Ja jeszcze dycham-i mam nadzieje, że warto -bo jak nie.... Twisted Evil

-szczęśliwi Ci co tak daleko mieszkają...

moniaaa

Oby tym razem wizyta sie powiodla i miala szczesliwe zakonczenie Smile

Trzymamy kciuki Exclamation

Inez de Villaro

Benia- nie pitol ja mam nr konta do Ciebie i proponuję zbiórkę albo sama wyslę!
Ewusek ...jeszcze raz dziękuję!

Benia

Agniesia-dzięki! Jeszcze dycham-ale jak przestanę-zgłosze się po wsparcie Laughing

Tak na powaznie-każdy z nas ma swój wkład w ratowanie bordożków -finansowy, i wszelaki inny-pomagacie(pomagamy) jak to tylko mozliwe-i jak cel jest osiągnięty-cieszy to bardzo. Mnie dobija fakt, że w tej sytuacji mimo nakładu wysiłkowego i finansowego-nijak sprawa nie rusza z miejsca....Pies dalej nie ma domu....Tylko tyle... Miałam wczoraj doła-dzisiaj znowu słońce świeci-oby nie zaszlo za chmury Wink

Benia

Ola-Mycha jest ZA!!!!!!
Bardzo ciepła z dużym serduchem Pani z dziećmi (i z mezem-ale go nie było).
Duży wybieg dla psów w ogrodzie-ogrodzony, codzienne spacery po lesie. Jej psy szczęśliwe, dobrze odzywione, bardzo kochane!!!(owczarka agresor-ale to suczynka). Psy maja swoje pomieszczenie-z kocykami kołderkami, ale przez większośc czasu przebywają ze swoja pańcią(mimo, że nie w domu). Miejsce dla bordosia jest i w sercu i w domu-przy dzieciach, które już czekają na nowego członka rodziny.Ola ma do nich bliziutko, bo mieszkają obok schronu, do którego jeździ, więc nawet częste wizyty niezapowiedziane nie sa problemem.
Zapodaję nr Pani właścicielowi Jody-teraz jego kolej Wink

Chyba się już cieszę-ale po cichutku...

haker11

No to teraz czekamy co zrobiwłaściciel Jody!Oby wszystko było dobrze!
Oj Benia Ty to chyba świętą zostaniesz! Wink

Benia

Świętocierpliwą Laughing

Zadzwonię za pare dni do Pani Marty i zapytam co ustalili-właściciel tez obiecał dac mi jakieś info..
hm...to ja zadzwonię jednak do pani Marty Laughing

Z kilku zdań wywnioskowałam, ze kastracja już dziś, i dzwonił w sprawie Jody facet, który nie doczytał, że pies jest kastrowany-a jak się dowiedział, że kastracja zapewniona chciał zapłacić za niego 500zł , aby tylko go nie kastrować. Ciekawe po co mu niekastrowany pies? Rolling Eyes

Inez de Villaro

Benia...nareszcie jakieś postępy!!!!!!!!! Smile

cieszy mnie to bardzo!!! Smile

bo tyle bordogów bezdomnych wokół...a w sprawie cc ...rozmawiałam wczoraj z paroma osobami z cc i to nie dziewne że sa na dworze...ludzie niktórzy tak trzymają i są ok! więc nie miej obiekcji w tym temacie... Wink

ps. mnie też sumienie dusiła...ale pogadałam i uspokoiłam się!

Benia

Z relacji Oli sunia cc-tka jest milusińskim żywiołem i w domu zostawac nie chciała-buntowała się szczekała bardzo bardzo-dlatego zdecydowano się ją zostawiac z druga sunią w "ogrodzie"-ale pomieszczenie swoje ma.
Mnie tez to gnębiło-bo jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić, choć podejrzewam, że gdybym na własne oczy ujrzała-może przekonałabym sie że nie jest to złe(ale u mnie nie przeszło by) Laughing

Luiza potwierdziła-kastracja dziś wieczorem!

Benia

Joda wykastrowany-czuje się nieźle-dzwoniłam dzisiaj do P Marty z zapytaniem co ustalili.....hm.... Rolling Eyes

....więc po interwencji właściciel w końcu skontaktował się z nowym domkiem i wstępnie ustalono , że Joda pojedzie w przyszły weekend, kiedy zapomni juz o kastracji i narkozie..
Mam obiecane fotki suczek P Marty i zdjęcia Jody z nowego domu również. Jak tylko dostanę-zaraz się podzielę Laughing

Kochani-przypominam o dożce niemieckiej- ma mało czasu...pytajcie prosze, rozgladajcie się. To milusińska sunia-tylko samotności nie lubi...Musi być domek z kojcem. Tu link do dziewczynki:

[link widoczny dla zalogowanych]

Benia

Dostałam fotki poprzedniej suńki P Marty-odeszła z powodu skrętu żołądka..

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Inez de Villaro

ojej jaka kluseczka:)
Bardzo piekna sunieczka!!!!
Nie dziwię się że pani znowu chce bordoga:)