Bordoże Forum

Waldek

wielkie dzięki dla wszytkich za miłe słowa.
Dexter - psiak wyrośnie niepostrzeżenie i będzie trochę żal, że to już nie szczeniaczek, uwierz mi Laughing

Vigen

Święte słowa Waldek Smile

Jak się ma szczeniaka to marzy się duzy dostojny i poważny bordog, a jak to nadchodzi to wraca się myślami do tych czasów gdy coś małego na słoniowych łapach chodziło po domu Smile

Inez de Villaro

trzeba zapewnić sobie drugie małe na słoniowych łapach Vigen Wink

Dexter

Popieram Cię Agnieszko Smile

Nie ukrywam, że też mam taką myśl Cool

Ale muszę sie zastanowić z jakim innym moloskiem pogodzi się DDB?
Rude jest piękne więc myślałem o "RHODESIAN RIDGEBACK" ale on może szybko zdominować i "zajechać" Bordosia... Więc chyba anglika wezmiemy pod uwagę... Mastiffa oczywiście Smile

Może ktoś ma taką mieszankę w domku?

Pozdrawienia dla Olafa!

Inez de Villaro

a ja zawsze chcialam dokupić do pary (3+1) borzoja....ale niestety mąz postawił veto..albo on albo borzoj....wybór jest trudny...hmm

Waldek

Nie wydaje mi się, żeby istniał na świecie jakiś pies zdolny zdominować Bordosia Smile

Bordoś to taka chytra bestia, niby się czasem podporządkuje, ale i tak osiągnie swoje, kiedy się uprze.
Olaf miał za ogrodzeniem owczarka niemieckiego. Tak go wyszkolił, że tamten doglądał obu posesji, a o intruzach powiadamiał Olafa umówionym szczekaniem. Gdyby nie było ogrodzenia, to pewnie i żarcie by mu przynosił.
Mnie zawsze do pary marzył się buldożek angielski. Z Olafem wyglądałyby paradnie. Takie dwie ociężałe, zaślinione pierdoły. Laughing

Na każdej wystawie, na której byliśmy, nie mogłem się oprzeć, żeby nie pójść do budożków i choćby jednego nie pogłaskać

Dexter

WALDEK - Mastiffek to taki buldozek też się ślini, też ma charakterek... tylko troszkę większy jest Laughing

Pozdrówki

Waldek

Wierzę, ale pozostanę przy buldożku Laughing

Tak mi jakoś z Olusiem pasują do pary. Wink

Inez de Villaro

ddb i buldożek francuski tez pasują Smile

haker11

Dexter

Haker11 - to po maturkach zapoznamy Bordosie a za czas jakiś kupimy rodzeństwo MA i też będzie spoko Smile

I na spacer ciężarówką Wink

Pozdrawiam.

Waldek

Agnieszko, obawiam się, że francuzika to bordoś mógłby przez nieuwagę zadusić swoim cielskiem. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Kto to zakłóca mi spokój?

[link widoczny dla zalogowanych]
Hej, zabrakło kawy, nie widać?

haker11

Inez de Villaro

Waldek- nie zadusi nie zadusi....u nas buldog i ddb żyją juz razem ponad dwa lata i maluchowi nic nie dzieje się Smile

no chyba że sam zaczepia kolegę do bójki Smile

Vigen

Tak.. Dora też generalnie zachowuje się jak taran.. ale jakoś do mniejszych ma wrodzone wyczucie. Jak widzi coś małego, choćby Yorka, budzi się jakaś ukryta delikatność Smile

Ps. co do drugiego na słoniowych łapach Wink

powiem tak.. kusi, korci, ale póki co (o dziwo Smile

) realizm (bo nawet nie odpowiedzialność) bierze górę.. Pytanie jak długo Wink