Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Dziekuje, ale rezygnuję. Idź do strony 1, 2  Następny          Forum Bordoże Forum Strona Główna -> ARCHIWUM Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Hera Bordomaniak z sercem Dołączył: 11 Cze 2005 Posty: 2914 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Pią 21:02, 06 Lut 2009    Temat postu: Dziekuje, ale rezygnuję. Bardzo dziekuje wszystkim, którzy obdarzyli mnie takim wielkim zaufaniem i przekazywali pieniadze "Dla psów w potrzebie " na moje prywatne konto. Rezygnuje z funkcji " człowieka zaufania " , a także udostepniania mojego konta bankowego do wplat dla " psów w potrzebie". Prosze o wyznaczenie osoby która zechce udostepnić swoje konto , a także poprowadzić nasza " skarpete". Aktualne saldo " skarpety" prześle na koniec miesiaca lutego 2009 r. Bardzo Wam dziekuje , ale ze wzgledu na " inne zdania" w niektórych tematach , nie chce nadal w tym uczestniczyć. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość viki41 Gość Wysłany: Pią 23:53, 06 Lut 2009    Temat postu: Re: Dziekuje, ale rezygnuję. Hera napisał: Bardzo dziekuje wszystkim, którzy obdarzyli mnie takim wielkim zaufaniem i przekazywali pieniadze "Dla psów w potrzebie " na moje prywatne konto. Rezygnuje z funkcji " człowieka zaufania " , a także udostepniania mojego konta bankowego do wplat dla " psów w potrzebie". Prosze o wyznaczenie osoby która zechce udostepnić swoje konto , a także poprowadzić nasza " skarpete". Aktualne saldo " skarpety" prześle na koniec miesiaca lutego 2009 r. Bardzo Wam dziekuje , ale ze wzgledu na " inne zdania" w niektórych tematach , nie chce nadal w tym uczestniczyć. Hera naprawde sie dziwie - przeciez gdyby na swiecie wszyscy mysleli tak samo nie bylo by dyskusji. Kazdy moze miec swoje zdanie i gdybym tak jak Ty podchodzila do sprawy tez czujac sie urazona zrezygnowalam bym z funkcji moderatora. Czyzby slowa prawdy napisane w kwestii poczekania na wypowiedz hodowczyni doprowadzily do tego posuniecia? Napisalas to co myslisz jednak ochlon troche i przeczytaj jeszce raz dokladnie co napisala Ania, nie mozna z gory twierdzic, ze temat bedzie zamkniety i nie bedzie mozna sie wypowiedac w tej sprawie za pare dni. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Benia Bordomaniak z sercem Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 4584 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Wysłany: Sob 10:34, 07 Lut 2009    Temat postu: Cytat: Hera naprawde sie dziwie Gdybyś była choć raz na Paluchu, albo na Sggw- przestałabyś- się dziwić-gwarantuję.. Cytat: Czyzby slowa prawdy napisane w kwestii poczekania na wypowiedz hodowczyni doprowadzily do tego posuniecia? Jakie słowa prawdy?? Czyje słowa prawdy?? Możesz rozwinąc myśl?? Jeśli hodowca chce się wypowiedzieć-niech się wypowiada-przeciez to publiczne forum prawda?? Czy dyskutując w innych tematach moderator równiez zamyka temat czekając na odpowiedż oponenta?????? Przecież takich tematów na forum jest mnóstwo. Nie zauważyłam, aby ktoś z modów czekał na "Wampira", az się wypowie, jesli krytykowana była jego hodowla, .. a hodowla "mały kacper?" tez sa słowa krytyki na jej temat i jakoś nikt tematu nie zamknął.. to o co tu chodzi???? Na co mamy czekac kilka dni??? Dlaczego nie mozna pisac tego, co się wie? Jesli dekas nie zgadza się z zarzutami-uważa że sa krzywdzące-niech pisze-prawda się obroni.. Jest