|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 1:14, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Beniu
Niczego nie obiecuję. Porozmawiam z jedną taką dziewuszką....Ona ma złote serce i całe dla zwierzaków. Mnie tylko interesuje, czy Joda nauczony jest dłuższego zostawania w domu - samemu. Jeśli to było wcześniej napisane, to przepraszam, ze nie doczytałam. To musi być poprostu w miarę spokojny psiak, nie "latajacy" po meblach, blatach i kuchenkach gazowych....
Podpytam ją jutro...
Jeśli mówicie, że miałby mieć "takich troskliwych" właścicieli, to ja włączę się w bardziej czynne szukanie...
napiszę jutro, jak się czegoś dowiem.
jeszcze pytanko o tego doga niemieckiego - czy może Luiza odzywała się do tej kobitki z Kozienic?????
pozdrawiam serdecznie
misza i Fred
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 8:26, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Misza-nie wiem, czy pies zostaje sam-choć podejrzewam, że na pewno-właściciel cały czas jest "w biegu", ciągle na wysokich obrotach..Jeśli możesz -zapytaj-ale nie obiecuj... Nie wiem nawet, czy będą mu przeszkadzały minusy wizyty przedadopcyjnej-moze jednak bedzie chcial oddac im psa.
Jest równiez rodzina spod Ciechanowa-Pani zadzwoniła nawet dopytać, się czy pies juz został wyadoptoowany, czy wizyta przebiegła pomyślnie-wiedziałam, że nie moge zniechęcac nikogo-dopóki pies nie pojedzie do domku.. Mają dom i ponad 2 ha ziemi-specjalnie przeprowadzili się na wieś, bo kochaja psy, ale...mają cane corso i owczarka-te psy mieszkają na zewnątrz bo nie chca wchodzić do domu-mają swoje pomieszczenie i chyba budy....bordoś mieszkałby w domu, spał w łóżku-jak poprzedni... To mnie troche "odrzuca"-sierść cc-tka jest taka sama jak bordosia...
Powiem jedno-jak mieszkałam w bloku z dwoma psami-zazdrościłam tym co mieszkają w domku z psami-bo wiadomo, psa można wypuścić z rańca do ogrodu na szybkie sikoo, jak leje nie trzeba nosa wyściubiac ..
...ale teraz coraz bardziej mam wrażenie, że część mieszkających w z domkach wykorzystuje na maxa ten przywilej -wypuszczają rano i tyle ich obchodzi pies...Żadnego "umiaru"...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Nie 8:28, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 17:26, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kochani-wycofuje sie- nie wykonam już żadnego telefonu w sprawie Jody-bo zaangażowanych jest i było trochę ludzi, mnie az głupio odpowiadac i dzwonić z wiadomością, że wiem, że nic nie wiem, a każdemu zaangażowanemu los tego psa nie jest obojętny i chce wiedziec, czy pies ma dom.
Pan się nie odzywał. Dzwoniłam wczoraj ze trzy razy i dzisiaj, również, az w końcu wysłałam sms że prosze o pilny kontakt. Własciciel wiedział, że w sobote odbedzie się wizyta przedadopcyjna, ale nie tylko nie zadzwonił, ale nie odbiera nawet telefonu. To dla mnie lekceważenie ludzi , ich czasu i pieniędzy, bo same moje rozmowy w sprawie Jody to koszt ponad 3 stówy..Nie licze kosztów innych -Luizy z DN, czy Luizy, która jechała z Wieliczki do Bohni i czasu wszystkich, którzy pomogli w znalezieniu odpowiednich osób, i pomogli w ogłoszeniach. Nie potrafie robić z "gęby doopy" Odpuszczam go. Jesli nie zadzwoni sam nie kiwnę już palcem. To Jemu powinno zależeć, a nie nam. Pomyliłam się wlaściciel nie jest odpowiedzialny...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Nie 17:28, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 23:12, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Beniu,
zrobiłaś kawał naprawdę dobrej roboty i Luizki i inne osoby, których nie wymieniłam!!! Domyślam się, że poprostu już krew może zalać, jak się wychodzi z siebie i staje na głowie, a tu taka "cudowna" współpraca ze strony właściciela. Tym bardziej, że jest kilka osób zainteresowanych losem Jody. Ja nie rozumiem, po co było to larum ( ze strony właściciela )? Aż się boję zapytać, albo domyslać, co teraz dzieje się z Jodą. Zdrowiej dla mnie, że nie pozwalam sobie na spekulacje, czy np. pies został sprzedany i dlatego taka "cisza w eterze" i brak kontaktu. Masz rację, bardzo nieodpowiedzialny ten człowiek.
Ja mimo wszystko pytam i szukam - tak, na wszelki wypadek. A ta dziewuszka, o ktorej pisałam, właśnie dzisiaj przygarnęła ze schronu bidulę Amsia, więc u niej miejsce skasowane.
Mimo wszystko mam nadzieję, że Właściciel się odezwie i jakoś wytłumaczy...h,
pozdrawiamy
misza z Fredem i Benkiem ( + reszta Familii )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniaaa
Mega Bordomaniak
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kety(Irlandia)
|
Wysłany: Pon 10:41, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No az rece opadaja!!! Tyle Waszej pracy, czasu i pieniazkow a wlasciciel w taki sposob sie zachowal....oj nieladnie ale mam nadzeje, ze z pieskiem wszystko w porzadku...moze Pan sie rozmyslil i jednak Joda zostanie z nim, hm...oby, oby tak bylo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moniaaa dnia Pon 10:41, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pon 13:21, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Właściciel zostawił komórke w pracy(weekend)-pies nie jest jeszcze wykastrowany-ale bedzie... Uwierzcie nie mam już siły pisac wszelakich tłumaczeń..
