Bordoże Forum

viki41 · Gość

Fotki super a te male buldozki przeurocze.

Benia

Dzięki Danusiu!
Buldożki tylko na fotach urocze-bo to małe diabełki , które nie boją się nikogo i niczego Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tola&Anna

Świetna ekipa pewnie szaleją tak cały czas;-)
Pozdrawiamy serdecznie

Inez de Villaro

Wiem cos o tych małych słodkich buldozkach Smile

misza

Benia, no Ty to masz fajnie Smile

. Powieszę Mężowi na lodówce ( zdjęcia oczywiście ), niech chłonie widoki ... do takiej ekipy dążę Smile

. Ale muszę stosować metodę tycich kroczków Rolling Eyes

. Uznałam, że najlepiej zacząć teraz od wprowadzania największych gabarytów Laughing

, potem tych mniejszych może nie zauważy odrazu i nie wystawi mnie za bramę Twisted Evil

A swoją drogą, foty bombowe. Jak one się w tym szaleństwie nie podepczą, to ja nie wiem Shocked

ściskamy i pozdrawiamy
m i Tino

Benia

KAROLKA

Benia nio ta Twoja rodzinka przekochana!!!!!! Śliczne stadko!!!!!
Pozdrawiamy

viki41 · Gość

Benia taki diabelek by mi sie przydal bo niestety ardenka nie ma cierpliwosci do mojej diablicy Vegi hahahahah. Wszedzie jej pelno i jak pomysle ile bedzie wazyc to jesli troche sie nie uspokoi poprzestawia nam wszystkie meble w chwilach szalenstwa - ale mam nadzieje, ze z tego wyrosnie.

haker11

Benia ale masz kwiożercze te bulwy Laughing

żeby tak atakować te niewinne bordożki Laughing

dodunia-guciunia

Fotki super!!! Ale ona się fajnie bawią, żeby bodogi były takie zabawowe Shocked

Buldożki atakują - nie ma dla nich znaczenia małe-duże Laughing

Tylko jakoś o Łatusiu zapomniałaś Evil or Very Mad

Benia

Czas na podsumowanie 2011 roku. Trochę nas ubyło, troche przybyło...
Łatuś odszedł w listopadzie-dzielnie walczył z kardiomiopatią kilka miesięcy-ale przegraliśmy. Wiek już nie ten i serduszko rady nie dawało.
To nasz pierwszy adoptowany pies. Miał około 16-stu lat.. Był już głuchy i z lekką zaćmą-ale zawsze wesoły i skory do zabawy.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Rodzina powiększyła się o kanarka-który wyśpiewuje nam arie i nie boi się zwierzat:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Timon dzielnie walczy o każdy dzień, tydzień, miesiąc życia...łapki odmawiają posłuszeństwa, kręgosłup już nie chce unosić jego ciałka-ale humor i apetyt dopisuje.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Syberyjczyk ze stoickim spokojem obserwuje z góry poczynania innych;
[link widoczny dla zalogowanych]

...a Zorka i dwa bulwiszony zaprzyjaźniają się z nowym kotem-kosmitą-który dołączył do naszego stada:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Czasami ma dość i robi kanapkowe zrzuty-aby udowodnić, że się zmieści:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bo jak można patrzeć na takie cuś:
[link widoczny dla zalogowanych]

Z całą nasza rodziną życzymy wszystkim forumowiczom Szczęśliwego Nowego Roku !!!

moniaa7

oj piękna rodzinka:)a kocurek to chyba devon rex jak dobrze widze:)?to bardzo "upsiona"rasa kotów Smile

izabellsm

Cudowne zdjęcia ,naprawdę macie uroczą i liczną rodzinkę a jaką zgodną Smile

)

Benia

Oj tak-rodzinka zgodna, ale kot kosmita powala wszystkich swą energią Laughing

..więc trzeba mu było odpowiedniego towarzysza zabaw dostarczyć...i nasza rodzinka znowu się powiększyła Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Monia-to cornish (w sumie dwa) Laughing

-dzieciowe koty-a i z psami problemu nie mają:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak na razie nowa trójkolorowa dziewczynka powoli wchodzi do stada, uczy się nowych przestrzeni pod czujnym okiem przewodników i na psi świat spogląda z góry:
[link widoczny dla zalogowanych]