równiez sąd -można załozyć sprawę-jesli to co tu napisane nie jest prawdą-tylko po co WY-modzi wtrącacie się w te sprawę-przeciez Was nie dotyczy-tak jak inne sprawy o których jest tu na forum kilkadziesiąt stron-i nie było Waszej reakcji, kiedy ludzi dyskutują i maja inne zdania. Chcecie udupić dobrych ludzi za to, że pomagają psom? Super.. Trzeba było zamknąc temat o sterylizacji- tam tez dyskutowały dwie grupy oponentów-ciekawe dlaczego nie został zamkniety.. Został złamay regulamin forum? Prosze karac łamiących go ostrzeżeniami-zawsze się to tak odbywało-więc dlaczego teraz jest inaczej? Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Sob 10:42, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość viki41 Gość Wysłany: Sob 13:02, 07 Lut 2009    Temat postu: Benia kazde cierpienie zwierzat robi wrazenie na ludziach, ktorzy po prostu nie traktuja ich jako przedmiot. Nie wiem czego nie rozumisz przez to co napisalam "Czyzby slowa prawdy napisane w kwestii poczekania na wypowiedz hodowczyni doprowadzily do tego posuniecia? " Moim zdaniem podkreslam jeszcze raz moim rezygnacja Hery to protest na chwilowe zamkniecie tematu . Ania napisala Cytat: „Kochani, wiem, że emocje i złość biorą górę ale powściągnijmy się proszę z epitetami, bo sami możemy tego żałować Panią z hodowli i samą hodowlą należy zając się oficjalnie (zgłosić do Związku uchybienia - chociaż nie sądzę, żeby to coś dało) i myślę, że będziemy działać nieoficjalnie, taka jak proponujecie (zniechęcając ewentualnych właścicieli przed kupnem szczeniaka z tej hodowli) Tylko proszę, JUŻ BEZ WYZWISK I OBRAŻANIA. Ktokolwiek zna się na procedurach Związkowych, proszę podsunąć pomysł co należało by zrobić najpierw. Może uda nam się zapobiec następnym nieszczęściom.” Cytat: „W zwiazku z prośba właścicielki hodowli Dekas, temat zostaje tymczasowo zamknięty. Powtórnie otwarty będzie po udzieleniu przez hodowce mailowej odpowiedzi jak wyglądała cała sytuacja związana z psem na Paluchu według Niej. Hodowca nie chce się wypowiadać bezpośrednio na forum w związku z tym odpowiedź zamieszczę ja. Do tego czasu proszę powściągnąć emocje.” Cytat: „Przepraszam ludzie, ale po prostu ręcę opadają Jak widzicie, temat mimo tego co zostało napisane w poście nie został zamknięty. Ale było to tylko moje techniczne przeoczenie ... . Temat powienien byc zamknięty NA CZAS JAKIŚ tak jak zostało napisane a nie na ZAWSZE. Tak bardzo walczycie o to, żeby każdy mógł się wypowiedzieć bez względu na to, po której jest stronie. Gdy próbuję to prawo weegzekwować w druga stronę - tego już nie potraficie zrozumieć. Przykro... . Właściciel hodowli DEKAS jaki by nie był - ma swoje racje, które ma prawo przedstawić. Każdego trzeba mierzyc równa miarką. Hera - kij ma dwa końce. Krzywda na pewno dzieje się psom na Paluchu, psom w schroniskach. Przeciez tego nikt nie kwestionuje. Ale dociekanie prawdy nie polega na obrażaniu osób, okreslania ich w spoób wulgarny jeszcze w sytaucji, gdy osoba nie bierze udziału w dyskusji i nie może się bronić. jacek-placek powienien dostac już full ostrzeżeń za niewyparzony język ale wszyscy rozumiemy że robi to pod wpływem emocji... . Nie jest problemem naubliżać komuś, tylko pomyslmy co nam to da. Jak na razie dało nam tyle, że jeśli wierząc w słowa właścicielki hodowli, sprawa zostanie skierowana do sądu. Jaka jest sytuacja na Paluchu wszyscy wiemy. Jacek uderz się