|
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek placek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: łódz
|
Wysłany: Sob 23:43, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co bedzie jak nie odbierze tego telefonu,przydałby sie jakiś adres,ale poprzednia właścicielka nie pamieta dokładnie jak tam dojechac ,bo to jakaś mała wioska koło Gliwic chyba na litere s ,bo facet sam nie mieszkał nawet jak wyjechał to komus z rodziny by sie powiedziało.Viki może ty kojarzysz jakąś wioske na s .Przydałyby sie jakieś znajomości w telefoni komórkowej ,po numerze na kogo telefon jest zarejestrowany,no chyba że na karte.Poczekamy, zobaczymy.NIENAWIDZE CZEKAć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 9:47, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt nie lubi czekać... Trzeba zmusić kobietę, która go oddała, aby zrobiła jeszcze jeden wysiłek dla psa i podjechała do domu tych ludzi jeszcze raz.
Pan ze schronu bardzo się ucieszył na wiadomośc, że jest właściciel, ale tez zapytał ile go ma przetrzymać???
Napiszcie kochani, jak to wygląda pod wzgledem prawnym, bo mam nieodparta chęć poproszenia o kastrację w schronie.. W sumie powinien to zrobić własciciel, wtedy pies by nie uciekał, ale jak nie zrobi? Plusy sa dwa-pies się będzie trzymał domu i nie bedzie zapładnial po drodze wszystkiego co mu się napatoczy-jak znowu wyruszy w długą..
Minus jeden-wiemy, że jest właściciel, a mimo, to zlecamy "zepsucie' psa..
Z takiej samochodowej mapy wynika, ze niedaleko Gliwic na "S" sa wiochy:
Sośnicowice, Sierakowice, i z drugiej strony Sobiszowice.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Nie 10:16, 26 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek placek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: łódz
|
Wysłany: Nie 11:18, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Najbliżej Knurowa gdzie go znależli jest Smolnica.Zadzwonie do tej kobiety podam jej nzwy miejscowości na s może coś skojarzy.Ona mówi ze by pojechała ale to podobno malutka miejscowość i ona nawet drogi nie pamięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viki41
Gość
|
Wysłany: Nie 11:29, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
sosnicowice to miato sierakowice i smolnica leza w jego obrebie i najblizej knurowa knurowa zaraz zazdwonie do kolezanki, ktora ma hotel dla psow w smolnicy i spytam czy cos wie na temat zgobionego psa. Jeszcze jest stanica tez blisko knurowa.
Jesli chcecie rozwiesze ogloszenie ze zdjeciem psa.
Dziewczyny z hotelu (ze smolnicy) nic nie slyszaly na temat zaginionego psa za 15 min ma do nich dzwonic beda kontaktowac sie z pobliskim wetem - jesli pies mieszkal w tych okolicach co piszecie to najprawdopodobniej u tego weta byl prowadzony.
Ostatnio zmieniony przez viki41 dnia Nie 11:46, 26 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 11:34, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Danusiu-dzięki wielkie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek placek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: łódz
|
Wysłany: Nie 11:36, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jesli sie dziś facet nie odezwie,to jutro ta pani zobaczy w firmie jego dokumenty od działalności,adres musi być.Viki gdyby adres był,a kontaktu telefonicznego nie,to podjechała bys pod wskazany adres dowiedziec sie co i jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 11:40, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jacek-dzieki, że podałeś schronowi nr telefonu własciciela-tyż dzwonią-moze w koncu zechce odebrac..
...bo ja tam jeszcze raz z tym imieniem Diablo zadryndałam...
Dobrze, że wiedzą, że cos się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viki41
Gość
|
Wysłany: Nie 11:48, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jacek, Benia jasne, ze wam pomoge mieszkam najblizej tych miejsc.
Mam jeszce jedno pytanie czy ktos z was dzwonil do schroniska do gliwic, bo moze facet po protu tam go szukal. Jesli nie to ja tam zazdwonie w poniedzialek i spytam czy nie pytano o takiego psa.
Ostatnio zmieniony przez viki41 dnia Nie 11:57, 26 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek placek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: łódz
|
Wysłany: Nie 11:58, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieki viki,poprzednia właścicielka mówi,ze może telefon w firmie zostawił,albo może na jakiś balet poleciał,mógł nawet tel zgubic i gdzies sobie w trawie leży.Wogóle to jest jej znajomy, rozmawiała z nim w piątek mówi ze jakby za granice jechał to by cos powiedzial.Odrzuciła wersje ze facet nie odbiera ,bo psa nie chce, był z niego bardzo zadowolony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 12:24, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Danusiu-możliwe że tam go szukał, i jakieś namiary swoje zostawił. Nie wpadło mi do głowy aby tam dzwonić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Nie 12:24, 26 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viki41
Gość
|
Wysłany: Nie 12:50, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Beniu dlatego pytalam o gliwickie schronisko bo tam powinny byc kierowane zwierzeta z naszego rejonu. Mysle, ze nawet do gliwic mieli blizej ale moze gmony maja podpisane jakies umowy i dlatego go tam umiescili.
Dodzwonilam sie do gliwickiego schroniska, niestety nikt nie pytal o takiego psa w ostatnim czasie. Pan obiecal, ze gdyby ktos sie pojawil przekaze mu wiadomosc gdzie pies sie znajduje.
Ostatnio zmieniony przez viki41 dnia Nie 13:02, 26 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 13:34, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jacek-jeśli będziesz rozmawiał z właścicielem, trzeba go namówić na wizytę u weta, bo pies ma kaszel dośc mocny..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Nie 13:37, 26 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek placek
Hiper Bordomaniak
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: łódz
|
Wysłany: Nie 13:36, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystko ok .Facet był na imprezie,juz sie zgłosił do schronu,jutro go odbierze bo dzis schron do 12 tylko,a on transportu nie ma bo jest wczorajszy.Ja sie dzis wódy tez napije za zdrowie wszystkich z tego forum,za wszystkie psy,za ludzi ze schronu w rybniku i na pochybel wszystkim pojebom co krzywde zwierzakom robią,a jak mają ochote sie wyładować,a akurat nie mają psa lub kota pod ręką którego mogli by skatować lub wyrzucić to zapraszam do mnie do łodzi,ja zastąpić moge któres z tych zwierząt hm....tylko czy ktos widział 106 kilowego kota?Ps. dzięki wszystkim za zangażowanie w sprawe tego kanara i we wszystkie inne sprawy,razem naprawde można wiele zdziałać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viki41
Gość
|
Wysłany: Nie 13:52, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No to swietna wiadomosc oby tylko psiak doszedl do siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Nie 13:53, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To ja dzisiaj tez kilelonka w siebie wleję-choć niepijącam
Pies już uciekał do pobliskiego lasu a stamtąd do miasta.. Panowie ze schronu obiecali go postraszyć i namówic na kastrację.
Nie wyobrażam sobie co bym zrobiła widząc takiego psa na drodze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Nie 13:54, 26 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|