|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagna
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 1:47, 14 Sty 2012 Temat postu: Adoptowałam sunię z pseudohodowli |
|
|
Witam,
dzisiaj zagościła u nas sunia z pseudohodowli.
Dwa lata temu mała rodowodowa Bordożka trafiła w miejsce, o którym nikt nie chciałby słyszeć. Karmiono ja chlebem i wodą, głodzono i rozmnażano co cieczka. Na szczęście dobry człowiek powiadomił Hodowcę, o stanie suni z jego hodowli i ten, strasząc policją, wykupił sunię od tego kogoś. Ponieważ Hodowca ma swoje dwa duże bordosie to ogłosił, że jest dziewczynka po przejściach do pokochania.
Dzięki użytkownikom tego forum ta wiadomość dotarła do nas - decyzja była jednogłośna. We wtorek pojechaliśmy z naszą Lawiną zapoznać się z dziewczynką. To co zobaczyłam - gdybym dorwała tego kogoś kto tak znęca się nad zwierzętami... Mała waży 39 kilo ( po tygodniowym już normalnym karmieniu u Hodowcy) , ma stan zapalny oczy i dróg rodnych, kuleje. Poza tym garnie się do człowieka, ignoruje inne psy, i jest posiadaczką uroczej paszczy i olbrzymich , potężnych łap . Dzisiaj zabraliśmy ją od Hodowcy i pierwsze kroki skierowaliśmy do weta. Dostała leki, zrobiliśmy kilka badan. A potem do domu - obwąchała wszystko co mogła, zjadła karmę - oczywiście dawkowanie jest obowiązkowe - Mała ma gigantyczny apetyt. No i zapoznaje się z Lawą.
Póki co nie pisze jak dziewczynka ma na imię, bo znamy tylko to z rodowodu, a chcemy by imię odzwierciedlało charakter dziewczynki. No i rodowodowe imię przywodzi na myśl same jej problemy.
Wiem, że nie tylko dziewczynka zyskała nowy dom ale przynajmniej jedna sunia nie będzie już maszynką do robienia pieniędzy.
Dla "Matek chrzestnych" dziewczynki przesyłamy wielkie
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Sob 8:57, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Super!!!
Bardzo się ciesze, że sunia jest u Ciebie-następny bordoś uratowany!!
Jak dziewczynki-dogadały się w domu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RS
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:59, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jagna, gratulujemy i prosimy o fotki z nowego domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagna
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10:52, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witam ) Pierwsza noc za nami ). Dziewczyny podchodzą do siebie jak do jeża, , każda jest tchórzem jak diabli więc ząbki szczerzą pełną paszczą a my mamy oczy dookoła głowy ) Nie separujemy ich ( tylko na noc, bo też chcemy się wyspać) , ale nadzór jest! Wczoraj martwiłam się, bo dziewczę nie chciało się załatwiać, ostatni spacer o 1.30 w nocy i nic Ale za to rano o 9 na spacerku komplecik ) Uff, bałam się, że mop będzie w użyciu, a tu taka miła niespodzianka.
Mamy kłopot z jedzeniem. Lawa ma nadwagę i jest po sterylce, a dziewczę niedożywione i żarte. Wszystkie nasze psy miały zawsze swobodny dostęp do michy, a teraz muszę dawkować Zupełnie nie wiem jak je karmić, bo dwie różne karmy, wzajemna niepewność i zupełnie różne zapotrzebowanie na michę ... Oszaleję ) Dobrze, że mój ślubny lubi taką nadzorczą robotę )
Zdjęcia porobię, to pół biedy, gorzej z wstawianiem ale się nauczę !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Sob 11:49, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak nowa dziewczynka żerna to i system karmienia będziesz musiała trochę zmodyfikować. Przestaw Lawę na karmienie dwa razy dziennie, a chudzinkę karm cztery razy. Tylko podczas karmienia chudzinki, Lawie też coś do michy wrzucaj. Nauczą się obie, potem obie beda jadły dwa razy dziennie i nie bedzie im przeszkadzało, że każda ma coś innego w misce. Stawiaj michy w pewnej odległości i pilnuj. Inaczej nie da rady. Po jedzeniu michy chowaj. Jeśli Lawa nie zdąży, albo nie będzie chciała jeść akurat o tej porze, kiedy zasądzisz posiłki, bo przyzwyczajona do całodobowej dostępności-zabierz jej michę i postaw dopiero przy następnym karmieniu(będzie łatwiej na początku, bo częściej będziesz karmiła drugą, więc szanse na jedzenie będzie miała cztery razy.) Tylko nie kapituluj, nie podtykaj miski co chwilę i nie martw sie, że Lawa może na poczatku nie zechcieć jeść o ustalonych przez Ciebie porach- jeśli ma ciałka tu i tam za dużo, to ominiecie jednego posiłku jej nie zaszkodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 12:07, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jagna bardzo sie cieszę z Waszej decyzji o wzięciu suni.