w pierś i odpowiedz szczerze - czy swoją interwencją nie pogorszyłeś stosunków ze schroniskiem?????????? Czytam właśnie post Hery, że dziękuje nam za współpracę i rezygnuje z prowadzenia skarpety. Nie odpowiem na ten gest słowem. Liczę na opamiętanie. Tak jak napisała blue.berry - poniosły wszystkich emocje i dalej ponoszą. Jesli ktoś ma coś jeszcze do dodania, prosze bardzo. Po północy zamykam temat. Jest to moja suwerenna decyzja i nie wpływa na nią ani telefon od hodowcy ani wasza agresja wobec mnie.” Moderator prosil o czas na co Hera napisala cyt. Cytat: „Nie chce słuchac wywodów tej Pani. Wystarczy.” Wiec pytam gdzie hodowca ma mozliwoc przedstawienia swojej wersji jeśli z gory wie, ze biorocy udzial w dyskysji nie wezma tego pod uwage. Czasami warto podjac takie kroki aby opadly emocje, które niestety doprowadzily do uzywania slow obrazliwych a dyskusja chyba na tym nie polega? Wiec Beniu nie zarzucaj moderatorom, ze nie można pisac co się chce, bo można i zawsze było to podkreślane – tylko wazna jest również forma tej wypowiedzi. Napisalas również „Trzeba było zamknąc temat o sterylizacji- tam tez dyskutowały dwie grupy oponentów-ciekawe dlaczego nie został zamkniety..” owszem można było ale jaki to by mialo sens? Skutek bylby taki, ze w przyszłości ktos może załozył by taki sam temat . Tak jak to jest w tym przypadku bo temat o hodowlach już istnial : http://www.ddb.fora.pl/hodowla,5/hodowcy-inaczej,617.html . Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Vigen Bordomaniak z sercem Dołączył: 13 Wrz 2005 Posty: 3058 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Sob 18:40, 07 Lut 2009    Temat postu: Hera, liczę na to że Twoja decyzja nie jest ostateczna i jest również wynikiem emocji. Nie wierzę w to aby tak skuteczna forma działania (realnego a nie opartego na gadaniu) jaką jest "Bordoża skarpeta" była tak łatwo podatna na klęskę tylko z uwagi na róznicę zdań. Uważam, że dla samych ludzi, którzy często w ten właśnie a nie inny sposób mogą pomóc jest to nie fair. Liczę na przemyślenie. Do pozostałych uczestników dyskusji, którzy nadal kwestionują decyzję Ani i którym zdecydowanie puściły emocje. Decyzja byłą zasadna i jest zgodna z regulaminem forum i zakresem działa moderatora. Jak chyba kazdy może zauważyć ludziom puściły emocje a kontynuowanie bardzo poważnego tematu (który wymaga wyjasnienia i z całą pewnością nie zostanie zatuszowany i ukryty) pod wpływem emocji nie służy sprawie. Tymczasowe zamkniecie tematu ma na celu ostudzenie emocji i umożliwienie powrotu do dyskusji w spokojniejszej atmosferze i w bardziej przemyślany sposób. W szczególności w sposób nie szkodzący sprawie! Prowadząc na forum "werbalny" lincz używając epitetów kierowanych w stronę konkretnej osoby nie dość że łamiecie rozdz3. pk2. regulaminu forum to do tego odwracacie uwagę od sedna. Użytkownik Ewusek otrzymał ostrzeżenie za złamanie ww. punktu regulaminu forum, a obraźliwy post został usunięty. Resztę uczetników dyskusji proszę o przeglądnięcie własnych postów i usunięcie tego co jest wynikiem silnych emocji i miejsca na forum publicznym mieć nie powinno. W innym wypadku będzie musiała to zorbić administracja forum. