Bordoże Forum

edka

..link do ogłoszenia znalazłam chyba tu na forum lub na którymś innym nie kojarzę...zaczęłam pisać z właścicielem i tak doszliśmy do porozumienia że pomogę mu znaleźć dom dla ich suczki

Bordosia nazywa się Joka ma 2 latka. Wychowywana w domu z dziećmi; typowy kanapowiec i przytulas. Jest bardzo spokojna toleruje wszystkich a w tym i inne zwierzęta. Pojawił się nowy członek rodziny uczulony na sierść i z tego powodu rodzina szuka nowego domu dla Joki, kota i 6 papużek falistych które chce oddać wraz z klatką..

Zaproponowałam rodzinie że wraz z kilkoma chętnymi mi do pomocy dziewczynami porobimy jej ogłoszenia i pomożemy znaleźć dom; jeśli czas szukania będzie się znacznie wydłużał a sytuacja w domu będzie nie do opanowania wezmę Jokę do sibie na DT do czasu znalezienia domu.

Zakładam temat; może jest ktoś chętny na forum do adopcji a być może znajomy znajomych...

oo fotki słodzinki

Hera

edka Podaj mi numer telefonu do siebie jutro zadzwonie.

Benia

Ula-ale pies nie jest u Edki-jest chyba dalej na śląsku w DT u dziewczyny, która odezwała się na dogo:
Tu jest pierwszy wpis:
[link widoczny dla zalogowanych]

edka

to ja jestem Smile

na dogo
póki co ta suczka jest u tych ludzi; jesli poszukiwania domu potrwają jak dla nich za długo obiecałam ze ją wezmę na dt; prosiłam tylko aby jej nie dawali "byle komu". Nie sądzę aby miała byc sterylizowana; ponieważ myśle że jak do końca tygodnia nie wydarzy się cud z jakims super domem to będę musiała ją wziąsc.. poprosiłam o odpowiedz na kilka pytań aby można było opis zrobic i ogłaszac; czekam na ich odpowiedz.

wydaje się superowska; i ponoc zdrowa - mam nadzieje ze ktoś ją pokocha

Benia

Toś mnie powaliła Shocked

, myślałam, że ktoś ze śląska się odezwał Laughing

...

edka

Suczka jest po rodowodowych rodzicach (interchampionach), ma tatuaż, ale nie została zarejestrowana, nigdy nie okazała wobec człowieka agresji, natomiast jest agresywna wobec innych psów (biegających wobec ogrodzenia), wychowuje się razem z kotem i dwójką dzieci (8 i 5 lat obecnie, a ma dwa lata), w ciągu dnia przebywa na posesji, w ogrodzie, w nocy w domu, nie wie co to kojec, czy buda, posiłki spożywa sama, nikt jej nie towarzyszył więc trudno określić jej nerwowość (napewno nerwowo reaguje na kota, gdy ten zbliża się do jej miski), denerwuje ją burza, wystrzały ale bez paniki, bardzo lubi towarzystwo odwiedzających ludzi, łasi się a w przypadku okazania zainteresowania oczekuje pieszczot, w lecie miała kontuzję tylnego prawego stawu, gdy zrywa się do biegu czasami się to odzywa, (zresztą schody dla molosów nie są wskazane), na wszystko stosownie do wieku szczepiona, na przełomie listopada/grudnia konieczność zaszczepienia przeciwko wściekliźnie, żadnych chorób, nigdy nie była kryta, przebywa w Będzinie Grodźcu (woj, śląskie)

edka

Joka do czasu adopcji może przebywać w swoim dotychczasowym domu...wraz z chętnymi duszyczkami porobimy jej ogłoszenia, mam nadzieję że wszystko się uda i joka trafi do wspaniałego domu

Benia

Edka-ale jak ogłaszać sunię, która nie jest sterylizowana?

edka

no własnie nie mam konkretnego pomysłu; może dopisac ze warunkiem adopcji jest sterylizacja.. a jak wy myślicie?

edka

Witam!
Ważna informacja:
Joka w niedziele zerwała wiązadła w tylnej prawej łapie, w środę ma operację, a później co najmniej 2 tygodnie w gipsie
pozdrawiam

to wiadomośc od właściciela z dzisiaj