Bardzo dziekuje i pozdrawiam.
Teraz nowa domowniczka bedzie żyła u Was "jak pączek w maśle"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M&M
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września
|
Wysłany: Sob 12:14, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
z niecierpliwością czekamy na jakieś zdjęcia i super że psinka znalazła nowy kochający dom. co do karmienia to w pełni polecam sposób Beni mój buldożek też ma miche 24h dostepną i kiedy chce to idzie jeśc ale gdy jade do moich rodziców pies dostaje tylko 2 posiłi rano i wieczorem i powiem ci zawsze micha do czysta wylizana jest nie robi mu większej różnicy czy ma miche 24h czy posiłki o określonych godzinach- wręcz to drugie jest lepsze bo prynajmniej micha pustkami świeci gdy skończy ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagna
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:27, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za rady:)) Postaram się jej wdrożyć, chociaż nawet przy sprzątaniu w kuchni obie wilkiem patrzyły mi na ręce
Potrzebuję jeszcze jednej, nietypowej chyba rady ( oczywiście na razie jednej ). Dziewczynka po kilku porodach i odkarmieniu plutonu szczeniaków ma cycole prawie do ziemi i wysuszone jak u 190 letniej kobitki. Prawdopodobieństwo, że same się wciągną jest znikome. Wiszą jak firanki w oknach Sam smutek Macie jakieś sposoby na taki problem?
Pozdrawiamy i staramy się im pstryknąć parę fotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 15:48, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jagna Temat suni adoptowanej z pseudo chyba powinien być w " happy endach" mimo , że wczesniej nie było tego tematu na naszym forum.
Jeżeli tak, to prosze moderatorów o przeniesienie tego tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagna
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:27, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Niesamowite!!! Chyba z pół godziny zastanawiałam się gdzie zacząć ten temat i wahałam się między happy endami a wszystko o bordogach Ula, czytasz w moich myślach!!
A przy okazji, czy nie słyszycie chrapania ??? Dziewczę chrapie jak w orkiestrze - głośno i wyraźnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sayuri13
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: Sob 18:24, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jagna bardzo bardzo się cieszę w końcu jak to mówią od jednego bordosia lepsze mogą być tylko dwa bordosie
Tak jak już Ci pisałam, z socjalizacją dziewczynki i z doprowadzeniem jej zdrowia do jakiegoś normalnego stanu na pewno będziecie mieli dużo pracy ale ruda mordka odwdzięczy Wam się po wielokroć.
Mimo, że widziałam już jej zdjęcia to również z niecierpliwością czekam na nowe z nowego domku (jeśli będziesz miała problem ze wstawieniem to prześlij je je do mnie na maila, ja wstawię)
Temat moim zdaniem jak najbardziej powinien trafić do "happy endów"
Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI dla Ciebie i Twoich domowników za to, że daliście bordożce szanse na nowy cudny dom!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:20, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Moja Henusia chrapie za kilku dużych zmeczonych chłopa.
Ja kocham jej chrapanie . Wiem że wtedy śpi spokojnym , dobrym i zdrowym snem.
Bordożki chrapia pieknie, tak czasami w przerywach hhrrrrrrrrrrrrrrr, hrrrrrrrrrrrrrr, hrrrrrrrrrrr , a potem następuje fru, fru , fru , aż fafelki latają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Nie 14:55, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagna
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 12:40, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tak Ulu, fąfelki latają aż huczy!!! Do tego dołącz pogwizdywanie i masz kakofonię że hej!! Wczoraj ustaliliśmy dla niej imię - w związku tymi operowymi odgłosami, mocnymi, czystymi i powtarzającymi się dość rytmicznie mamy w domu ARIĘ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:56, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ładne imię Aria pasujące do suni.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagna
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:16, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Byliśmy dzisiaj na kolejnych badania. No i jak zwykle dwie wiadomości - jedna dobra druga zła. Usg organów wewnętrznych bardzo dobre ( tak jak wyniki krwi) ale rtg kolana potwierdziłao zerwanie więzadła. Czeka nas operacja
Ale...
Dożynki się dogadują, z kolanem damy radę, i będzie OK!!
Ps. Biorę się dzisiaj za wstawianie zdjęć Zobaczymy jaki ze mnie technik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|