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość AniaN Bordomaniak z sercem Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 1822 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Nie 19:53, 08 Lut 2009    Temat postu: A ja nie rozumiem, czemu temat został zamknięty ??? Można było po prostu dać ostrzeżenia, a nie od razu zamykać bo pani hodowczyni usłyszała/przeczytała prawdę o sobie. Wszyscy wiedzą, że nie ma pojęcia kto kupuje od nich psy i nie raz to wyszło, chociażby przy psach z Palucha - gdyby miała namiary na właścicieli, to można by ich odszukać, a nie dostać info ze Związku, że pies pochodzi z hodowli Dekas czy też Werus. A tu przykłady: http://www.ddb.fora.pl/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/pilne-do-oddania-pieciomiesieczny-dog-de-bordeuax,1425.html meg napisał: Witam wszystkich. Jest do oddania pięciomiesięczny dog de bordeuax. Mieszka w Gryfinie (25 km od Szczecina). Nazywa się Boney, pochodzi z hodowli [link widoczny dla zalogowanych] . Ojciec Alvaro Dekas, matka Brenda Lacrima Heliandum. Informacje załączam w imieniu jego właścicielki, którą przypadkowo spotkałam podczas spaceru z moim bordosiem. Ta pani kupiła psa tydzień temu i chce go oddać bo ma w domu kota, który atakuje bordosia. Właścicielka twierdzi że nie daje sobie rady. Prosiła mnie o pomoc więc zamieszczam ogłoszenie. Piesek jest rasowy - nr metryki 115081, tatuaż - A - 671. Właścicielka jest na 100% zdecydowana. Ja sama mam bordosia i nie dam rady wziąść drugiego. Jeśli ktoś byłby zainteresowany proszę o kontakt: - [link widoczny dla zalogowanych] - nr GG 7697486 Nie jestem pewna, ale bordoś może mieć jakiś kłopot z jądrami, bo na razie mu nie zeszły. Ale to nie jest pewne, bo nie oglądał go weterynarz. Domek potrzebny jest jak najszybciej!!! Mam 3 zdjęcia zrobione komórką więc zainteresowanym mogę puścić na maila. Proszę zainteresowanych o kontakt. Pozdrawiam serdecznie. Magda. Na razie nie mam żadnych innych informacji, ale właściciel jest na 100% zdecydowany by psa oddać. Rozumiem, że był to piesek niehodowlany, bo w wieku 5 miesięcy jądra są na miejscu. Pani kupiła pieska a po tygodniu chciała go zwrócić no ale: meg napisał: Witam, z tego co wiem to właścicielka kontaktowała się z hodowcą która cytuję "dokładnie nie kojarzyła który to piesek", więc oddanie do hodowli jest wątpliwe. Tak przynajmniej mówiła mi ta pani. Dziś o 15 wybieram się na spacer z Boneyem, jego panią i moim Abakusem. Więc zrobię zdjęcia /te z komórki są mało wyraźne/, wypytam o dokładny wiek i dam znać. Pozdrawiam. Bardzo krótka pamięć I następny: http://www.ddb.fora.pl/happy-end,36/happy-end-pies-ddb-do-oddania,1771-60.html#22172 AniaN napisał: Dozio_ napisał: Oj pani Ulu nie wiem czy tak szybko uda się skontaktować z hodowlą Ja od kilku dni piszę do p.Bartkiewicz prywatne wiadomości i jeszcze nie uzyskałam odpowiedzi A strona już od baardzo dawna nie była aktualizowana. Raczej nie licz na jakąś odpowiedź, tam się nie pisze umów i nie zna namiarów na właścicieli swoich szczeniąt !! Piotrek napisał: Niestety ja również mam psa z hodowli Dekas.Piszę niestety bo to co napisała AniaN jest niestety prawdą.Nie liczył bym na jakąkolwiek pomoc z ich strony.Tam zainteresowanie psem kończy się po zapłaceniu pieniędzy. Piotrek napisał: No i oto mi chodziło .Nigdy po zakupie psa u was nie byłem ,nie kontaktowałem sie z waszym lekarzem(mam fart bo Yogi to okaz zdrowia a nawt honorowy dawca krwi),Byłem u was z żoną i tylko raz podczas zakupu psa.Polecam leki na pamięć i spisywanie umów sprzedaży szczeniąt w celu identyfikacji ich właścicieli Dozio z tego