Bordoże Forum

PAWEł_WARSZAWA

Kerun masz mierne pojęcie o potrzebach psa mimo iż masz bordoga. Nie Tobie oceniać moje warunki jak ich nie widziałaś.Dla mnie możesz trzymać konia i słonia w domu jak masz na to warunki.
Dyskusje z Tą Panią uważam za bezsensowna więc zamykam temat.

Ale nie ma sprawy kup mi wille z basenem dorzuć swoja sunie i wszyscy będziemy szczęśliwi Blue_Light_Colorz_PDT_06

Pozdrowionka Paweł

Ewusek

Pawel, a moze zainteresowani bylibyscie mastinka ?

Opiekuje sie teraz taka sunia na SGGW, ona kocha mojego synka i mysle, ze bylaby wspanialym przyjacielem rodziny !

Nie przejmuj sie tym co mowi Kerun o warunkach lokalowych, ja sie nie zgadzam ! Ja mam mieszkanie 3 pokojowe i ogrodek, mieszkam z mezem, dwojka dzieci (3 latka, 7,7 miesiaca), mastinka, mixem corgi i 3 kotami i jest OK Smile

PAWEł_WARSZAWA

Witaj Ewusek

Mastiny tez sa piękne.
Napisz proszę wszystko co wiesz o tej suni poprostu wszystko jak masz to moze daj jej zdjęcia. Czekamy na odpowiedz

Paweł i Gosia

Hera

http://www.ddb.fora.pl/mastinka-w-skierniewicach-pilnie-potrzebna-pomoc-t1783.html

PAWEŁ_WARSZAWA tutaj masz watek suni Mastinki Fałdki

PAWEł_WARSZAWA

O BOZEEEEEEEEEE !!! Ludzi którzy dopuścili do takiego stanu psiny naprawde bym chyba powystrzelał czy ludzie oczu i serca nie maja ???
Ewusek napisz proszę w jakim stanie jest teraz ta psia nieszczęscnica Co z jej łapinami i ogólnie co z jej zdrowiem .No i ile ona może mieć lat .

Hera

Ewusek

najgorszy to byl chyba watek Majo...

Pawel, tutaj masz link na dogo (mam nadzieje, ze nie zostane zbanowana Wink

) [link widoczny dla zalogowanych]

jest lepiej, sunia ma ok 4 lat.
jezeli bylbys zainteresowany to mozemy sie spotkac na SGGW i pojsc na spacer z Fałdką

Benia

blue.berry

bordog nie potrzebuje niewiadomo jak wielkiej przestrzeni zyciowej. wazne jest tylko aby nie musial chodzic po schodach dlatego mieszkanie nawet na 1 pietrze bez windy jak dla mnie wyklucza posiadanie tej rasy. moj Grendel przez 6 lat mieszkal w dwupokojowym mieszkaniu na 9 pietrze w bloku. i jakos dal rade Smile

wazne jest by pies mial swoje duze legowisko, miejsce na miski i zeby szanowano jego prawo do prywatnosci w tych miejscach.
choc oczywiscie jesli pies jest przyzwyczajony do warunkow typu ogrod czy duza przestrzen, pewnie ciezko bedzie mu sie "przestawic" na mieszkanko w bloku. ale powiedzmy sobie szczerze - tak czy inaczje glownym problemem dla takiego psa jest zmiana rodziny i otoczenia a nie warunkow mieszkaniowych.

kerun

Pana wypowiedzi, styl i wklejanie na forum prywatnych maili jest żenujące i świadczy o tym kim pan jest!
Brak mi słów!
I jeszcze jedno - 46m2 gdzie mieszkają 3 osoby dorosłe i dziecko - gdzie niby tam jest miejsce dla Ardeny? Ona ma posłanie 120/100, więc niech pan przestanie wreszcie pieprzyć o wielkim sercu tylko trochę pomyśli i jak pan chce adoptować pieska to niech to będzie jamnik, jork czy inne maleństwo - bo takie pieski też szukają domów!
A napalenie się na bordoga bo znajomy pracuje przy "rodzinie zastępczej" i naopowiadał panu nie wiadomo czego to nie jest najlepszy powód do wzięcia DDB ani żadnego innego psa.
I z pewnością prędzej bym dała panu willę z basenem niż jakiegokolwiek (nie mówiąc już o Ardenie) czworonoga!
żegnam

Hera

Ja proponuje o zaprzestanie słownych przepychanek , a skupienie sie na szukaniu odpowiedniego domu dla Ardeny.

Vigen

PAWEł_WARSZAWA

Kerun o.k REZYGNUJE z checi adopcji Twojej suczki !!!

Ale z willi z basenem nie zrezygnuje słowo dane musi byc dotrzymane !!!

Huuuraaaaa Blue_Light_Colorz_PDT_06

U mnie psina będzie miała do dyspozycji cały narożnik po rozłożeniu 200x220cm to na noc a na dzień będę zamykał moja mamę na balkonie a psince oddam do dyspozycji cały maminy pokój a niech tam, a co mi szkodzi ...Ale pozwól mądra Pani ze sam zadecyduje jakiego psa mam adoptować.

Pozdrawiam wszystkich Paweł

Dozio_

haker11

Ja myślę że mieszkanie w bloku to nie jest problem dla bordoga! Jeżeli chodzi o Ardenę myślę że to nie jest pies dla was ponieważ ona całe swoje dotychczasowe życie miało ogród, i ciężko będzie jej się przestawić! jak w domu miałam malowanie i musiałam się przenieść na kilka dni do kamienicy z psami to poprostu był koszmar! Psy siedziały całymi dniami pod drzwiami wejściowymi i chciały wychodzić ponieważ były przekonane że za drzwiami jest ich ogród, nie wspomnę co się działo jak ktoś szedł klatką schodową!
Poprostu pies musi być przyzwyczajony do życia w bloku, i wydaje mi się że pies który całe życie mieszkał w domu z ogrodem nie powinien się przenosić do mieszkania jeszcze z upełnie obcymi ludźmi!
To sukamy domu dla Ardenki z ogrodem!!!