Do rzeczy-potrzebuje kogoś do sprawdzenia domu w okolicach Ciechanowa!!!!-10 km pod Ciechanowem.
Kto ma jakieś znajomości-uruchomcie proszę!!!! Pan psa nie odda ludziom z Bochni-trzeba szukac nowego domu.
Misza-jak coś bedziesz wiedziała -daj znać!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pon 13:59, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Napisałam do Doddy "amstafowo-bullowej", na wątku Dogów Niemieckich -mają duże pole rażenia, na molosach tez dałam info.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Pon 14:00, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 16:04, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
super, będziemy w kontakcie...
pozdrawiamy
misza z Fredem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pon 16:37, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Benia-dobrze że nie odda tym w Bohni....a wydawałao się że nie będzie z nimi tak źle jak to wyszło żałuję że na nic się to zdało.....
Ciotki, może byśmy się złożyły na koszty telefoniczne Beni???
Benia , nie gniewaj się przecież to tak samo nasza sprawa jak i Twoja!!!
Ciechanów??? a gdzie to jest może mam tam jakąs ciotkę....???
jakoś lepiej wychodzi mi znajdowanie osób do wizyt niż do adopcji
Jak nazywa się ta miejscowość???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inez de Villaro dnia Pon 16:48, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pon 17:05, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mam czas na 1 słowo-potem napisze więcej-znalazłam!!!!!
Wizyta jutro przed 11.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haker11
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Złotniki
|
Wysłany: Pon 17:08, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oj oby tym razem sie udało,mocno trzymam kciuki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 17:15, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
matko jedyna, Benia, jak Ty to robisz???Działasz jak piorun .Jak napisałaś , w jakich warunkach miałby być Joda, gotowa byłam...no sami wiecie . Pewnie wypisaliby mnie z rodziny, ale ... To ja trzymam kciuki poprostu, ale nie odpuszczam tematu. Na wszelki wypadek szukam ( Hera wspominała o jakiejś suczynie, może dla niej cóś się znajdzie ).
pozdrawiam i pilnie śledzę, co wyniknie
pozdrawiamy
misza z Fredziem i Beniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewusek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa - Grochów
|
Wysłany: Pon 19:16, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
BENIA ! żeby Aga do mnie pisała, a ty sie nie odezwała...
ja mieszkam 30 km przed Ciechanowem teraz
Wiec jak bede potrzebna nastepnym razem to sie polecam... nawet na wizyte poadopcyjna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pon 19:18, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem i już uzupełniam
Agniesia-jak mnie przyciśnie tak na maxa, to wystawię swój numer telefonu na Allegro z dopiskiem -"Doładuj za piątala" i podam Wam link
Widocznie trzeba się wkurzyć, aby wszystko się ruszało w odpowiednim kierunku-bo jak człek dobry-nic nie wskóra.
Jutro z rańca Ola z dogomanii jedzie na wieś pod Ciechanów na sprawdzenie domu. Pani pasuje rano-bedzie rano! Nie podawałam jeszcze nr telefonu wlascicielowi-aby znowu nie prowadzić bezowocnych rozmów. Jak dom bedzie ok-wtedy się dogadają co i jak z transportem. Ciechanów niej jest tak daleko od Olsztyna, mozna tam zawieźć psa, albo po niego do Olsztyna przyjechać-ale tak daleko, nasze rozmowy jeszcze "nie zaszły".
Kastracja umówiona na czwartek-podjerzewam, że Luiza z DN zadziałała, bo wet od właściciela przyjeżdża około 6 pażdziernika z urlopu.
Kochani trzymajcie kciuki!!!!
Dzięki Ewusku-ale się już rozwiązał problem-Ola ma tam rzut beretem!! Nie wiedziałam, że Ty w tamtych stronach jesteś-jakby co poadopcyjnie pojedziesz-jak się zgodzisz
Czuje się zobowiązana wobec "Dogów niemieckich" i mam do Was prośbe..Gdyb się Wam coś obiło o uszy.....
Potrzebny jest bardzo specyficzny dom dla suczynki doga niemieckiego- z kojcem> Wiem, że my nie bierzemy pod uwage w ogóle takich domów-ale suczynka właśnie taki musi mieć. Jest bardzo grzeczna w domu z domownikami, ani grama agresji, kocha wszystko i wszystkich-jednak nie może zostawac absolutnie sama nawet na 5 minut, nawet zamknięta w pokoju..
Wywala drzwi, albo przegryza w nich dziurę, albo jak zostawała na zewnątrz wybijała okno i.....wparowywała do domu, otwierała lodówkę i wyżerała WSZYSTKO-nawet zamrożone...
Dlatego potrzebny dom, który ma kojec z dachem, aby jak się wychodzi zamykac dziewczynkę.. jeśli taki dom się nie znajdzie-sunia musi odejść...zostać uśpiona..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Pon 19:38, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewusek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa - Grochów
|
Wysłany: Pon 19:33, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
no pewnie, ze sie zgadzam
powiedz mi jeszcze jakiego nicka na dogo ma Ola, chcialabym poznac kolezanke ze swoich rejonow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|