co pamiętam też nie miała umowy. Więc o co tyle krzyku ??? Padły mocne słowa - trzeba było dać ostrzeżenia, a nie temat zamykać. I dlaczego ANia ma pisać za Dekasa, chyba nie jest jej sekretarką ??? Sama boi się napisać czy co ? I co ona właściwie chce wyjaśniać, że kolejnego psa miała gdzieś i zawsze pisze umowy i wie gdzie są jej psy ??? Wolne żart, wszyscy wiedzą, że nie wie - podałam przykłady i sama byłam świadkiem (razem z Ulą G.) sprzedaży psa na zasadzie kasa/metryka i do widzenia !!! Wiele osób z naszego forum pomaga psom, w różny sposób i szlag mnie trafia jak osobom najbardziej zaangażowanym w pomoc w tak głupi sposób "podcina się skrzydła" - admin zamknie temat, bo w akcie desperacji poproszono hodowcę o pomoc, który miał to gdzieś a innym nerwy puściły. Zapewniam Wszystkich że gdyby można ustalić właściciela (no ale to jak wiadomo jest niemożliwe) to nikt z zainteresowanych psami paluchowymi nie dzwonił by do hodowli Dekas/Werus, NO BO PO CO ??? Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Vigen Bordomaniak z sercem Dołączył: 13 Wrz 2005 Posty: 3058 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Nie 20:01, 08 Lut 2009    Temat postu: Ania, temat został zamknięty tylko tymczasowo. Mam nadzieję zę po otwarciu dyskusja z emocjonalnej przeniesie się bardziej w stronę mertytrycznej i osoby, którym zależy na tym by spraw abyła wyjaśniona zadbaja o to by dyskusja nie zeszła na takie tory jak wcześniej. Na otwartość dyskusji zawsze jest miejsce, na obrażanie i łamanie regulaminu nie. Jeśli więc dyskusja ma być proszę zadbajcie o jej poziom inaczej musi interweniować moderator który nie musi znać wszystkich za i przeciw a ocenia to co widzi. Temat otworzymy dziś o 22:00 i liczę na powrót dyskusji na właściwe tory. I jeszcze jedno. Nie ma lepszych i gorszych. Nikomu na publicznym forum nerwy w ten sposób puszczać nie mogą. Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Vigen dnia Nie 20:07, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość blue.berry Hiper Bordomaniak Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1768 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Wysłany: Nie 22:08, 08 Lut 2009    Temat postu: "I jeszcze jedno. Nie ma lepszych i gorszych. Nikomu na publicznym forum nerwy w ten sposób puszczać nie mogą." w pełni sie zgadzam. dlatego tez mozna stosowac ostrzezenia i mozna usuwac posty. zamkniecie tematu pokazalo jednak ze sa lepsi i gorsi. z calym szacunkiem do administracji forum. bo mozna bylo po prostu usunac posty jacka i Ewusek i dac im po ostrzezeniu a nawet tymczasowo zawiesic. bo ich wypowiedzi byly zlamaniem regulaminu. ale nie widze powodu dla ktorego temat mialby byc zamkniety. no chyba ze moderatorom jest latwiej zamknac temat niz pilnowac postow. a tak swoja droga Vigen - uwierz mi, naprawde ciezko jest oddzielic emocje od merytoryki kiedy stoisz i widzisz przez okno psa ktory umiera, kiedy wiesz ze nic nie mozesz zrobic aby mu pomoc. kiedy walka ktora powinna byc walka o zdrowie czy zycie psa zamienia sie w walke z ludzmi ktorych psy niewiele obchodza, za to bardzo obchodzi ich wlasna osoba. Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez blue.berry dnia Nie 22:10, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość viki41 Gość Wysłany: Nie 22:25, 08 Lut 2009    Temat postu: blue.berry napisał: "I jeszcze jedno. Nie ma lepszych i gorszych. Nikomu na publicznym forum nerwy w ten sposób puszczać nie mogą." w pełni sie zgadzam. dlatego tez mozna stosowac ostrzezenia i mozna usuwac posty. zamkniecie tematu pokazalo jednak ze sa lepsi i gorsi. z calym szacunkiem do administracji forum. bo mozna bylo po prostu usunac posty jacka i Ewusek i dac im po ostrzezeniu a nawet tymczasowo zawiesic. bo ich wypowiedzi byly zlamaniem regulaminu. ale nie widze powodu dla ktorego temat mialby byc zamkniety. no chyba ze moderatorom jest latwiej zamknac temat niz pilnowac postow. a tak swoja droga Vigen - uwierz mi, naprawde ciezko jest oddzielic emocje od merytoryki kiedy stoisz i widzisz przez okno psa ktory umiera, kiedy wiesz ze nic nie mozesz zrobic aby mu pomoc. kiedy walka ktora powinna byc walka o zdrowie czy zycie psa zamienia sie w walke z ludzmi ktorych psy niewiele obchodza, za to bardzo obchodzi ich wlasna osoba. Blu bery niestety jako moredatorzy staramy sie zawsze zlagodzic emocje. Kazdy z nas ma rowniez prywatne zycie i nie jestesmy w stanie byc na forum 24 godziny na dobe. Jest regulamin forum i kazdy z uzytkownikow i uczestnikow dyskusji powinien sie trzymac tych zasad. Nigdy jako moderatorzy nie staramy sie zamykac zadnej dyskusji , akutat w tym przypadku bylo to konieczne na jakis czas aby emocje opadly i w normalnej atmosferze wrocic do rozmowy. W tym momencie pisze za siebie, kazdy jest czlowiekiem i moze sie pomylic i o tym trzeba pamietac. Jednak Prosze przesledzic temat od samego poczatku i na spokojnie juz wyciagnac wnioski . Ostatnio zmieniony przez viki41 dnia Nie 22:29, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość blue.berry Hiper Bordomaniak Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1768 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Wysłany: Nie 22:59, 08 Lut 2009    Temat postu: Viki - moje wnioski są powyżej. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość viki41 Gość Wysłany: Nie 23:30, 08 Lut 2009    Temat postu: blue.berry napisał: Viki - moje wnioski są powyżej. Blu bery wiem jakie sa twoje wnioski jednak cytujac Twoja wypowiedz mam nadzieje, ze inni uczestnicy dokladnie przeczytaja te slowa co napisalas bo chyba nikt nie watpi w to, ze jako moderatorzy mamy inne poglady odnosnie skrzywdzonych zwierzat. Wiec wlasnie dlatego staramy sie emocje pozostawic na boku i lagodzic sytuacje w ktorych dla ludzi majacych bezposredni kontakt z dana sprawa jest to trudne. Ostatnio zmieniony przez viki41 dnia Nie 23:31, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Vigen Bordomaniak z sercem Dołączył: 13 Wrz 2005 Posty: 3058 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Nie 23:32, 08 Lut 2009    Temat postu: blue.berry zamknięcie tematu było jedynie czasowe i chyba pamięć nie jest na tyle króka by uniemożliwic dalszą dyskusję. Wierzę jednak że chwila przerwy pozowiliła uczestnikom ochłonąć a administracji rzetelnie przeanalizować wątek i wyciągnąc konsekwencję wobec naruszających regulamin. Jak już wspominałem nikt ale to nikt z nas nie ma zastrzeżeń co do tematu. Jedynie forma niektórych użytych wypowiedzi była niedpouszczalna. Wierzę również na przyszłość że uzytkownicy którym los tego działu nie jest obojetny zadabają by eliminować tego typu wypowiedzi z dyskusji. Dla mnie sprawa tego incydentu jest zamknięta - temat ponownie otwarty. Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Vigen dnia Nie 23:34, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Benia Bordomaniak z sercem Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 4584 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój Wysłany: Pon 0:09, 09 Lut 2009    Temat postu: Ina-my daliśmy ciała nie kontrolując się nawzajem, Mod dała ciała, podając przyczyne zamknięcia wątku taką, a nie inną. Fakt-wątek należało zamknąc -dopóki nie oczyści się tego, co zostało napisane. Jak to zrozumiałam-zgadzam się z decyzją. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość blue.berry Hiper Bordomaniak Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1768 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Wysłany: Pon 0:15, 09 Lut 2009    Temat postu: Beniu - kontrolujac sie nawzajem? a w jaki sposob? i tak w tym watku raz juz prosilam moderatorow o usuniecie jednego postu (ktory zostal usuniety). w jaki sposob mam kontrolowac wypowiedzi Jacka czy Ewy? Jacek wyraznie dał mi do zrozumienia ze sobie nie zyczy moich uwag. Ja nauczyłam sie co, gdzie, kiedy i jak pisac. i moge odpowiadac tylko za siebie. kontolowanie postow z uzyciem slow oglnie uznanych za oblezywe nie nalezy do moich obowiazkow. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Vigen Bordomaniak z sercem Dołączył: 13 Wrz 2005 Posty: 3058 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Pon 0:18, 09 Lut 2009    Temat postu: blue.berry moderatorzy nie spędzają na forum 24h na dobę. Nie zawsze sa także tak "głeboko" w temacie jak Wy. Publiczny znak że nie dajecie przyzwolenia na tego typu zachowania z pewnością ułatwiłby działania a może skłoniłby samych autorów do weryfikacji swoich wypowiedzi. Z całą pewnością jednak dałby lepszy (znaczy wyraźniejszy i jaśniejszy) obraz całej sprawy. Obraz dla wszystkich .. nie dla nas. Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Vigen dnia Pon 0:20, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum Bordoże Forum Strona Główna -> ARCHIWUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2  Następny Strona 1 z 2   Skocz do: Wybierz forum FORUM----------------UWAGAWiadomości od Administratora, propozycje i pomocRozmowy o wszystkim DOGUE DE BORDEAUX----------------CzytelniaMój pierwszy BordogWszystko o BordogachPsychika, wychowanie i szkolenieŻywienie i pielęgnacjaWeterynariaHodowla Wystawy----------------O wystawachGdzie wystawiać?Wyniki 2015Wyniki [Archiwum 2014]Wyniki [Archiwum 2013]Wyniki [Archiwum 2012]Wyniki [Archiwum 2011]Wyniki [Archiwum 2010]Wyniki [Archiwum 2009]Wyniki [Archiwum 2008]Wyniki [Archiwum 2007]Wyniki [Archiwum 2006]Wyniki [Archiwum 2005] Prezentacje----------------Katalog psówKatalog sukZapowiedzi miotówSzczeniaki i hodowleAlbumKonkursyTęczowy most - in memorium MOLOSY W POTRZEBIE----------------Molosy (także DdB) w potrzebieHappy endARCHIWUM  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:FORUMDOGUE DE BORDEAUXWystawyPrezentacjeMOLOSY W POTRZEBIEAlbumHappy endTęczowy most - in memoriumRozmowy o wszystkimWeterynariaSzczeniaki i hodowleARCHIWUMMolosy (także DdB) w potrzebieŻywienie i pielęgnacjaWszystko o BordogachPsychika, wychowanie i szkolenieWyniki [Archiwum 2006]HodowlaMój pierwszy BordogWyniki [Archiwum 2007]Wyniki [Archiwum 2005]O wystawachWyniki [Archiwum 2008]Wiadomości od Administratora, propozycje i pomocGdzie wystawiać?Wyniki [Archiwum 2011]Wyniki [Archiwum 2009]Wyniki [Archiwum 2010]Wyniki [Archiwum 2012]Konkursy