|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzaCh
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 21:29, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witam, u nas wszystko ok. Dafi drogę do Łodzi zniosła dobrze. Pierwszą noc spędziła w pokoju u naszej córki Patrycji. Rano przywitała nas merdającym ogonkiem , z Argusem mijali się bez większych zgrzytów (ale cały czas pod naszym okiem). Tylko jak chciał wejść do pokoju Pati to pokazała ząbki - bo to niby jej pokój. Majówkę spedziliśmy na działce, gdzie cały czas były razem na zamkniętym terenie. chodziły za sobą, nie mówiąc, że jak ktoś szedł drogą to razem biegły do bramy i ujadały (tak jakby od zawsze były razem). Generalnie nie jest najgorzej, musimy tylko popracować nad ich pilnowaniem "swojego" miejsca. Owszem zgrzyty też były, ale krótkie warknięcia bez rozlewu krwi. Na szczęście reagowały na nasze głośne i stanowcze "Eeeeee" i rozchodzily się na boki. Teraz w domu rozdzielane są tylko na noc, w ciągu dnia są razem (oczywiście ktoś z nimi jest). Dzisiaj byliśmy zdjąć szwy po sterylizacji, wszystko jest ok, przy okazji wyczyszczone zostały uszy i dostaliśmy maść do uszu. Za 10 dni idziemy na kontrolę uszu i jak będzie ok to szczepimy sie przeciw wściekliźnie. Dafi waży dzisiaj 42,6 kg. Co jeszcze zauważyliśmy to jest bardzo wrażliwa na dotyk w okolicach stawów biodrowych - reaguje piszcząc . A teraz kilka fotek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramzesowa
Mega Bordomaniak
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 17:54, 05 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Śliczności!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzaCh
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 21:01, 13 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witamy ponownie, u nas wszystko ok. Psiaki coraz lepiej sie dogadują, czasami warkną gdy jedno wejdzie na drugiego , najcześciej w przedpokoju bo jest wąski. Sunia ma apetyt ale juz je spokojniej, na smyczy chodzi bardzo ładnie, juz załapała po co idziemy na spacer . W domu nie niszczy jak zostaje sama. Póki co psy rozdzielamy tylko jak idziemy do pracy, przez resztę czasu włącznie z nocami sa w tym samym pomieszczeniu. Dafi jest radosna, najlepiej cieszy sie jak wraca ze spaceru do domu. Na spacerach ciekawska , ale do psiaków nie jest za miła. Ostatnio w niedziele poznała moja mamę i jej pieska. Lekko na niego warknela, pokazując mu ze jest góra ale nie było w tym agresji. Poszliśmy jeszcze z nimi na spacer i szły niedaleko siebie, ale Fagocik choć ciekawski nie denerwował Dafi. Powoli je do siebie przyzwyczaimy, małymi kroczkami. Teraz zaczynamy zapoznawanie z królikiem . Na razie nie mamy nowych fotek, ale jak tylko coś zrobimy to wrzucimy . Myśle ze możemy przenieść wątek Dafi do Happy Endów . To juz jest nasza sunia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chomiki
Mega Bordomaniak
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie 9:47, 17 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Miło słyszeć takie dobre wiadomości Psy się "dotrą", to tylko kwestia czasu. Nasza Florcia też próbowała zastraszać wszystkie inne psiaki na spacerach. Dawałam jej smaczka za każde spokojne przejście obok psa i po dwóch dniach wyleczyła się z burczenia (z wyjątkiem wilczurów i huskich).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 23:12, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
właśnie przeczytałam cały wątek...dawno tu nie zaglądałam.
Gratulacje!!! Masz super dziewczynę, nio i chłopak, "rezydent" daje radę. Oby tak dalej!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzaCh
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 18:24, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
U nas ok, psiaki dogadują sie coraz lepiej. Sunia wesoła , znów troszkę przybrała na wadze i waży już 44,1 kg ( od 04.05 przybyło jej 1,5 kg), ale nie będziemy szaleć bo po co łapki obciążać. Natomiast Argusik od ostatniego ważenia (12.05) schudł 1,5 kg wiec sie wszystko wyrównało . Teraz pracujemy nad relacjami Dafi z królikiem, bo dziewczyna ma ochotę na niego polować . Obiecuje , ze wrzucimy fotki ale musze posadzić do tego mojego męża .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chomiki
Mega Bordomaniak
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią 12:44, 19 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Biedny królik! Żeby tylko on ze stresu nie schudł 1,5 kg, bo niewiele z niego zostanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzaCh
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 19:56, 20 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
"Chomiki" , jeśli chodzi o królika to 1,5 kg mniej wyszłoby mu na zdrowie my mamy baranka "miniaturkę" , który wazy 4kg . A na działce ma wydzielona cześć do biegania 5x5 m , wiec złe nie ma . Przynajmniej ze złapaniem jest łatwiej . Na urlopie popracujemy nad ich relacjami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sob 15:47, 11 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Argusowi zdrówka zyczymy z okazji urodzin- spóźnione , ale szczere życzenia od nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzaCh
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 10:04, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
W imieniu Argusa dziękujemy za zyczenia , jubilat czuje sie swietnie i mamy nadzieje, ze jeszcze długo z nami bedzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzaCh
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 0:52, 02 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Nawet nie wiem jak to napisać - dzisiaj odeszła Dafi . Ale od początku, Dafi miała tłuszczaki ( kaszanka) ktory pękł i po obejrzeniu go przez weta podjęliśmy decyzje, ze go usuniemy. Przed zabiegiem zrobiłam jej badania krwi i biochemię i wszystko było dobrze . Zabieg był 29.12 , wszystko poszło dobrze, sunia szybko sie wybudziła , od razu była zainteresowana jedzeniem ( którego nie mogła tak szybko dostać -a głodomorek był z niej wielki) . 30.12 na kontrolnej wizycie wszystko było ok, dostała antybiotyk . 31.12 - zauważyliśmy , ze Dafi boi sie wystrzałów , na spacer wyszłam z sunia i Argusem wcześniej tak by wieczorem juz jej nie stresować. . Ponieważ wychodziliśmy z domu na sylwestra psy zostały w domu - tu miały swoje miejsce , zostawiliśmy im radio, światło i pozamykalismy szczelnie okna. Gdy wróciliśmy rano Dafi była dziwnie spokojna, a nawet apatyczna. Zrzucilismy to na stres . Ok. 12 zadzwoniłam do lekarza by sie poradzić , bo Dafi nic nie chciała jeść ani pic, oddech miała krotki i cały czas była jakby nieobecna. Dałam jej nospe ( za porada lekarza) bo cały czas jakby sie spinała do wymiotów. Ok. 14 jakby było lepiej, napiła sie i na spacerze zrobiła siku. Po 16 na kolejnym spacerze nie zrobiła nic , nadal nie chciała jeść. Ok. 20 pojechaliśmy do lecznicy bo sunia nie miała siły wstać na nogi , po wstępnych badaniach pani doktor określiła jej stan na bardzo zły. Rtg wykazał , ze jej główne naczynia krwionośne sa w kiepskim stanie. Nie reagowała na ból ani na światło. Dostała leki przeciwwstrzasowe, przeciwobrzękowe i kroplówkę . Musieliśmy ja zostawić w szpitalu. O 22:30 dostaliśmy telefon , ze Dafi zmarła. Pani doktor próbowała ja reanimować, ale wystąpiła niewydolność oddechowa i zakrzepica. Nie udało sie jej uratować. Przepraszam Cię Dafi , ze nie było nas przy Tobie . To nie miało byc tak, miałaś byc z nami bardzo długo a byłaś tylko 7 miesięcy. Przepraszam, żegnaj ruda mordko . Cały czas myśle czy mogłam jakoś temu zapobiec , ale i tak nie cofnę czasu chociaż bardzo bym chciała. Zawiodłam Cię Dafi, wybacz . Proszę o przeniesienie wątku do " tęczowego mostu"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez IzaCh dnia Sob 10:43, 02 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramzesowa
Mega Bordomaniak
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Sob 15:52, 02 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Strasznie nam przykro.Była w wieku naszego Ramzesa,który odszedł 22.11.2015.
Biegaj kochanie po zielonych łąkach z naszym Ramzesem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DorotaD
Bordomaniak
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
Wysłany: Sob 21:57, 02 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chomiki
Mega Bordomaniak
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pon 16:20, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo współczuję Była rówieśniczką naszej Zinki
To nie Wasza wina! Daliście jej cudowną jesień życia, na zdjęciach widać, jaka była spokojna i szczęśliwa przy Was i tylko to się liczy. Trzymajcie się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AniaN
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:32, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo Ci współczuję
Tyle Nam tych bordosiów odeszło pod koniec roku ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|